Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

samana, raz jeszcze gratuluję córci oraz oczywiście zdrowej dzidzi! :-) Mi już nie będzie dane przeżyć porodu SN gdyż to na 200% moje ostatnie dziecko :-) ...siostra jednak wspomina poród SN traumatycznie a cesarkę dość lajtowo ;-), choć to zapewne sprawa indywidualna i wiele dziewczyn przedstawia te 2 rodzaje porodu zupełnie odwrotnie. Co do objawów rozchodzenia się spojenie to zacytuję:

Fizjologiczne rozejście spojenia łonowego, czyli nie przekraczające 10 mm, daje niewielkie dolegliwości bólowe w obrębie spojenia łonowego (ból może promieniować do pachwin). Ból nie powinien utrudniać chodzenia, ustępuje, gdy kobieta przyjmie pozycję leżącą, na boku.

Patologiczne rozejście spojenia łonowego, czyli przekraczające 10 mm, daje znacznie większe dolegliwości bólowe - ból może promieniować do ud, pachwin, kolan i kości krzyżowej, zwykle utrudnia chodzenie i powoduje utykanie. Wielkość przerwy między kośćmi łonowymi można zobaczyć podczas badania RTG.

Mnie dość mocno boli przy chodzeniu, podnoszeniu się i ogólnie zmianie pozycji a obroty w nocy z boku na bok to katorga, bóle krzyża też mam. Mi lekarz ocenił wczoraj rozejście dotykając przez skórę spojenia ale chyba najlepiej ocenić to na USG. Co do zgagi to pomaga mleko ale na krótko, ja ratuję się tabletkami Reni, podobno można łykać je w ciąży a na dość długo pomagają.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hehe ja nie mam pewności,że to moje ostatnie chociaż mąż się zarzeka,że tak( z drugim już było ciężko go namówić) bo synek od początku mojej ciąży mówi,że teraz będzie siostrzyczka a potem braciszek i dodaje,że dużo dzieci będzie, oby to nie była dziecięca intuicja;-)bo podobno jest bardzo trafna(z siostrzyczką już trafił). Chociaż ja bym nie rozpaczała. Ja niestety poród naturalny wspominam bardzo traumatycznie, mimo iż rodziłam tylko 5 godzin i nie byłam nacinana, ale niestety rodziłam pod pompą a to podobno nasila bóle krzyżowe. Mleko mi nie pomaga, więc spróbuje z tym Reni, z synkiem chyba manti ssałam ale nie bardzo pomagało.Jak ja wytrzymam, przecież to jeszcze ponad 4 msc:szok:
 
Samana to super zazdroszcze.Ja mam wizyte w poniedzialek.Boje sie strasznie bo wiem ze to siusiak.
A staranka i wrozby niby dziewczynkowe.
Maz i pierworodny tak mi nerwy szarpia ze mam czasem dosc.I wiem ze corcia moglabybyc jeszcze gorsza.Ale czasem wysiadam z tymi facetami.Za wrazliwa jestem chyba na towarzystwo 5 facetow.
A mama doklada do pieca
 
samana pisze:
Hehe ja nie mam pewności,że to moje ostatnie chociaż mąż się zarzeka,że tak( z drugim już było ciężko go namówić) bo synek od początku mojej ciąży mówi,że teraz będzie siostrzyczka a potem braciszek i dodaje,że dużo dzieci będzie, oby to nie była dziecięca intuicja;-)bo podobno jest bardzo trafna(z siostrzyczką już trafił). Chociaż ja bym nie rozpaczała. Ja niestety poród naturalny wspominam bardzo traumatycznie, mimo iż rodziłam tylko 5 godzin i nie byłam nacinana, ale niestety rodziłam pod pompą a to podobno nasila bóle krzyżowe. Mleko mi nie pomaga, więc spróbuje z tym Reni, z synkiem chyba manti ssałam ale nie bardzo pomagało.Jak ja wytrzymam, przecież to jeszcze ponad 4 msc:szok:
Kliknij żeby rozwinąć...


mi babcia polecila na zgage wode tylkoe teraz nie pamietam ale chyba gazowana ale moge sie mylic;/ migdaly tez mi troche pomogly bo teraz mam zgage jak sie pochylam to ma mnie spalic;/
 
hejka

zalatana ostatnio jestem, w pracy szał ciał, w domu płodzenie..:-D

kociątka &&&&& za złoty mistrzowski strzał i II krechy w tym cyklu ;)
Noemi ale upolowałaś :) ja jak na złość zakupiłam właśnie osteodiag.. ;)
Aguśka no szaleństwo :) fajowe cudo synek dostał, Mój młody też lubił takie pojazdy i jeszcze kupiliśmy mu motor biegowy, to dopiero był szał. A teraz rower i hulajnoga rządzą..no i nóżki, bo biegacz z niego wyborowy :p
Patrysia jejkuś, maluszek. Trzymam mocno kciuki za Niego, niech będzie silny
Czarodziejka którego jedziecie na wakacje?
Mama hehe to cię Tom wydusił:-D
mój będzie mnie jeszcze dzisiaj dusił, jutro chyba sobie przerwę zrobimy:-D
Piranha tak czułam że wyjdziesz ze szpitala z terminem :)
no to odliczamy dni Jupiiiiiiiiiiiiiiii :)
Andziak Dziękuję Ci bardzo :) dotarła przesyłka :) teraz czekam do poniedziałku i wieści kto w brzuchu mieszka :)
Kosmo hehehe synkowi dobrze w brzuszku:-D
MArzycielka &&&&&&&&&&& za ciemniejszą dzisiejszą kreskę i piękną owulację :)
Natusia mam nadzieję że przyszły rok przedszkolny będzie dla was lepszy i zdrowszy.
Dobrze żw wyniki ok, może faktycznie w psychice siedzi problem-stresior się nazywa grrrr
Misia może organizm robi drugie podejście do owulacji ;) korzystaj i gwałć męża :)
Tasha superowe wieści o córci przynosisz
Agulek &&& żeby jednak małpa nie zawitała
Samana Gratki :D :D :D
 
Andzik życzę Ci z całego serca abyś się 11go rozczarowała bardzo pozytywnie. Mi też wszystkie wróżby wskazywały na dziewczynkę a rozum mi mówił,że chłopak (przecież owulacja mogła się przesunąć o kilka godz a wtedy chłopak murowany, nie stosowałam żadnych diet dziewczynkowych a poza tym mam nadżerkę macicy, a to podobno sprzyja poczęciu chłopca i do tego na ostatnim badaniu moczu ph miałam 7). Na całe szczęście się udało i jest córeczka:-)
Andzik z tego co słyszałam to dziewczynki są bardziej niegrzeczne niż chłopcy, mój synek jest niezwykle dobrym dzieckiem i boję się,że drugie może być od diabła oderwane (pierwsza wnusia babci rozpieści ją jak nic):rofl2:
 
Truskaffka niewiem jakie te testy bo mi fiksowaly wszystkie.Samana ja tez mam nadzerke i zawsze duzo sluzu/Ale luty byl inny.A biore tez leki przeciwalergiczne i wysuszajace sluzowke oczu i nosa a sluz byl.
Mi rozum mowi chlopak bo cos tam w gore sterczalo lekarz dawal 90%.mam juz 3 chlopakow i dzidzia jest duza.A ponoc dziewczynki sa delikatniejsze.
 
Jak widzisz Andziak po moim przykładzie rozum nie zawsze dobrze podowiada:-)W każdym razie trzymam kciuki za poniedziałek &&&&&&&&&&& oby ta ostatnia diagnoza była mylna!!!!!
 
samana co do zachowania chlopcow i dziewczynek to napewno nie ma reguly.
A ja czuje ze za kilka lat zwariuje sama z 5 facetami buzujacymi testosteronem.
samana mi lekarz obstawial tak jak u kosmo a narazie pomylki lekarza na forum nie bylo
 
Ostatnia edycja:
reklama
WITAM:)

Zajadam obiadek i pisze do was :))

SAMANA gratuluje córci:))
PIRANHA jej to juz tuż tuż super!!:D
KOSMO i u ciebie zegar tyka :))
ANDZIAK na wrześniówkach często jakieś zmyłki sa że szczerze stracha dostałam bo jednak ja juz tak przyzwyczajona ze w brzuszku Marcelek ze aż tak dziwnie by mi było...no nic ufam ginowi na słowo :)
 
Do góry