Hej! Przepraszam, że nie czytam i nie odpisuję ale naprawdę nie mam kiedy
, brakuje mi tego forum ale pewnych rzeczy nie przeskoczę, mam nadzieję, że za kilka miesięcy to się troszkę zmieni (skoro w 2 miesiące synek się rozgadał, nauczył obsługi myszki i poruszania po internecie a Kaja z podporu na przedramionach stoi już na nogach to liczę, że za kilka miesięcy sporo się zmnieni na lepsze
) Przepraszam ale przeczytałam tylko od strony 6287 więc nie wiem co się wcześniej u Was działo
Kilka osób pytało mnie na PW o "low ionic strength" to szybko napiszę o co w tym chodzi. "Low ionic strength" to "mała siła jonów" i powoduje, że paski pH nie działają (pokazują stale ten sam niski wynik). Jest spowodowane zaburzoną równowagą pomiędzy Ca i Mg w organizmie (stosunek ten powinien wynosić 2:1), powoduje to spadek ilości miedzi w organizmie a to podobno powoduje LIS. Nie wolno przyjmować preparatów z Cu by to zlikwidować, najrozsądniejszym wyjściem jest zakup miernika elektronicznego. LIS nie oznacza, że suplementy nie działają i nie ma żadnego wpływu na płeć
Eden, uznałabym 14 luty na pierwszy dzień cyklu
W sobotę sprawdziłabym te hormony co wymieniłaś, możesz sprawdzić też w piątek gdyż 2 dc też jest odpowiedni (LH:FSH najlepiej sprawdzać w 2-3 dc). Mi wczoraj wypadła pierwsza @ od prawie 1,5 roku, wcale za nią nie tęskniłam
rosetyler, cukier zakwasza ale zmniejsza absorpcję Ca przez organizm, stąd nie jest zalecany. Korzystniej jest łykać mniejsze dawki kilka razy dziennie. Co do diety to jak znajdę chwilkę to się przyjrzę, migdały lepiej sobie odpuścić bo podnoszą pH
joasia, podobno męskie plemniki przy in vitro potrafią przetrwać dłużej, nie są też szybsze gdyż mają tylko o 1% węższą główkę jak plemniki X (Shettles zakładał, że są dużo mniejsze a w dobie nowoczesnych mikroskopów wiadomo, że tak nie jest), opisana w tym artykule metoda Shettlesa podobno została obalona a plemniki X i Y mają taką samą szybkość i tak samo długo żyją
Dr. Shettles died in 2003, and x and y sperm swim the same speed and live the same amount of time - In-Gender.com
Dobrej nocki!
ale za to jaki fajny, natomiast o Adasia to 4 cykle się starałam. Gorzej z moim przekonaniem czy mi się uda ta dziewczynka, ale jak nie spróbuję to się nie dowiem. A co będzie jak... nie nie nie dopuszczam takich mysli. Uda się i już
. A ja do tego wszystkiego mam anginę. Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia w staraniach o synusia lub córcię