reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Hej Piranha mam pytanie:
1) łykam: kwas foliowy, wiesiołek, potas, koenzym Q-10, wit E, B complex-100 (tylko po owu) i syrop guajazyl
2) moj M łyka: wit B complex B-50, L-karnityna, potas, cynk, koenzym Q-10, kwas foliowy
(wszystko w zalecanych dawkach). Powiedz czy czegos nie pomylilam??? Czy przypadkiem nie jem czegos dziewczynkowego? Łykalam ten B-100 ale zastanawiam sie czy aby napewno mimo ze tylko po owu nie bedzie to na dziewczynke? To samo z wiesiolkiem, czytalam gdzies ze to na dziewczynke. Miesza mi sie juz wszystko :-( Wez powiedz mi. Tyle tych info ze boje sie ze cos pomylilam...

Eden ja nie czytałam zeby ta dieta pomagala na dziewczynke ale sama kiedys ja stosowalam (skutecznie zreszta). Tzn. w celu schudniecia nie w celu zaplanowania corki :-). Jakby sie tak zastanowic to ma duzo wspolnego z dieta dziewczynkowa ale nie do konca. W dukanie dopuszczalne sa warzywa, jej celem jest spozywac jak najwiecej bialka ale nie pozwala np. na pieczywo czy cole :-) itd.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Elmo, no ja właśnie myślę o Dukanie :) Na początku maja jadę na fajne wczasy i chciałabym dobrze wyglądac w bikini ;) a po wczasach ostra dieta dziewczynkowa :tak:
Dziewczyny, wczoraj oglądałam z M świetny film pt. "Nietykalni". POLECAM! Rewelacyjny :tak:
 
Eden ja byłam zadowolona. Schudłam wtedy spoko. Minus jest taki ze do dzis nie moge patrzec na filety z kurczaka :-) byłam na niej 6 tygodni. Potem juz nigdy sie nie zmobilizowałam.
Ja tez ogladałam ten film. I tez polecam :-)
Eden my mamy plan w lipcu na Chorwacje skoczyc. Ale to wszystko jest pod znakiem zapytania. Najpierw chcemy zadzialac. Dlatego zastanawiam sie czy nie probowac juz w maju zeby w razie czego probowac jeszcze w czerwcu bo wiesz, jak pojedziemy na wczasy to tam juz raczej nie bede latac z testami owu ;-) Ale minus maja jest taki ze wtedy moja coreczka bedzie miala zabieg na migdałki. Nie dosc ze wszystko zbiegnie sie z owu to jeszcze wiesz ile to mnie bedzie kosztowało stresu. No ale plany planami, przygotowac sie trzeba a zobaczymy co wyjdzie w praniu...
 
czesc dziewczynki;)

czytam Was caly czas, ale humorek mam różny i nie chce tu smęcic
dzis jest fajny dzien, zamowilismy wykladzine do pokoju Kubusia, oczywiscie taką prawdziwie chłopięcą, z uliczkami, po ktorych bedzie pędzil samochodami, niedługo Antoś bedzie robił to samo
juz cały pokój bedzie skonczony, łóżeczko z koparką i jego zdjeciem i naklejki na scianę juz są;) kupiliśmy też blender, ktory bardzo poprawił mi humor;))))))))))))
teraz juz nie wchodze do dzieciecych sklepów, za dużo różu ;(((((((( jak to widze to od razu mam krzywą minę i świeczki w oczach........
powiedzcie, kiedy to minie?????????????????????????? juz prawie miesiac temu poznalam płec i od tego czasu zachowuję się jak oszołom, dzis powiedzialam mężowi, ze wcale nie chce tego dziecka, obraził się... wcale mu sie nie dziwię
w doddatku to nie jest prawda, ze go nie chce, kocham tego bobasa, ale jakby był dziewczynka to bym oszalała ze szczęscia i wszystkie "różowe" sklepy byłby moje!!!!!!!!!!
nie panuję nad tym co mówię i co myślę............

jak myślicie, jak długo po zaprzestaniu karmienia należy odczekać z badaniami hormonów, bo przed staraniami chcialabym zbadac poszczególne hormony w odpowiednich dniach cyklu????????
 
mamo kubulki wszystko minie zobaczysz hormony robią dodatkowe spustoszenie w głowie...ale nie możesz się tak nakręcać w końcu to dziecko nie jest niczemu winne...kochaj to maleństwo juz teraz jak je nosisz pod serduszkim ono tego potrzebuje...ja też tak miałam i chyba kazda z nas taki stan przechodziła ale pomysł jak maluszek się urodzi i ty będziesz na niego całym światem i wciebie będzie wpatrzony jak w nikogo innego...i co mu wtedy powiesz...co będziesz myślała patrząc na niego, ze go nie chcesz,nie chcialas..kochana skup sie teraz na okruszki bo on jest najwaznieszy a marzenia o dziewczynce realizuj ale później narazie zbieraj info i bsdz z nami i ciesz sie tym pięknym stanem i opowiadaj nam o nim może w ten sposób zmienisz nastawienie :)
...co do mnire to ja optymistycznie juz nastawiona;) zbierm info i będę działać i wierze taj jak wy ze nam sie uda...a poza tym jestem po 4 zapaleniu piersi uff...ale karmić nie przestane...milego kochane i spokojnosci:)
 
Ewelin dziewczynka byla wymarzona i choc kilka warunkow mniej lub bardziej swiadomie spelnilam, to rownie dobrze mogl to byc zwykly fart... przygotowania wygladaly nastepujaco:
- intensywne starania poczawszy od konca @ z grubsza do owulacji
- kwas foliowy (wiadomo)
- magnez + B6 w zestawie (bardziej jako srodek lagodzacy stres)
- niskokaloryczna dieta (tuz przed zajsciem odchudzalam sie intensywnie przez 5 miesiecy i co ciekawe przez ten czas jadlam bardzo malo nabialu, pilam kawe i pochlanialam po 2 banany dziennie... czyli dieta sama w sobie akurat totalnie na opak:/)
- przypadkowo wit B complex (bralam, bo wyczytalam ze pomaga w odchudzaniu)
- lactovaginal (wtedy jeszcze nie wiedzialam, ze plemniki X preferuja niskie ph... po prostu uznalam, ze przed ciaza warto zastosowac "prozdrowotnie" ;))
 
Ostatnia edycja:
Hello.
Mamo kubulki, wiadomo myslenia nie da się zmienić od tak sobie, ale pomyśl sobie tak, że dla Twojego synka to fajnie, że będzie brat a potem sobie zaplanujesz swoją małą księżniczkę. Świat się nie kończy to cudownie mieć więcej dzieci. Ja gdyby nie cc to bym mogła mieć i z 4 spokojnie, ale na trójce się zakończy. Ta mała istotka już bezgranicznie Ciebie kocha.

Czarna perło ja też już jakoś coraz bardziej wierzę, że się uda. Tylko teraz im bliżej starań to się trochę boję i stresuję. NIe wiem czy to też nie za wcześnie i może w końcu przełożę te starania za rok. Może nawet lepiej się przygotuję. Bo na razie nie mam czasu na czytanie, jak nie małym się zajmować to ze starszym się pobawić, bo on przez tyle lat przyzwyczajony, że miał mamę i tatę na wyłączność, że sam to się nie za bardzo bawi.

Pozdrawiam.
 
reklama
Witam niedzielnie.
Weekend mi płynie w kuchni i w garach. Ale na szczęście ja to lubię ;)

Piranha - polecasz L-argininę (zamiast L-karnityny) ? mój m jak szalony łyka te wielkie kapsuły L-Karnityny ;). Ostatnio musiałam go pogonić, bo sobie odpuścił regularność i łykał jak chciał.... ale znów sie mnie słucha ;P
mamo-kubulki - ja miałam kłopoty ze stawami w ciąży i przy karmieniu... ortopeda powiedział mi, że po karmieniu powinno minąć w ciągu 3 miesięcy. Zatem może tyle?


Miłego weekendu dziewczyny!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry