reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Medio a może ten poród będzie szybki i może nie ma powodu do nerwów....;-) Trzymam mocno za Ciebie kciuki- będzie dobrze.

A u nas szykują się spore zmiany- dużo się dzieje....;-) A od połowy pazdziernika będzie dużo, dużo , dużo.....;-) S wraca jednak 13.10 to tak na marginesie a na statek wraca 13.11 więc tylko 30 dni będzie z nami.
 
reklama
Medio a może ten poród będzie szybki i może nie ma powodu do nerwów....;-) Trzymam mocno za Ciebie kciuki- będzie dobrze.

A u nas szykują się spore zmiany- dużo się dzieje....;-) A od połowy pazdziernika będzie dużo, dużo , dużo.....;-) S wraca jednak 13.10 to tak na marginesie a na statek wraca 13.11 więc tylko 30 dni będzie z nami.
A coś Ty taka tajemnicza????:-D;-):-D;-)
No a do 13 października tuż tuż, szkodatylko,że na 30 dni zaledwie.
 
Medio z tym zadawaniem to oszaleli!!!!:szok::confused: We wtorek Oskar przyniósł zeszyt do kaligrafii a tam do zrobienia 10 stron- SZOK. Dzieci kończyły zajęcia o 15-30 a na drugi dzień miały na rano. :confused::dry:
:no: Wczoraj pani zadała im wiersz na pamięć na poniedziałek- chociaż na weekend nie powinno się zadawać, to taki mały szczegół.:confused: Wiersz jest beznadziejny, wcale się nie rymuje. :nerd: Ale młody już 3 linijki się nauczył, wieczorem będziemy się uczyć 4- tej.
W tamtym tygodniu na weekend zadała 4 czytanki i Oskar dobrze przeczytał tylko zdanie pytające, przeczytał normalnie- nie akcentując. I pani stwierdziła że nie przeczytał dobrze:szok::szok::szok: No i gdzie tu logika. Dzieci mają zadawane bardzo dużo, Oskar z pisaniem nie ma problemu, bo w przedszkolu bardzo dużo pisali:tak::-D Ale dużo dzieci nie chce chodzić już do szkoły, bo pani dużo zadaje.:baffled::baffled: boją się.
 
Medio z tym zadawaniem to oszaleli!!!!:szok::confused: We wtorek Oskar przyniósł zeszyt do kaligrafii a tam do zrobienia 10 stron- SZOK. Dzieci kończyły zajęcia o 15-30 a na drugi dzień miały na rano. :confused::dry:
:no: Wczoraj pani zadała im wiersz na pamięć na poniedziałek- chociaż na weekend nie powinno się zadawać, to taki mały szczegół.:confused: Wiersz jest beznadziejny, wcale się nie rymuje. :nerd: Ale młody już 3 linijki się nauczył, wieczorem będziemy się uczyć 4- tej.
W tamtym tygodniu na weekend zadała 4 czytanki i Oskar dobrze przeczytał tylko zdanie pytające, przeczytał normalnie- nie akcentując. I pani stwierdziła że nie przeczytał dobrze:szok::szok::szok: No i gdzie tu logika. Dzieci mają zadawane bardzo dużo, Oskar z pisaniem nie ma problemu, bo w przedszkolu bardzo dużo pisali:tak::-D Ale dużo dzieci nie chce chodzić już do szkoły, bo pani dużo zadaje.:baffled::baffled: boją się.
Beatko to naprawdę baaaaaaaaardzo dużo:confused:, oj ciężko by mi było z Krzysiem tak 10 stron przerobić, bardzo wymagająca ta nauczycielka:szok:. Tyle zadają w pierwszej klasie, później się dziwią,że dzieci zestresowane. To w końcu dopiero początki,a z tym znakiem zapytania to przesadziła, zniechęcić się można na starcie.Oby Oskar się nie dał i nie przeżywał za bardzo.Dzielny z niego chłopczyk.;-)
 
:tak: Medio mi się wydaje, że pani chciała sprawdzić ile dzieci to zrobi. Rezultat był taki że tylko Oskar i jego kolega wszystko zrobili- sporo dzieci nawet tego nie ruszyła.
Teraz uczymy się czytanki z literą L i K, nie mieli tego zadane- ale wiem że na przyszły weekend uzbiera się kilka czytanek i pani im zada. Więc po co Go stresować, niech nauczy się wcześniej a nie wszystkiego naraz :-):-D:-DAle teraz jak widzi ! w tekście to się aż drze, a jak ? to niezle się dziwi......:szok::szok::szok:
 
Tak przejął sie Twój Oskarek i teraz akcentuje tak wyraziście by chyba nikt nie miał żadnych wątpliwości:)spryciarz z niego.
A u nas ładne słoneczko.
Jarzębinkoco u Ciebie?
Asus jak zdrówko i samopoczucie?
 
reklama
Medio czytam Was regularnie ale nie mam weny do pisania . U mnie bez zmian i już zniechęcona tym jestem . Wciąż brzuszka nie widać , ruchy też minimalne , a 8 października będzie 5 miesięcy . Kiedy wreszcie będą te kopniaczki ? Usg dopiero za 2 tygodnie a ja się martwię czy moje dziecko prawidłowo się rozwija bo jak popatrzę na brzuszki mam na lutówkach to po prostu szok ! One mają już taaaaaaaakie duże a po mnie NIC nie widać , to jak to możliwe?
A Karolek szaleje ? Od kiedy zaczął tak konkretnie się ruszać ? I w ogóle zaklimatyzowałaś się już z powrotem po powrocie?
Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny i życzę udanego tygodnia .
 
Do góry