Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[maggie2205]

Piranhu bardzo Ci dziękuję, oczywiście że to takie marzenie aby mieć córkę, myślę że to jest normalne, przecież nawet po zastosowaniu i spełnieniu wszystkich czynników to nie będzie 100 procent, ale jeżeli się nie spróbuje i nie zaryzykuje to nigdy się nie dowie. Jest to tak że chce się dziecka określonej płci ale jeżeli się marzenie nie spełni to bez względu na to i tak się kocha tą małą istotkę. Gorzej jak się człowiek nastawi że to musi być córka i koniec, zawsze trzeba dopuszczać myśl że się może nie udać, dlatego chyba najważniejsze podejść do tego wszystkiego z lekkim dystansem
Ja właśnie zakupiłam sylk bo sprobuję jak na mnie działa, ale ostatnio jakos bez suplementów ph ładnie sie trzyma około 4,5, zaczęłam jeśc wiecej ciepłych posiłków itd.. moze to tez miało znaczenie

 

[polisia]

Pirania dziękuję już teraz nic nie zmienię a co do jonow to dobrze, że mi przypomniałaś o tym lecie, faktycznie no tylko ten księzyc, bo to niestety ten czas między pełnią a nowiem, no wtedy co księżyc jest w połowie hehe, więc może i szanse połowiczne nie no wem, że nie, ale ja cieszę się, tak jak mówisz, że będzie dziecko, bo hciałam mała róznicę wieku
a powiedz ta tabelka sprawdzalności metody odstepowej od ovu to każdy kto ją wypełniał (bo to z ingender? już nie pamiętam, wiem, że kiedyś już się przewijała) to każda w 100% wiedziała kiedy ovu? bo wiem też, że zawodność niby odstepu to często właśnie złe wyznaczeniue ovu oczywiście nie mowię o nikim z tego forum

Maggie jak masz wątpliwości to czekaj, ale prowadź obserwacje jak najdokładniej, z każdym miesiącem wie sie więcej

Roszpunka pewnie też wiele zależy od charakteru, ale chyba faktycznie dziewczynki są bardziej opiekuńcze, choć ja wiele razy widuję wśród znajomych jak straszy brat idzie z siostrą albo niesie ja na rękach, tylko to zazwyczaj są wieksze różnice wieku jakieś 4-5 lat tak sądzę

od kiedy czułyście się ciazowo? bo zaczynam łapać paranoję, na kwietniówkach wszystkich mdli, każdy czuły na kawę czy szynkę, a ja nie czuje róznicy, no wiem, że wcześnie, ale już nie pamiętam jak było w poprzedniej, ale chyba dość szybko czułam się ciążowo

 

[macy]

Maggie, ja też bym poczekała, jeśli nie do końca czujesz się pewna. Twoja fasoleczka pewnie już na Ciebie czeka, tylko Ty musisz się określić, czy jesteś gotowa na jej przyjęcie.
Piranhu, jestem pewna, że Kaja z dnia na dzień zacznie mówić coraz więcej. Fajnie jest tak obserwować małe dziecko. Moje dzieci dość późno zaczęły mówić, ale pewnie fakt, że pakowało im się dwa języki na raz miało znaczenie. Co do faz księżyca - najlepiej zaraz po nowiu strzelać?
Ewelin, jak się dzisiaj czujesz? Nogi dalej puchną?
Elmo, jak Twoje samopoczucie?
Polisiu, nie patrz na odstęp od owulki. Uda się z córeczką. Musisz w to wierzyć. Co do objawów ciążowych - każda z nas jest inna, więc się nie przejmuj. Moja mama trzy razy w ciąży była i mówiła, że raz jedyny zakręciło jej się w głowie - ot, jedyny objaw ciążowy na 27 miesięcy ciąży. :-) Mi też mdłości zaczęły później dokuczać. A jak w pierwszej ciąży u Ciebie było? I jak synek? rwie się do chodzenia?

 

[Piranha]

Maggie, dokładnie, każdy ma prawo marzyć by to była córka czy syn i nawet czuć zawiedzenie gdy marzenie się nie spełni, ale każda z nas jednak pragnie też po prostu kolejnego dziecka i to jest najważniejsze

Polisia, licho wie ;-) ale zapewne dziewczyny które brały udział w ankiecie to znały moment owulacji (tzn. tak zakładam hehehe), ja np. go znałam. Nawet sama Tamara pisała, że Shettles u niej zawiódł i że odstęp od owulacji jeśli ma znaczenie to niewielkie. Na pewno duży odstęp o tyle utrudnia sprawę, że dłużej trzeba utrzymywać pH poniżej 5 (a owulacja albo nagły wzrost pH mogą nas zaskoczyć w nocy kiedy smacznie śpimy :-)). Ja w drugiej ciąży zaczęłam czuć delikatne objawy dopiero w 7 czy 8 tygodniu, wcześniej nic a nic więc nic się nie martw :-)

Macy, dzięki! Tak jak piszesz najlepiej tuż po nowiu W moim przypadku nów był 27 września a owulacja 30 wrześcia.

 

[maran-atha]

polisia ja w ogóle nie czułam sie ciązowo na poczatku w żadnej ciąży tzn. nie było mdłości itp. miałam tylko płaczliwy nastrój I siku latałam ciagle a tak to zupełnie nic ;-)
piranha dziewczynki szybciej zaczynaja mówić to po pierwsze a po drugie drugie dziecko szybciej sie rozwija bo nasladuje starsze rodzeństwo U mnie Ala mówila bardzo szybko, po pierwszych urodzinach już umiała krotkie zdanie powiedzieć, Majka tez gada jak nakręcona, pierwsze dziecko u mnie było bardziej "nieporadne" bo człowiek miał wiecej czasu I cały czas stał przy niej, wsyzstko podawał zabawiał itp. a Majka to sama wszystko chce robić bo od małego była bardziej samodzielna u mnie 2 dziewczynki ale zupełnie rózne mogłabym powiedzieć przeciwieństwa
Ewelin nie wiem jak to u mnie z tym synkiem bedzie ostatnio pilnowalam czasami małego człopca znajomym, taki już roczny, fajny jest I tak sie tuli słodko do mnie, ale moj pewno byłby taki podstrzelony jak moje dziewuchy a Majaka zazdrosna o niego... ehhh póki co tylko myśle o synku ale nie próbuje nawet czegokolwiek wcielać w zycie, zwyczajnie boje sie I chyba nie jestem gotowa na 3cie dziecko... czekam na Twoje USG I obraz córeczki ale bedzie radość w domu u Was chłopcy beda sie cieszyć bo kazdy bedzie miał siostre I brata a córeczka 2óch obrońców u mnie Ala to jest opiekuńcza ale Majka to nie... Łobuz z niej straszny


pozdrawiam wszystkich serdecznie

 

[daria0607]

Pirahna super ze Kaja tak duzo mowi

moim zdaniem to nie ma znaczenia czy chlopiec czy dziewczynka bo nadia ma wade wymowy i trudno ja zrozumiec a jej kolega 3 miesiące młodszy dużo predzej mowil moim zdaniem to zalezy od dziecka , tak jak slyszeze colin szybko chodzi jak na chlopca jakas glupota moim zdaniem kazde dziecko sie pewnie rozwija w swoim tempie a nie zaleznie od plci;/ tak jak byśmy z gory brali ze chlopcy są ze tak powiem glupsi mojej kolezanki corka szybko mowila a do 1,5 roku nie chodzila sama wiec pewnym dzieciom idzie predzej sprawnosc fizyczna a innym mowa nie zaleznie od plci

ale bardzo mnie denerwuje te ludzkie gadanie chlopiec pozno chodzi mowi robi kupe masakra jakas

 

[maran-atha]

Daria cos w tym jest co piszesz bo u nas Ala była 3 miesiące młodsza o Zośki takich naszych znajomych I ta Zosia szybkoch chodziła szybciej siku na nocnik sie nauczyła a nie mówiła do 3,5 roku prawie nic, pojedyńcze sylaby jak dziecko malłe takie roczne a Ala znowu gadała jak nakręcona a siku załapała na nocnik jak 2 lata skonczyła wiec pewnie tak to jest, że jedno dziecko szybciej rozwuja sie motorycznie a inne szybciej intelekualne nawet kiedys gdzies czytalam taki artykół, że dziecko rozwuja sie skokami,np. jak szybko chodzi to troszke później mówi na wszystko przychodzi czas wiec jak dziecko zdrowe to załapie wszystkie umiejtności we właściwym dla siebie czasie I nie ma co na zapas sie stresowac

 

[daria0607]

ja jak bylam wlasnie z nadia u lekarki bo mowie ze ona mowila i przestala a ona do mnie ze przez to bo skupila sie nachodzeniu w wieku 9 miesiecy i to ja bardziej interesowalo niz mowa , i ona wlasnie mi mowila ze jende dzieci pierwsze rozwijaja w sobie to a inne tamto i dopiero pozniej to drugie opanowują

 

[Piranha]

maran-atha, masz rację, czytałam kiedyś, że dziecko najwięcej się uczy nie podczas mówienia do niego ale podczas słuchania dialogów, Krzyś nie miał raczej okazji na słuchanie dialogów bo ja od rana do wieczora sama w domu siedzę, Kaja cały czas je słyszy. Krzyś jest w tyle za równo pod względem motoryki jak i mowy czy interakcji społecznych, jest za to ponadprzeciętnie do przodu (pedagog mówiła, że na poziomie 4-5 latka) pod względem poznawczym (stwierdziło to już kilku lekarzy).

 

[Matik2012]

no cóż witam was
całą się trzęsę zrobiłam test 12ml i nic 0 jakiś tylko słaby cień i to szary więc 0
poranna tempka cały czas na poziomie 0 spadków skoków natomiast wieczorna okazałą się bardziej wiarygodna z 37 spadek
http://

trudno nie udało się co oznacza że coś ze mną jest nie tak było i zniknęło znikły mdłości razem ze spadkiem
wzięłam wtedy dufaston ale widać za późno

wczorajszy test owu mega najciemniejsza kreska szok ale to widać on działa omylni ale z progesteronem który zażyłam i tyle sprawa wyjaśniona
masakra czuję się potwornie
dziś już nie biorę dufastonu
czekam na @
potem wezmę parlodel i zastosuję metodę o której dziewczyny na innym forum piszą że po ovu biorą dufaston do 3 dni przed @ chyba że będzie test pozytywny