Hello!
Byłam wczoraj długo bez komputera i znów nie nadrobię.
Elmo, uwzględniłam też hormony bo jednak długo obserwowałaś cykle a w szczęśliwym tempki były niższe w pierwszej fazie w stosunku do poprzednich cykli, no i oboje z M łykaliście dzielnie suplementy, w tym wiele mających duży wpływ na poziom hormonów, raz jeszcze wielkie brawa! :-)
krystianmartin, M musi również przyjmować cytrynian wapnia oraz magnez w tak dużych dawkach jak Ty
Poniżej przepis na roztwór limonki i tampon:
Do wody destylowanej należy dodawać tyle soku z limonki by pH roztworu wyniosło 2 (babydust z forum in-gender robiła roztwór z 16 ml wody destylowanej i 4 ml soku z limonki). Roztwór musi postać minimum 10 minut. Zaleca zrobić irygację godzinę przed staraniami jeśli pH jest wyższe jak 4-4,5 i występuje śluz płodny. Należy ją zrobić irygatorem albo strzykawką (należy je powoli i delikatnie opróżniać z roztworu), najlepiej w pozycji leżącej by uzyskać najlepszy efekt. Przed staraniami można robić irygację np. ze strzykawki 12 ml, należy wymyć śluz płodny. Co pół godziny po staraniach należy sprawdzać czy pH wciąż jest niskie. Jeśli pH wzrośnie to należy zrobić irygację z 1-3 ml płynu by je obniżyć. Nie trzeba robić irygacji przed staraniami jeśli pH jest poniżej 4,5 i nie ma śluzu o cechach płodnego. 4 godziny po stosunku można włożyć tampon nasiąknięty kwaśnym roztworem (np. roztwór wody i limonki) i pozostawić go w środku na 4 godziny. Należy umieścić roztwór wody z limonką w plastikowym kubeczku a następnie umieścić w nim tampon ale nie wyjmując go z plastikowego aplikatora. Kiedy tampon nasiąknie to należy wyjąć go z kubeczka i włożyć - należy to zrobić ostrożnie by nie wypłynęła sperma.
Daria, hehehe, znów będziesz mieć później niespodziankę, nuba na fotce nie ma, śliczna dzidzia kimkolwiek jest. Koleżanka miała krwiaka w pierwszym trymestrze ale na szczęście się wchłonął. Krwiak niestety bywa niebezpieczny (cytat poniżej) ale wiele ciąż z krwiakami kończy się bezproblemowo, wierzę mocno, że i w Twoim przypadku tak będzie:
W większości przypadków powstanie krwiaka nie wiąże się z konsekwencjami dla płodu, chyba że jego lokalizacja uniemożliwi transport wartości odżywczych niezbędnych dla rozwoju dziecka. W najgorszym wypadku, sytuacja taka może skutkować obumarciem płodu. Największe zagrożenie niosą krwiaki znacznie przerastające płód, pojawiające się w pierwszym trymestrze ciąży. Na szczególną uwagę zasługują także te, znajdujące się miedzy ścianą macicy, a łożyskiem, lub – w wyjątkowym przypadku – między dwoma płatami łożyska, co może powodować odklejenie łożyska. W konsekwencji pozbawiony tlenu płód ginie. Jednak nawet po zdiagnozowaniu krwiaka należy zachować spokój, gdyż jest on zjawiskiem powszechnym i w żadnym wypadku nie wyklucza możliwości donoszenia ciąż.
I jeszcze wypowiedź lekarza:
Krwiak pozakosmówkowy, który został u Pani wykryty w USG, powstaje w wyniku pęknięcia naczynia i gromadzenia się krwi pomiędzy ścianą macicy a kosmówką - błoną płodową, która uczestniczy w wytwarzaniu łożyska. Jest to najczęstsza nieprawidłowość towarzysząca żywemu zarodkowi w badaniu USG - występuje u 25% kobiet w pierwszej połowie ciąży.
Jeśli nie jest duży i nie towarzyszy mu krwawienie z dróg rodnych, nie musi się Pani obawiać. W tym przypadku krwiak często samoistnie się wchłania w dalszym etapie ciąży. Jeśli natomiast ma duże rozmiary, może grozić poronieniem (ale aboslutnie nie jest to regułą!). W kolejnych badaniach USG lekarz będzie mógł oceniać, co się z nim dzieje i czy zagraża dziecku. Z pewnością nie ma powodów do paniki!
A jak duży jest Twój krwiak?
Oczy niebieskie, super wieści, bardzo się cieszę i czekam na fotkę Maluszka
ewelin, pH 3 też morduje plemniki, podobno pH poniżej 4 jest zabójcze. Jutro już zobaczysz słynne 3 białe kreski na USG :-)
Ana87, test 10 mIU/ml powinien wykryć ciążę 2-3 dni po implantacji.
Matik, super wykres! Po ciąży biochemicznej szybko zachodzi się w nową, trzymam mocno kciuki!