malin gratuluje zdrowej dzidzi i super podejscia
brawo
ja tez dzisiaj bylam na wizycie i ku mojemu zdziwieniu zyjka nadal dluga zamknieta
a bylam przekonana ze juz moze cos sie ruszylo bo ostatnio caly czas mi dolega. no ale znajac zycie to sie przeterminuje
synek wazy juz 3200kg i jest z cala pewnosscia chlopczykiem
dzisiaj na dowod pokazal jajka :-) takze niespodzinki przy porodzie nie bedzie.
daria mnie tez interesuje porod w wodzie i ta klinika w ktorej chce rodzic daje taka mozliwosc (oczywiscie jezli wanna bedzie wolna). dzisiaj nawet mnie oprowadzono po salach porodowych i widzialam jak to wszystko wyglada. powiedzialam ze chce unikanc naciecia krocza i ze zalezy mi na pozycjach wertykalnych. polozna powiedziala ze ona jest otwarta na propozycje rodzacej ale wywnioskowalam ze nie wszystkie polozne sa takie
powiedzialam tez ze nie chce znieczulenia zoo i czy maja do zaoerowania cos innego. podobno nawet maja ten gaz rozweselajcy, ale dopiero od wczoraj wiec zadna rodzaca jeszcze go nie przetestowala. mam nadzieje ze nie bede przecierac szlakow
wiecie cos na temat tego gazu?
i co z innymi znieczuleniami? ja nie mam doswiadczenia bo mialam zoo.
aha zapytalam rowniez co w razie gdybym chciala miec dziecko przy sobie przez 2 godziny bezposrednio po porodzie, no i tu znowu schodu- nie ma takiej praktyki. oczywiscie dziecko przyklada sie do piersi matki bezposdrednio po porodzie ale potem jest zabierane do mierzenia i wazenia (niby szybko to nastepuje) , mycia i ubierania, a potem od razu mama jest wieziona z dzieckiem na sale...
tak szczerze to mam mieszane uczucia- pomimo ze to prywatna klinika to tak naprawde nie do konca ida na rękę rodzacej.