reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Ja do listy Piranhi się niestety nie wpiszę. Moje starania zakończyłam 15go sierpnia. Nie stosowałam od tego czasu żadnej diety ani suplementów. Trafiłam dwa dni przed owu i zakwaszałam się od środka sylkiem i to bardzo :) Nie przypuszczałam że się uda zaciążyć, bo robiłam też testy owulacyjne, które w tym miesiącu ani razu nie wyszły pozytywne... 5 września miałam owu bo miałam ten charakterystyczny ból on i robiłam wykres. Nie mam pojęcia czy wyjdzie z tego dziewczynka,ale już to i tak nie ma znaczenia bo ktoś tam mieszka i nie mam już na to żadnego wpływu. Oby dzidzia była zdrowa. Na pierwsze badanie idę 1.10 więc się dowiem co tam widać
 
reklama
Antosia gratuluje i zycze corki :) tez mam wizyte 1 pazdziernika ale u mnie to juz pewnie potwierdzi plec a u ciebie bedzie bijace serduszko :) a predzej diete stosowalas? to napewno sie juz orgnizm zakwasił :)

truskaffka super dzieciaki :)
 
Ostatnia edycja:
Dziękuje Daria . Mam nadzieje że u Ciebie już jest lepiej i ciąża przebiega bez komplikacji. Fajnie ze już będziesz znała płeć :) powodzenia
 
Antosia gratuluje i zycze corki :) tez mam wizyte 1 pazdziernika ale u mnie to juz pewnie potwierdzi plec a u ciebie bedzie bijace serduszko :) a predzej diete stosowalas? to napewno sie juz orgnizm zakwasił :)

truskaffka super dzieciaki :)

Stosowałam od kwietnia do lipca dietę a suplementy ciągnęłam do połowy sierpnia. Castagnusa stosowałam w tych ostatnich dwóch miesiącach do dnia pozytywnego testu
 
Helloł kobiałki

Ja mam dzisiaj rewelacyjny humor ( oby nikt go nie zepsuł)
Remont kuchni uważam za skończony...zostało tylko posprzątać !!!

Witaj Antosiu...miło Cię tutaj znów widzieć !!! :tak::tak::tak:
Masz rację...dzidzia ma być zdrowa i już !!! I to najważniejsze !!!:-D:-D:-D
A jeśli nic tam fasolince nie wyrośnie sterczącego...to będzie super !!!
Ja nadal mam palpitację jak pomyślę że jesteś w ciąży !!! Wyjątkowo się cieszę !!!:-D:-D:-D

Miłego weekendu życzę wszystkim !!!
 
mam do was takie pytanie bo szukam jakiegos kubka do nadii do mleka ona pije rano i wieczorem z butelki a pzeczytalam ze juz nie powinna pic z butelki i mysle moze o jakims kubku czy macie jakies sprawdzone ? i czy u was tez tak dlugo dziecko pilo mleko ? moja siostra pila do 12 lat z butelki ;p

antosia to duzo zrobilas na corke pewnie tez nie masz sie czym martwic :)

dorcia ty na chlopca sie starasz ? :)
 
Cześć Dziewczynki, w końcu mam chwilkę, żeby napisać, tak to sajgon w pracy, a wieczorem to już sił brak ;-)

Daria
, każda mama robi inaczej, ja synkowi butelkę odstawiłam wraz z piersią około 8 miesiąca życia, potem mleka nie chciał już pić w żadnym innym naczyniu, przemycałam mu je w postaci kaszek. Przez jakiś czas pił wodę z niekapka, teraz (ma 2,5 roku) w dzień pije już ze zwykłych kubków, tyle że plastikowych. Na noc do łóżka dostaje wodę w takim kubku bidon sportowy | Tommee Tippee i bardzo go polecam, bo ma twardy dziubek, to nie jest bidon, więc nie trzeba nic wyciągać, i kompletnie nic z niego nie wylatuje, choć nie wiem czy nadaje się do mleka, pewnie bardziej do wody/soczków.

Elmo, piękne ciuszki kupiłaś no i obowiązkowo maskotkę, bardzo się cieszę, że potwierdził się u Ciebie synuś!!!:-D

Antosia, fajnie że zaglądasz do nas :tak: Który to już tydzień? Jak się czujesz?

Mocno mocno trzymam kciuki za wszystkie staraczki, te chłopczykowe i dziewczynkowe!!!

U mnie nieźle, mdłości już nie mam, brzuszek rośnie, jeszcze trochę gardło mnie drapie i rano mam katar, ale nic poza tym, pozostaję przy miodzie i czosnku, na noc biorę paracetamol przeciwzapalnie i z dnia na dzień jest coraz lepiej.

Mam do Was pytanie. Wspominałam Wam kiedyś że mój brat stara się o drugie dziecko, na razie jednak im nie wychodzi, chyba już będzie z pół roku, poprzednio też długo się starali, potem okazało się że bratowa miała problemy z tarczycą.
I chciałabym im coś doradzić, ale wiecie tak bez zbytecznego wtrącania się i zasypywania listą suplementów/badań.
Myślałam o tym, żeby bratu zasugerować mniej gorące kąpiele (a on się kąpie we wrzątku), ewentualnie jakieś podstawowe suplementy (coś mi po głowie chodzi cynk, nie wiem czy dobrze kojarzę???), bratowej sugerowałabym pójście na monitoring, żeby potwierdzić owulację (tempek nie chce mierzyć, ona trochę leniwa jest :-p) i zrobienie podstawowych badań na tarczycę (tsh, ft3, ft4).
Jak myślicie?
 
reklama
Daria ..tak ja chciałabym chłopaczka,ale wiadomo że i z dziewczynki cieszylibyśmy się bardzo ( zwłaszcza moja córa)

Araki myślę że jeśli chcą porady to ja bym zaproponowała Fertilman i Maca dla brata i Fertilcare dla bratowej...poczytaj na allegro o składzie...my to teraz zażywamy !!! Nie jest to jakiś bardzo duży koszt ale czytałam sporo na necie i są pozytywne skutki łykania tych suplementów ( Piranha też wypowiadała się o nich pozytywnie)
No i koniecznie podstawowe badania ...tak jak piszesz !!!

Miłego dnia !!!
 
Do góry