reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Hej Ciązowka. Fajnie ze lepiej sie juz czujesz. Kurde zastanawia mnie ten Twoj przypadek :baffled: napisz mi jeszcze raz, czy stosowalas diete? Jesli tak to jak bardzo restrykcyjnie. Czy mierzylas ph? Jakie mielas ph normalnie w ciagu dnia a jakie przed samymi staraniami? Napisz prosze. Ja tez chce chlopca, bardzo chce. Kurde nie wiem co zrobie jak sie nie uda :-(
 
reklama
Witam wieczornie,

Ciążówka - zdrowia, bo widzę, że Ci potrzeba!
Elmo - ostatnio jakoś sie wyrobić nie mogę za bardzo - czytam, ale napisać nie zdążam. Trochę miałam spraw urzędowych do pozałatwiania po pracy i póxn docierałam do domu. U mnie po staremu - czyli nici. Dziękuję, że pytasz ;) Już teraz nastaw się, że może sie nie udać - poza tym dlaczego ma sie nie udać??? ;)
Piranha - czekamy na informacje.
Ann29 - co u Ciebie - jak sie czujesz?
Magda z UK - hop hop, napisz proszę. Myślę o Tobie.

Wszystkim życzę udanego wieczoru ;)
 
Przeglądałam allegro i szukałam ramek na zdjęcia, znalazłam taką fajną multiramkę i już sobie wyobraziłam, że postawiłabym w niej zdjęcie ślubne po jedej stronie zdjęcia ślubnego zdjęcie jednego synia, po drugiej drugiego synia a na środku zdjęcie córci...jak powiedziałam o tym M to on, że chyba powinnam udać się do specjalisty:wściekła/y: nikt(poza wami) nie rozumie mojego ogromnego pragnienia w sercu, by mieć córcię...
A propos - co tu taki spokój????? Dziewczyny -gdzie jesteście?????
 
Hej!

W środę nie miałam prądu (włączyli dopiero w czwartek) i wyjechałam do teściów by nie siedzieć z dziećmi w zimnym i ciemnym domu, dopiero dziś po 22 wróciłam. Co klikam w klawisze to Kaja się budzi więc postaram się poczytać Was i napisać jutro :-) Dobrej nocki!
 
Witam wszystkich

Przyznam szczerze, że jest tu tak wiele nowych staraczek, że w ogóle nie kojarzę nicków:sorry: Ogólnie, to fajnie. Wątek znowu odżył i na pewno odkryjecie jeszcze więcej przydatnych informacji:happy: Życzę Wam oczywiście powodzenia i dla starających się o chłopca, chętnie służę radą.

Pająku miło, że myślisz o mnie:-) Jakoś leci u nas, ale niestety.....zaraza się przyplątała i ciągle w domu ktoś chory. Na ten moment dziewczynki mają zapalenie ucha, a mąż 40 stopni gorączki. Ja staram się uchronić Marcelka i siebie, ale jak długo damy radę? Tego nie wiem:baffled: Marcyś jest super. Owszem, bywają trudne chwile, kiedy ma kolkowy dzień, czy coś tam innego z brzuszkiem się dzieje, albo kiedy w nocy źle śpi, ale poza tym....no co tu dużo gadać...jest cudny. Taki, jakiego sobie wymarzyłam:-p Czekam z niecierpliwością na wiosnę,żeby te wirusy wreszcie się uciszyły, bo kiepsko się trzymam fizycznie przy takim nawale obowiązków.....wiesz, ja zdrowa, to wszystko spadło na mnie, a tu człowiek jeszcze porodu nie odespał;-) Działam jak w transie, oby do przodu, oby kolejny dzień minął, bo może w końcu wyzdrowieją...Ehhhh...sama wiesz na pewno jak to jest:sorry: I tylko szkoda mi, że tyle problemów i nie mam się kiedy nacieszyć synkiem, a on rośnie jak szalony i z tego mojego maleńkiego, słodkiego krecika, robi się już powoli bobas....tak by się czasem chciało zatrzymać czas:happy: Mam nadzieję, że u Ciebie w porządku. Czytam, że zabiegana jesteś, więc życzę jak najwięcej chwil tylko dla siebie, no i powodzenia;-):-)


Piszecie dziewczyny o testach owulacyjnych....Ja przy staraniach o Marcelka robiłam testy w okresie spodziewanej owulacji nawet co 2 godziny. Wszystko przez to, że po kilku miesiącach obserwacji wyczaiłam, że u mnie kreska bardzo szybko blednie (czyli szybko spada poziom LH) i gdybym trzymała się zaleceń, czyli robiła raz dziennie, to pewnie nigdy bym piku nie uchwyciła. Nawet w nocy wstawałam...Mi zależało, by dokładnie wyłapać moment owulacji, bowiem staraliśmy się z mężem zawsze tylko raz w cyklu, 36h po piku LH. Dzięki takim obserwacjom, nawet przy moich nie regularnych cyklach, udawało mi się wyczaić owulację dokładnie. Oczywiście było też mierzenie temp. i ból owulacyjny i obserwacja śluzu. No ale to było proste dopiero po kilku miesiącach, dlatego warto obserwować samą siebie;-)


Pozdrawiam wszystkie babeczki i życzę spokojnej nocy!
 
ciążówka, elmo kobiety są tak skonstruowane, ze cięzko nam dogodzic ;) jedne chca syna maja córki, inne dokladnie odwrotnie;) wydaje mi sie, ze 100razy lepiej miec 2 córki, niz 2 synów, córka jest bardziej przy matce, jesli nie fizycznie to chociaz duchowo, ja z moja mama ciagle gadam przez telefon, a chlopak... pozna kiedyss jakas dziewczyne i odfrunie, a ja bede cale dnie czekac, az łaskawie przyjedzie na obiad ze swoja wybranka;) wiem, ze nie zawsze tak jest, ale jakos sobie zakodowalam w głowie taki obraz dziewczynek i chłopców;) moze mam kosmos w głowie ;) zawsze sobie wyobrazalam moje dzieci jako córki, jak bylam w podstawówce mowilam, ze bede miala 2 córeczki i synka- po to, zeby przekazal nazwisko dalej ;)
mojego Kubusia nie zamienilabym na dziewczynke, bo bardzo go kocham takim jaki jest, o młodszym synku jak sie juz urodzi powiem pewnie to samo, ale póki co mam jeszcze cicha nadzieje, ze okaze sie dziewczynką............
piranha fajnie, ze juz jestes ;)
magda z uk zycze Wam duzo duzo zdrówka;)
sofi dzieki za poradnik, mialam go juz kiedys przed oczami
ewelin znalazlas moze ta ksiazke o planowaniu płci na necie?


myśle sobie, ze kiedys jak nie znano płci przed rozwiazaniem to czasem było lepiej, bo nawet jak kobieta bardzo pragnela córke, a urodzil sie syn to od razu go zobaczyla, utuliła, pokochala bardzo mocno, a teraz....... mam dziecko w brzuchu i ciezko mi sobie uzmysłowic, ze skoro jest jest chlopcem, może byc równie słodki i kochany jak dziewczynka, chcialabym go zobaczyc
 
Mamo kubulki, ja Cię doskonale rozumiem. Ja też mam dwóch synów i wizja przyszłość rysująca się przed moimi oczami to dwie synowe (a moi synkowie murem za nimi:no:). Co do córki, myślę tak, jak ty - zawsze przy mamie...ja również po kilka razy dziennie rozmawiam ze swoją mamą i z siostrą - dobrze, że są, ale ... chciałabym mieć córkę!!! Owszem, tak jak mi wszyscy mówili, kiedy okazało się, że będzie drugi synek -faceci mają łatwiej w życiu, ale to i tak żadne pocieszenie, ja marzyłam o dziewczynce...
 
Witam,
Magda z UK - czyli macie tego wirusa co i my.... m miał na sylwestra a Pająk 2 tyg temu - prawie 40 st gorączki z dreszczami. Potem kaszel suchy. Izoluj się jak tylko możesz. Oby wiosna szybko przyszła - ja tez czekam.
Spojenie odpuściło?
Jak tylko wyjdziecie z obecnych infekcji, koniecznie naciesz się Marcelkiem ;) Koniecznie ;) mnie też zal, że czas tak szybko ucieka ;)

Spokojnych wolnych dni Wam życzę.
 
Mama kubulki sciskam Cie mocno, Sofi, miejmy nadzieje ze wszystkim zisci sie marzenie i bedziemy mialy dzieci plci o jakich marzymy. Pajaku dlaczego mialoby sie nie udac? Moze dlatego ze los jest przekorny? Tak nastawiam sie ze moze byc roznie. I powtarzam jak mantre najwazniejsze to zdrowe dziecko. Naprawde tak mysle. Ale marzenie jest marzeniem i tyle.

Magda uk
przede wszystkim zdrowka dla was. Sledzilam Twoj watek wstecz dokladnie bo ja chyba jako jedyna tutaj na chwile obecna bede starac sie o chlopca. Dzieki za cenna uwage odnosnie testow owu, tak wlasnie po cichu myslalam zeby tak robic. Zastanawia mnie tylko jedno, jak robic test owu co dwie godziny w tym czasie kiedy z jednej strony trzeba pic ten niesczesny napoj sodowy na podniesienie ph z drugiej robic testy tak czesto a przeciez nie beda wiarygodne przy tak rozcienczonych siuskach... :) wez doradz cos.... plisss
W kolejnym cyklu zalacze swoeje wykreski, mam nadzieje ze bedziesz tu zagladac, kibicowac i wrzucac uwagi ok???

Narazie zmykam, obiad robie. Ale zagladne jeszcze. Buziaki :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam.
własnie wrócilam od fryzjera dziecięcego z moim młodszym synkiem. To był jego pierwszy raz, był super, wogóle sie nie bał i cały czas uśmiechał się do pani fryzjerki :-)

Sofi, ale masz piękny suwaczek :)

Magda z uk a czy 36h po piku to nie jest metoda dziewczynkowa o+12 ?

Mamo kubulki zgadzam się z Tobą, że kiedyś to nie było usg i kobiety do porodu nie wiedziały kogo nosza pod sercem i to było poniekąd bardzo dobre. Bo gdy się zobaczy tą małą istotkę zaraz po porodzie, to już nie ma znaczenia co ma miedzy nózkami i kocha się ja bezwarunkowo :)
W drugiej ciąży też nie chciałam znac płci do porodu, ale zapomniałam o tym powiedzieć lekarzowi na usg połówkowym (a to nie był mój prowadzący) i się wygadał :) Tym bardziej to wszyscy przeżyliśmy, ze na tym badaniu był moj M i starszy synek, który bardzo się tym przejął i zarazem ucieszył, że będzie miał brata :tak: A ostatnio mnie poprosił o siostrzyczkę i to w szatni w przedszkolu, gdzie wszyscy słyszeli :-)

Miłego weekendu kobitki !
 
Do góry