reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

ok, syncio śpi, sterta bajek przeczytana, wymiziany po główce, to mogę pisać;-)

co do opowieści z porodu, to ja urodziłam 10 dni po terminie w efekcie drugiej prowokacji-rodziłam na oksytocynie 3 godz 20 minut, więc szybko, ale jazda po oxy nieziemska:-(dlatego obiecałam sobie, że jeśli dane mi będzie rodzić po raz drugi, to zrobię wszystko y to było naturalne i tak, jak ja chcę;-)czyli np. nie na leżaco.. a synek ważył 4020 i miał 60cm.. nacięli mnie i samo nacięcie nie bolało, ale dochodziłam do siebie chyba ze 4 tygodnie, siadać nie mogłam, wstawać itd.. dlatego przy kolejnym mnie nie natnę, nie ma bata:-D

pirania, kosmo jak chcecie, żeby szyjka się ładnie przygotowała do porodu, to polecam częste współżycie ;-) spermie męskiej znajdują się naturalne prostaglandyny, które przyśpieszają rozwieranie się szyjki.. a np. w szpitalu, gdy kobieta nie ma rozwarcia, każą kupić żel ze sztucznymi prostaglandynami za-uwaga-200zł!! no a mężowi raczej nie musicie płacić:-D

mama ja pamiętam, ze podczas porodu mówiłam "chcę umrzeć, chcę umrzeć" hehehe

daria u nas to jest takie coś do rozciągania krocza http://epino.net.pl/index_epino.php
co do masażu krocza, to instrukcja jest na przykład tutaj http://abcporod.pl/przygotowanie-krocza-do-porodu

mamcia masz fajne relacje z mężem wnioskuję :tak:

pirania umówiłam się na 12 czerwca na monitoring:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
cos nie moge nic napisac;/
ewcik a powiedz mi od którego tygodnia te współżycia z mężem zeby to sie dobrze rozciągało bo ja mam troche wster teraz do seksu i nie wiem czy mi to minie do porodu ;/
a ten masaż taki skomplikowany sie wydaje;p a to nie boli chyba co;p
boze tak bym chciala byc nie nacięta ;/a w niektorych szpitalach to norma i wszystkich tną;/
 
daria masaż krocza można robić od ok. 6tyg przed terminem porodu. Masaż oczywiście robisz tak, by nie było bólu i jakiejś bolesności. Co do współżycia, to oczywiście nic na siłę.. częste współżycie powiedzmy od 36-37tygodnia.. Zgodnie z tym standardem, który wkleiłam, nacięcie krocza nie może być rutynowe.. masz prawo to egzekwować. A chcesz rodzić w Pl?
 
teraz bede rodzic w niemczech :) zobaczymy jak bedzie ale mam najlepsza polozna :) ciezko jest dostepna ale lekarka tylko jak przyszlam kazala mi sie do niej zapisac i mam ja zarezerwowana :)
 
daria filmik rzeczywiście fajny i dobrze pokazuje co i jak:tak:

pirania???
 
Ostatnia edycja:
ewcik wielkie dzieki za cenne info:tak: kurcze mojego meza nie namowie na sex bo on jakiegos czasu wzbrania sie jak moze- twierdzi ze nie bedzie stukal penisem w glowke dziecka:szok:
czy tylko moj mąz taki dziwny? z pierwszym dzieckiem bylo tak samo:wściekła/y:
 
Natusia u nas akcja pewnie za jakieś 6dni..zobaczymy jaki wykres będzie ;)
Ewcik no i masz..teraz już sobie kopiuje te rady hehe
tak jak przedtem rady Piranhy nt. tworzenia dziewczynki:-D
to nic że jeszcze w ciąży nie jestem:-D
 
Już jestem. W ogóle nie miałam dziś czasu na kompa i stęskniłam się za Wami okrutnie! Widzę, że na topie historie porodowe :-), mi niestety nie dane było przeżyć porodu SN ale zapewne musi to być nieziemskie uczucie, wspaniała nagroda po tych wszystkich bólach i męczarniach. Cesarka nie ma w sobie tej magii, raz ciach nacinają brzuch, wyjmują dziecko, zaszywają i po sprawie.

misia, współczuję przeżyć porodowych i smutne, że odbiło się to na oczkach synka.

Mama, dzięki kochana, że o mnie pytasz :-) Od dziś nareszcie działają MMS'y w moim telefonie, nowy numer okazał się być szczęśliwy ;-) To Ci synek piosenkę ze szkoły przyniósł ...tak więc nie poddawaj się i niech szybko spełnią się słowa tej piosenki! Kup sobie koniecznie ciśnieniomierz i pomierz ciśnienie w domu, pewnie wcale nie jest takie wysokie. Daj znać jakie wyszło Ci ciśnienie zmierzone tym aparatem od znajomej.

Ewcik, prawdziwa skarbnica wiedzy z Ciebie! Ja dużo dobrego czytałam o oliwce Weleda do masażu krocza, stosuję z Weledy oliwkę przeciw rozstępom i jest rewelacyjna. Ja niestety nie mam planu porodu :-(i niestety w ogóle o tym wcześniej nie słyszałam, dzięki że mnie uświadomiłaś w tej kwestii. W przyszły wtorek idę na wizytę do szpitala, w którym mam rodzić i strasznie się już stresuję. Będę za Ciebie mocno trzymać kciuki 12 czerwca, jeśli to prawda, że w szpitalu robią CC na tydzień przed terminem (dowiem się we wtorek co i jak i czy według nich poród SN byłby dla mnie niebezpieczny) to może będę wtedy już w szpitalnych murach.

Truskafffka, hehehe, ja o tym samym pomyślałam, skoro umieram przy skurczu nogi to nie wyobrażam sobie porodu :-D Ale na taki ze znieczuleniem to bym się skusiła :-)

natusia, a co dokładnie bierzesz na obniżenie pH i jakie masz specyfiki do jego ewentualnej korekty? Nie jadałaś/piłaś ostatnio jakichś alkalizujących mocno produktów?

Marzycielko
, dzięki kochana, że o mnie pomyślałaś. U nas też szaro, buro i ponuro ale miałam dziś dużo sprzątania i załatwiania spraw poza domem, pocieszam się tym, że podobno w weekend ma się znów wypogodzić :-), pogoda potwornie wpływa na mój nastrój i nastawienie.
 
reklama
witam miłego wieczorku życząc

natusia
:)) miło że pamietasz też o mnie
mama cóż za piosenka synka ;D haha nieźle. Ty sie staraj o to dziecko staraj :cool2:

truskaffka widzę że ledwo okres sie zakończył już seksy...... :-D;-) dobrze!!!!! oby owocne!

piranha fajnie że juz tel działa! ;)) powiem ci że pogoda i na mnie ma wielki wpływ. Słonce działa na mnie fantastycznie ale taka pogoda jak teraz to ech :/// żyć sie nie chce.

wypiłam sobie piwo
ale generalnie mam wisielczy nastrój coś.
fak gdzie to słonko....
Zobacz załącznik 470324
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry