Andziak super że dziś już wracacie . Ty mama 4 dzieci, a ja jak drugie urodziłam to był taki grzeczny że dziewczynom z sali pomagałam tym po cesarce, chyba z nudów bo mój tylko spał, jadł i robił w pampersa. Ogólnie czułam się jakbym nie rodziła - jak teściowa przyjechała pod wieczór to siedziałam na łóżku machałam nogami i mówiłam że gdyby nie mały to ja mogłabym już iść do domu.
A wiadomo pierworódki często nie umieją sie odpowiednio zorganizować bo w końcu dla nich to nowość Najlepiej jak te pierworódki mnie o wszystko pytały , więc było o czym gadać i szybko czas zleciał w szpitalu.
A powiedź jak to od zimniej wody????? W szpitalu nie mieliście ciepłej wody?? Czy ja źle zrozumiałam?
A wiadomo pierworódki często nie umieją sie odpowiednio zorganizować bo w końcu dla nich to nowość Najlepiej jak te pierworódki mnie o wszystko pytały , więc było o czym gadać i szybko czas zleciał w szpitalu.
A powiedź jak to od zimniej wody????? W szpitalu nie mieliście ciepłej wody?? Czy ja źle zrozumiałam?