no nie ma reguly.Dobry wieczor!
Niestety nie jest to regula, ja z pierwszym synem przytylam ponad 20kg (z tym ze on sam wazyl przy urodzeniu 4,750), gdzie przy drugim na poczatku ciazy chudlam i przytylam okolo 10kg.
Zrobilam test na ph, niestety moje paski nie sa takie dokladne. Kolor byl zblizony do dwoch wynikow...3 i 4, takze zakwaszenie jest. Natomiast moj malzonek ma ph spermy 8.
tak jestem pewna, ale mini nadzieje mam.dziękuję raz jeszcze za wszystkie gratulacje
dzisiaj akurat spotkałam trzy osoby i trzy gadały o planowaniu córki, każda oczywiście o odstepie, no kurcze, nikt nic nie wie, że sie staramy, że ciąża i taki zbieg okoliczności. Agrrrrr ale nie dam sobie popsuć dzisiejszego dnia!
Tylko czuję, że to będzie mi towarzyszyć już do kwietnia albo i dłużej
no nic, ogólnie jeszcze do mnie nie dociera, ale cieszę sie bez względu na płeć, jednak jak będzie zdrowa córa to skoczę do sufitu
Krysianmartin niedobrze, że tak długo plamisz, oj. Ja przepraszam, nie pamiętam już co bierzesz co nie, mogę Ci tylko powiedzieć na moim przylkładzie edynie, że mi pomógł castangus, ale w podwójnej dawce, to był mój pierwszy cykl bez plamien.
ale pewnie bez specjalisty sie nie obejdzie...
Elle trzymam kciuki za Ciebie teraz!
Roszpunka tp mam na 16.04
Ewelin no niby wiem, że dużo, ale... no teraz już nie mam wpływu, teraz to sobie mogę myśleć co bym zrobiła inaczej, ale nieważne, cieszę się i już.
Lukaa kciuki, niech wszystko będzie dobrze u Ciebie!
Kasoku z tym gorszym samopoczuciem to nie wiem, ja z synkiem czułam się fatalnie, choć nie miałam wymiotów czy coś. A teraz normalnie zacznę o nich marzyc by tylko się łudzić, że to dziewczyna
a Ty jesteś już na 100% pewna, że to chłopiec?
moje gratki.Witam z samego rana
Przed chwilą powtórzyłam test, z ciekawości zrobiłam dwa bobo-testy o różnych czułościach. I powiem tyle, że te 10 to o kant tyłka można rozbić:
25 - piękna krecha tylko trochę jaśniejsza od kontrolnej
10 - tylko cieniutki bardzo bardzo blady cień, który pojawił się dopiero po 3 minutach
chodze snieta, nic mi się chce, nie wiem dlaczego,ale od początku ciąży mam nos zatkany, nomalny beton w nosie i nie jest to katar, ani alergia, wkurzona chodze i od dzisiaj zaczelam kropic nis, bo normalnie się dusze, az uszy mi się zatykają, co jest????już trzeci miesiąc, masakra.