reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Kinga przestałam mierzyć z zapomnienia w zasadzie a po za tym mój M trawi temat oficjalnego starania się i prosił o trochę czasu to mu go daję i w następnym cyklu zacznę od nowa mierzenie tempki :tak: ale nie uważam więc może będzie coś z tego ale nie przykuwa to mojej uwagi specjalnie serducha są ale jakoś tak nie wiem sama nie zwracam uwagi ani na szyjkę ani na śluz ani na tempkę tak jakoś :happy: wiesz może akurat się uda ale w tym cyklu totalna niewiedza :happy:
 
Piranha

.....Kasiu, nie zawsze jest spadek, zazwyczaj występuje on wtedy kiedy zarodek się późno zagnieździ i progesteron już znacznie spadnie, pojęcia kochana nie masz jak strasznie bym chciała by się udało!

Dziekuje za twoje slowa, ja tez bym chciala a dodatkowo zrobilabym sobie i M przepiekny prezent na 13 rocznice slubu.... no ale zycie jest okropne, czasami bardziej daje w kosc i dosc czesto krzyzuje nasze plany. Poki co czekam na dalszy rozwoj sytuacji i testuje w poniedzialek....kurcze test chyba wezme do pracy aby wypatrywac kreski
g056.gif
 
Ostatnia edycja:
misia rozumie, znając życie to pewnie zaowocuje u was ten luz... czasami najlepiej się zbytnio nie starać i wtedy zaskakuje, zobaczysz! bedziesz nastepna czuje to
 
Misia 3mam mocno kciuki za bezstersowy cykl....oby z tego byla fasolka. Kazdy pisze ze najlepszy spontan...tak wiec....&&&&

Szczerze to tak jakoś samo wyszło w tym cyklu a potem M z tymi poważnymi rozmowami wyskoczył i z tym planowaniem to dała sobie luz co się będę stresować i kombinować i tak wyszło :happy:
 
Cześć dziewczynki :-)

Ja właśnie jadę do pracy. Nie mam czasu z wami podpisać ale obiecuje ze nadrobie w weekend.

Mój wykres nadal do d..y :-(

Pisze z telefonu więc może dlatego moje suwaczki sie nie wyswietlaja. Ale jeżeli ktoś chce zobaczyć mój beznadziejny wykres to pewnie trzeba sie cofnąć o pare stron.

Pozdrawiam was :-)
 
misia rozumie, znając życie to pewnie zaowocuje u was ten luz... czasami najlepiej się zbytnio nie starać i wtedy zaskakuje, zobaczysz! bedziesz nastepna czuje to

Kochan dziękuję ale prawdę mówiąc nie wiem czemu w tym cyklu wcale o tym nie myślę głowa sama się wyłączyła :happy: nareszcie hehehehe co ma być to będzie :rofl2:
 
reklama
Mama potwierdziła się Twoja diagnoza, czyli rozejście. Mówiąc ogólnie rozłażę się i to nieźle, bo już mam prawie 1 cm:szok: Ogólnie ciąża siedząco-leżąca z uwzględnieniem pozycji jak najwygodniejszej dla mnie. Już tu marudziłam dziewczynom, że masakra, bo jak ja mam nic nie robić przy moich dwóch torpedach w domu:confused2: Mąż jednak dwoi się i troi, dziewczyny oczywiście z doła szybko wyciągnęły i daję radę. Nawet tu, w kraju gdzie służba zdrowia pod pewnymi względami kuleje, potraktowano mnie poważnie i tak nastraszono, że grzecznie siedzę na dupce:zawstydzona/y: Nie widzi mi się ani poród przedwczesny, ani leżenie w gipsie po porodzie:eek: Także jak widzisz, dooopa blada, ale cóż....co nas nie zabije, to nas wzmocni, więc byle do Świąt, a potem niech się dzieje, co chce:-p
Super, że masz wciąż tyle pozytywnego myślenia. Oby tak dalej. Pamiętaj, że my tu wszystkie Ci kibicujemy i jakby co, to przyjdziemy z odsieczą:-)


Kasia tak sobie dokładnie ten Twój wykresik polookałam i wiesz, że bardzo podobnie przebiegał mój cykl szczęśliwy? Na prawdę. No strasznie mocno te kciuki trzymam:tak:


Piraniu podziwiam Cię, że tak umiesz sprytnie oceniać te fotki z usg. Wstawię później swoje z 12 tygodnia i ciekawa jestem, czy coś wypatrzysz, bo ja gapiłam się godzinami i ni cholery:eek: A z tą wagą z usg, to podobno zawsze są jakieś widełki od do i lekarze tak mniej więcej podają. Nie wiem ile w tym prawdy:happy:
 
Do góry