Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Hej hej! Coś mi emoty nie działają więc będzie czarnobiało 
Airfix, oj rozumiem doskonale, oj ile ja się nastresowałam, nadal Krzyś jest taki trochę ...inny ale może kontakt z dziećmi go zmieni ...albo będzie ekscentrykiem A możesz na PW opisać jakie problemy komunikacyjne występują? Ja cały czas się zastanawiam jak pomóc mojemu synkowi, może najlepszym lekarstwem będzie przedszkole ale boję się, że umieszczenie go w zgranej już grupie spowoduje jakiś dystans. A Twój synek chodzi do przedszkola? Jak radzi sobie w grupie?
Elmo, dzięki kochana :-*
zakrecona, Tobie również dziękuję, glukoza ewidentnie Ci sprzyja Piękny pęcherzyk, owulka tuż tuż! Mój Krzyś jest z 18 maja
Nuuuśka, aż nie wiem co napisać po tylu przemiłych słowach, dzięki kochana, aż się mi ciepło na sercu zrobiło, super babeczka z Ciebie i mam nadzieję, że zostanie Ci to wynagrodzone niebieską wyprawką za niecałe 9 miesięcy. To zazwyczaj z tych "innych" wykresów są ciąże więc dobrze to wróży Jedz jak najczęściej (nie dopuszczaj do uczucia głodu) i łącz często węglowodany z białkiem by podnieść poziom cukru, rób to zwłaszcza w okolicy owulki i w fazie lutealnej. Simon's Cat is the best )), lubiłam go oglądać. A jak tam Twoje pH?
meg, bardzo duży ten pęcherzyk, bardzo prawdopodobne, że już przetrwały z niezdolną do zapłodnienia komórką jajową A nie możesz załatwić sobie Pregnyl lub Ovitrelle?
Kiraa, niestety nie, kończyłam inżynierię środowiska na polibudzie Mi 18 pażdziernika już 35 stuknęło na liczniku przebiegu W 2-3 dc sprawdż LH, FSH, testosteron, estradiol a w połowie fazy lutealnej (7 dpo gdy FL trwa 14 dni) progesteron i prolaktynę (najlepiej test czynnościowy czyli prolaktyna spoczynkowa a potem godzinę po podaniu tabletki metoklopramidu). Bardzo bym chciała zebrać te wszystkie informacje w zgrabną całość ale czasu brak, może uda się jednak za jakiś czas. Wstwiam mój szczęśliwy wykresik w postaci obrazka bo coś przestało mi działać konto na enpr (nie potrafię się zalogować).
Zobacz załącznik 590156
Maggie, serwatka sprzyja poczęciu chłopca, lepiej unikać.
krystianmartin, wielka szkoda, a może dasz radę załatwić sobie Duphaston w PL? Ja nabyłam spore ilości na forumowych sprzedażach, miałam na kilkumiesięczne starania i kilka tygodni ciąży To była ciąża na 100% a owulka była wcześniej (sama zobacz, że przy zaznaczeniu owulki w 22 dc faza lutealna jest za krótka. Zresztą nie mogło pomylić się tyle testów. Kreska wyszła wyraźniejsza (i to na testach 25 mIU/ml) w okolicy 18 października bo były to 2-3 dni po implantacji, niestety z jakiegoś powodu ciąża się nie utrzymała i hCG zaczęło spadać, stąd testy wychodziły negatywne albo mega bladzioch po 2 godzinach. Być może progesteron pomógłby utrzymać tą ciążę (a być może zarodek miał jakąś ciężką wadę i został usunięty przez organizm), Twoje wykresy są często takie "małoproesteronowe", zresztą pamiętam, że kiedyś sprawdzałaś progesteron i wyszedł 9,8 co wskazuje na niewydolność ciałka żółtego. Wiem, że próbowałaś z Luteiną ale wtedy nie łykałaś z M suplementów, może suplementy + Duphaston (dydrogesteron lepiej się wchłania) będą strzałem w dziesiątkę? Pomyśl - jesteś w stanie zajść w ciążę, masz drożne jajowody i nie potrzebujesz żadnej laparoskopii, musisz po prostu trochę pomóc swojemu organizmowi i na pewno się uda, będziesz mieć śliczna, zdrową córeczkę.
Myfanwy, hahahaha, przygotowania jak do wojny)), jesteś super przygotowana i będzie z tego córeczka jak nic
Dorcia, za Ciebie też mega kciuki, listopad będzie Wasz i posypią się plusiki na testach ciążowych oraz lipcowe/sierpniowe dzieciaczki!
Airfix, oj rozumiem doskonale, oj ile ja się nastresowałam, nadal Krzyś jest taki trochę ...inny ale może kontakt z dziećmi go zmieni ...albo będzie ekscentrykiem
A możesz na PW opisać jakie problemy komunikacyjne występują? Ja cały czas się zastanawiam jak pomóc mojemu synkowi, może najlepszym lekarstwem będzie przedszkole ale boję się, że umieszczenie go w zgranej już grupie spowoduje jakiś dystans. A Twój synek chodzi do przedszkola? Jak radzi sobie w grupie?Elmo, dzięki kochana :-*
zakrecona, Tobie również dziękuję, glukoza ewidentnie Ci sprzyja
Piękny pęcherzyk, owulka tuż tuż! Mój Krzyś jest z 18 maja Nuuuśka, aż nie wiem co napisać po tylu przemiłych słowach, dzięki kochana, aż się mi ciepło na sercu zrobiło, super babeczka z Ciebie i mam nadzieję, że zostanie Ci to wynagrodzone niebieską wyprawką za niecałe 9 miesięcy. To zazwyczaj z tych "innych" wykresów są ciąże więc dobrze to wróży
Jedz jak najczęściej (nie dopuszczaj do uczucia głodu) i łącz często węglowodany z białkiem by podnieść poziom cukru, rób to zwłaszcza w okolicy owulki i w fazie lutealnej. Simon's Cat is the best )), lubiłam go oglądać. A jak tam Twoje pH?meg, bardzo duży ten pęcherzyk, bardzo prawdopodobne, że już przetrwały z niezdolną do zapłodnienia komórką jajową
A nie możesz załatwić sobie Pregnyl lub Ovitrelle?Kiraa, niestety nie, kończyłam inżynierię środowiska na polibudzie
Mi 18 pażdziernika już 35 stuknęło na liczniku przebiegu W 2-3 dc sprawdż LH, FSH, testosteron, estradiol a w połowie fazy lutealnej (7 dpo gdy FL trwa 14 dni) progesteron i prolaktynę (najlepiej test czynnościowy czyli prolaktyna spoczynkowa a potem godzinę po podaniu tabletki metoklopramidu). Bardzo bym chciała zebrać te wszystkie informacje w zgrabną całość ale czasu brak, może uda się jednak za jakiś czas. Wstwiam mój szczęśliwy wykresik w postaci obrazka bo coś przestało mi działać konto na enpr (nie potrafię się zalogować).Zobacz załącznik 590156
Maggie, serwatka sprzyja poczęciu chłopca, lepiej unikać.
krystianmartin, wielka szkoda
, a może dasz radę załatwić sobie Duphaston w PL? Ja nabyłam spore ilości na forumowych sprzedażach, miałam na kilkumiesięczne starania i kilka tygodni ciąży To była ciąża na 100% a owulka była wcześniej (sama zobacz, że przy zaznaczeniu owulki w 22 dc faza lutealna jest za krótka. Zresztą nie mogło pomylić się tyle testów. Kreska wyszła wyraźniejsza (i to na testach 25 mIU/ml) w okolicy 18 października bo były to 2-3 dni po implantacji, niestety z jakiegoś powodu ciąża się nie utrzymała i hCG zaczęło spadać, stąd testy wychodziły negatywne albo mega bladzioch po 2 godzinach. Być może progesteron pomógłby utrzymać tą ciążę (a być może zarodek miał jakąś ciężką wadę i został usunięty przez organizm), Twoje wykresy są często takie "małoproesteronowe", zresztą pamiętam, że kiedyś sprawdzałaś progesteron i wyszedł 9,8 co wskazuje na niewydolność ciałka żółtego. Wiem, że próbowałaś z Luteiną ale wtedy nie łykałaś z M suplementów, może suplementy + Duphaston (dydrogesteron lepiej się wchłania) będą strzałem w dziesiątkę? Pomyśl - jesteś w stanie zajść w ciążę, masz drożne jajowody i nie potrzebujesz żadnej laparoskopii, musisz po prostu trochę pomóc swojemu organizmowi i na pewno się uda, będziesz mieć śliczna, zdrową córeczkę.Myfanwy, hahahaha, przygotowania jak do wojny
)), jesteś super przygotowana i będzie z tego córeczka jak nic Dorcia, za Ciebie też mega kciuki, listopad będzie Wasz i posypią się plusiki na testach ciążowych oraz lipcowe/sierpniowe dzieciaczki!
wiem babko że mi pisałaś.. 
ale tak zgłupiałam od tej temperatury,tak się tym zasugerowałam,że inne objawy zeszły na dalszy plan. A jak już betą potwierdziłam,to sikanych już nie robię. Wiadomo,pierwszy blady,to na drugi dzień chce się sprawdzić,
dlatego zrobiłam też trzeci
. No ale już koniec tematu,na razie schizy odeszły
. :-)ale trzymam mocno kciuki za dziewuszkę!! ;-)wybacz żarcik.
tych 'innych'wykresow juz mialam pare, ale ten rzeczywiscie jest ladniejszy, ciesze sie ze mimo wszystko stabilny bo wczesniej to gory i doliny 
niestety pilnie musze udać się do hepatologa ze względu na tą pierońsko wysoką bilirubine całkowitą. Dziś znowu stos badań. Nie wiem czy ja tego Gilberta nie mam,czyli wrodzonej bilirubinemii
