Witam dziewczyny.
Nie ukrywam, że ciężki dzień mam za sobą i jestem padnięta, ale mimo wszystko musiałam do Was zajrzeć.
Udało mi się wszystko pozałatwiać. Co prawda pogoda taka, że do domu doszłam mokra i z ogromnym bólem głowy od wiatru, ale sytuacja została opanowana. Dziewczynki dzielnie zniosły wszystko. Do tego mąż ma jutro wolne, więc jest dobrze
:-)
Martucha pomysł na zabawę w ciszę jest genialny!!! Jutro wypróbuję:-)
Edi kciuki wciąż zaciśnięte! &&&&&&&&&&&&&&&
truskafffka super, że szef tak dobrze przyjął wiadomość o ciąży. To bardzo ważne, aby i pod tym względem mieć wsparcie. Choćby po to, by w pełni móc się cieszyć swoim szczęściem;-)
natusia brak prawka to mój straszny ból. A wiesz co jest najśmieszniejsze? Mój mąż 8 lat pracował jako instruktor jazdy. Tylko wiesz, jakoś wcześniej nie miałam potrzeby, potem ciąża jedna i kolejna i tak sobie ciągle mówię "później". Może właśnie dlatego,że go mam pod ręką, to ciągle to przekładam? Ale ja się zbiorę. W końcu taka stara nie jestem jeszcze
Mam nadzieję, że dołek jednak nie był za głęboki i masz się już lepiej
Jeśli jednak nie, to pisz....szybko Cię z niego wyciągniemy;-)
mama05 prezent od znajomych bomba! Ja z reguły jestem twarda babka, ale takie gesty mnie rozwalają. Nawet, jeśli tylko o nich czytam np. u Ciebie
Czarna trzymam kciuki za dorodne jajo. Cierpliwości. ;-);-)
Andziak ja pamiętam, że dla Nelci kupowałam zimową czapkę w rozmiarze 36. Trudno przewidzieć, jaka będzie pogoda w listopadzie, ale ja chyba bym zakupiła jedną cieplejszą.
Ewcik cieszę się, że nie masz mi nic za złe. Trzymam kciuki za Ciebie.
pierogatka tak jak Pirania pisała, to ja jestem tą, co oczekuje na usg i określenie płci U mnie nad ciekawością niestety juz nerwy biorą górę
Ciągle jednak jeszcze wierzę;-)
Kinga85 trzymaj się! Daj znać o sobie, jak już będziesz gotowa
Pirania Kajusia jak zwykle powalająco urocza! Ech....i weź tu nie chciej mieć dzieci, jak ktoś ciągle kusi takimi fotkami:-);-)
nullka aż się do monitora uśmiechnęłam, kiedy czytałam o Twoim synku. Fantastyczny chłopczyk. Trzymam kciuki, aby zapał mu nie minął
Czytam o tych wszystkich imionach dla chłopców i marzę, aby wreszcie móc ujawnić swoje typy, bo póki co.....boję sie zapeszać
Wszystkim starającym się dzisiejszego wieczoru/nocy życzę oczywiście dorodnych plonów.
Buziaki dla całej reszty!