Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[mama05]

witam się
LIFTING :-)


Madzia
wygrywam dziękuję --> dzis już lepiej ,mąż wygrzał ,wymasował ,herbatą zalewał i powstałam z popiołów hahahaaaa


Pierogatka
może kiedyś jeszcze będziemy działać bez zabezp.ale nie sądzę ..
Tomi ma 40 lat ja 33..
zanim biznes się rozkręci to minie rok albo dwa..
a my tu jesteśmy sami-bez rodziny wiec nikt mi w niczym nie pomorze..np.zostać z maleństwem...chyba ,że opiekunka ..ale opiekunki biorą tyle ,że na pewno nie będę mogła sobie na to pozwolić ..
poza tym u męża w pracy ( jak wszędzie ) redukcje i obcinanie pensji wiec nie będziemy ryzykować ..
ja ciąże miałam obie zagrożone musiałam leżeć jak teraz Madzia...

dużo myślałam ostatnio...
dlatego mam powody do radości mając (przypadkiem bo przypadkiem ) córkę i syna ..są zdrowi ...z mężem się układa i teraz w końcu mogę pomysleć o sobie--> o swojej realizacji ..
nie nastawiam się na duże zyski --> ale będę robic to co uwielbiam


pozdrawiam babeczki ..
u nas zimno tak jak wczoraj -* ale do tego jeszcze wiatr ..więc pewnie z -10 odczuwalna ...brrr

 

[daria0607]

Dzien dobry wszystkim
Nullk gratulacje coreczki

Andziak super twoje chlopaki a to moj smiechu ;p Zobacz załącznik 521729Zobacz załącznik 521730

mama wiesz ty masz 33 lata i dwojke dzieci to nawet jak bedziesz miala za pare lat to i tak nie bedzie za pozno bo ty masz juz dwojke i tamci beda juz starsi duzo by ci pomogli i w ogole i inters pewnie juz sie ladnie rozkreci i będziesz mogla sobie wtedy na spokojnie pozwolic na trzecie dzieciatko
a ja mam siostre co tez ma 33 lata i nie ma dzieci i ciagle slyszym ze ze rok i tak wieczność;/a nic nie mowiac mogla by miec chociaz jedno;/

 

[Czarodziejka]

Dzień Dobry)))
Oj zimniutKo sie zrobiło...ale pieKnie i biało...napawam sie tym widokiem bo we Wloszech sniegu nie ma...

Chlopcy pohasali na dworze...Maciek powoził MaKsia na sankach)))
Przyznaje ze dobrze miec podwórko...oni na dworze a ja obiad ogarnęlam...wrocili z polikami zimnymi i czerwonymi

i zjedli gorący rosól))))
Ja dzisiaj nieco "sflaczała" i bez kawy nie da sie przezyc

Andziak
Powiem Ci ze Jedrus jest przesliczny..Kochany maluszek...jak tak patrze na zdjecie to az bym go wycałowala...
takie dzieciaczki zawsze mi sie Kojarzą z cudownym zapachem)))
A jak strasi bracia na malenstwo reagują...pomagają ci? No i jak Ty dajesz sobie rade?
jak relacje z męzem i mamą? spokojniej trochę?

Daria
Colinek jest Super...piekny śmieszek))))

Mama
nigdy nie jest za pożno)) moja tesciowa 4-rte dziecko urodzila mając 40 lat i była to jej swiadoma decyzja...

 

[mama05]

Czarodziejka,Daria
ja wiem ,że nie było by za późno ,ale ja juz później nie chcę zachodzić ..
miałam taki plan jak naszej Madziczy Patrysi* sie udało---> 3 dzieci w małym odstępie ...
nie chcę mieć 2 dzieci i jedynaka ...
no takie mam podejście i już

także cieszę się ,że chociaż część planu się udała i 2ka dzieci jest z taką różnicą jak chciałam ) widać nie można mieć wszystkiego i trza to z pokorą przyjąć


Koliber
dzięx;-)
a za Ciebie trzymam &&&&--> niech Ci się uda jak najbardziej !!


dzieci budyń wcinają ..
zaraz kąpanie ,kolacja i spać ..
u nas mocno wieje --masakra jak zimno.brrr

 

[mama05]

koliber
uuuła! to podaję szalyczek
współczuję tak wczesnej pobudki
bądź dzielna rano

 

[Czarodziejka]

Dzień Dobry
ja dziś herbatKę popijam bo wczoraj jak napilam sie kawy..rozstrój taki ze hej...zatem zapraszam na herbę..gorąco, aromatyczna i rozgrzewająca))

Mama
w takim razie Twoją decyzję rozumiem 100 %
Mysle ze ten biznes tak bardzo Cię zajmie ze na nic nie bedziesz miala czasu))))

Koliber
Kurcze to faktycznie w środku nocy wstałas)))
buziaki

 

[ania_g21]

To ja tez witam tylko ze z kawka.
Zaraz uciekam do pracy bo musze byc wczesniej (mowilam juz ze nie lubie poniedzialków)
Miłego dnia

 

[maggie2205]

Czarodziejko przyłączam się do rozgrzewającej herbatki bo katar mam okropny... i mały też przeziębiony ...
Mama zazdrosze biznesu w sensie że fajnie coś dla siebie zrobić ale ja bym nie miała pomysłu co otworzyć, ale to musi być super takie samospełnienie
Nullka wróciłam do czytania forum od końca zeszłego roku i doczytałam że jesteś moją równolatką bo ja w maju też 34 lata skończyłam
I też Cie właśnie podczytuje, silna z Ciebie babeczka bo praktycznie też od razu po stracie zaczełaś już planować, także podziwiam za siłę wytrwałość i cierpliwość. Jak widać opłaciło się i należało bo będziesz miała wymarzoną córeczkę

 

[ann29]

czesc dziewczyny

ja tylko przelotempopijam kawuche i niedlogo zmykam na zakupy.
dedykuje ponizszy obrazek wszystkim,ktorzy nie lubią poniedzialkow:-)

 

[nullka]

Witam szybciutko bo praca czeka

maggie tak tak w maju skończyłam 34 lata a dokładnie 19 maja - a Ty którego masz urodziny. Z małą mam termin na 22 maja więc będzie super prezent na 35 urodziny
To prawda zaczęłam szybko planować tzn łykać suplementy, potem zrobiłam przerwe bo zaczęłam się toche dietować , potem były wakacje i tak naprawde pierwszy cykl z obserwacją wyliczaniem itp był na wakacjach w Chorwacji w lipcu ale wtedy nie wyszło , natomiast w następnym cyklu już pojawiła się kreseczka na teście , ale ogólnie zaszłam ponad 8 miesięcy po zabiegu. Zleciało nie wiadomo kiedy i w super terminie zaskoczyło, bo moim marzeniem zawsze było urodzić maj-czerwiec

Andziak wiem że wiadomość że mi też sie udało planowanie Cię przygnębia - ale dziwnie się czuję słysząc gratulacje a zarazem chęć odejścia z forum bo kolejnej sie udało. My tu po to jesteśmy własnie żeby właśnie nam to planowanie wychodziło.
Jędruś jest super i jego bracia też Fajnych masz chłopaków

Daria Colin słodziak też Rosną te dzieciaczki szybko .....

Koliber nie zazdroszcze teg wstawania . Jak Julek do szkoły ma na 8 to ja wstaję 6:30 i też mam problem nie mały ;-)

Dziękuję Wam wszystkim , które w weekend dołączyły z gratulacjami Bardzo dziękuję :-)

Na razie pomysł na imię dla gwiazdeczki (zaznaczam że pomysł mój , Julka i Antosia, bo tatuś twierdzi że on jeszcze nie zdecydował) to AGATKA :-) Ja tak zwracam sie do brzuszka i dzieci też, a mąż jak słyszy to mówi "nie przyzwyczajaj sie bo jeszcze decyzji nie podjąłem" , ale on tak zawsze - przyzwyczajona jestem.

Kiedyś miała być Basia, a teraz chodziła mi po głowie Michalinka i Agatka , ale Michalinka urodziła sie w rodzinie w listopadzie