reklama
Andziak0307
Fanka BB :)
Ciagle cos ten maj nas wykonczy.Finansowo lezymy w tym miesiacu a tu maz zepsul Filipa aparat,zepsula sie kosa do trawy...
Andziak0307
Fanka BB :)
Zebym to jeszcze wiedziala kiedy zaswieci slonce bo jak narazie ciagle gradowe chmury...
Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Gal, jeśli będzie jutro wyraźny skok w gorę to ja bym wzięła dupka Trzymam od rana kciuki kochana!
Truskafffko, jakie piękne wielkie, niebieskie oczyska ma Twój synek, oj będzie łamaczem serc!
nullka, faktycznie wykres wygląda bezowulacyjnie :-(, a sprawdzałaś sobie prolaktynę? Też bym już chciała by Krzysiu zaprzyjaźnił się z nocnikiem, kupię mu chyba taki grający :-)
Kasiu, ja bym prolaktynę zrobiła razem z progesteronem, po prostu w fazie lutealnej jest ona nieco wyższa. Warto zrobić test czynnościowy (czyli sprawdzenie prolaktyny spoczynkowej a następnie godzinę po połknięciu tabletki metokloprmamidu) ale nie wiem czy w UK robią bez problemu takie testy. Co do tych hormonów pomiędzy 2-4 dc to w sumie warto zrobić te wszystkie badania
Andziak, smutki precz i też wierzę, że niebawem zaświeci słoneczko w Twoim życiu, może zabłyśnie m.in. 11 czerwca za co będę trzymać kciuki!
Dobranoc wszystkim!
Truskafffko, jakie piękne wielkie, niebieskie oczyska ma Twój synek, oj będzie łamaczem serc!
nullka, faktycznie wykres wygląda bezowulacyjnie :-(, a sprawdzałaś sobie prolaktynę? Też bym już chciała by Krzysiu zaprzyjaźnił się z nocnikiem, kupię mu chyba taki grający :-)
Kasiu, ja bym prolaktynę zrobiła razem z progesteronem, po prostu w fazie lutealnej jest ona nieco wyższa. Warto zrobić test czynnościowy (czyli sprawdzenie prolaktyny spoczynkowej a następnie godzinę po połknięciu tabletki metokloprmamidu) ale nie wiem czy w UK robią bez problemu takie testy. Co do tych hormonów pomiędzy 2-4 dc to w sumie warto zrobić te wszystkie badania
Andziak, smutki precz i też wierzę, że niebawem zaświeci słoneczko w Twoim życiu, może zabłyśnie m.in. 11 czerwca za co będę trzymać kciuki!
Dobranoc wszystkim!
mama05
prrrryy szaaaalona :))
cześć dziewczyny,ja tylko na chwilę..
wczoraj mielismy jechac do moich rodziców ,ale mama się pochorowała grypa-i nie będę ryzykować choroby dzieci...więc nie pojechaliśmy....
w związku z tym ,że zadzwoniła rano o 8.30 to zrobiłam test-wczoraj był 25d.c. czyli dzis termin @-oczywiście można się domyślić ,że sen się spełnił odwrotnie czyli mam I kreskę:-(
widocznie mocno sie owu przesunęła a od ndz juz działań nie było wiec lipa...
do tego złamał mi sie górny ząb-leczyłam go kanałowo-6 górna-wydałam ponad 400zł a teraz się złamał -został tylko korzeń....
i tak myślę....:
-wyjazd odwołany a dzieci się tak cieszyły....
-mama chora
-test z I krechą
-złamany ząb...
co jeszcze się wydarzy?????????????????!!!
i co????
wieczorem o 20.00 przyjeżdża ...firma pogrzebowa:-(
ja mieszkam w bliźniaku....zmarł za ścianą mój sąsiad........miał 50 lat!!!!!!
płakałam pół wieczoru...było mi tak potwornie źle...
nawet ogrodzenia nie zdążył skończyć...tuj wszystkich posadzić...nacieszyc się domem ,życie...
co to jest 50lat???!!!!
nie mogłam w nocy spać ....ja wczoraj na ogrodzie z dziećmi..kwiaty przesadzałam ,czytałam dzieciom opowiadania na kocu a na ścianą umierał człowiek(((((((
nie mogę się otrząsnąć....
dziś nie śpię już od 5....
piję kawę ,żołądek mam ściśnięty...
przepraszam ,że tylko o sobie..
ściskam Was kochane i tak pomyślałam sobie ,że całkowicie odpuszczam staranie o dziecko..........
nawet nie wiem kiedy zleciały mi ponad 2 lata życia a jak widać życie jest tak kruche...
nie chcę żyć od cyklu do cyklu bo to nie życie tylko dolina......
chcę żyć i w pełni cieszyc się moją rodziną.
wlecę za jakiś czas....muszę się ogarnąć.
ale.....wiem ,że rozumiecie mnie babeczki...
wczoraj mielismy jechac do moich rodziców ,ale mama się pochorowała grypa-i nie będę ryzykować choroby dzieci...więc nie pojechaliśmy....
w związku z tym ,że zadzwoniła rano o 8.30 to zrobiłam test-wczoraj był 25d.c. czyli dzis termin @-oczywiście można się domyślić ,że sen się spełnił odwrotnie czyli mam I kreskę:-(
widocznie mocno sie owu przesunęła a od ndz juz działań nie było wiec lipa...
do tego złamał mi sie górny ząb-leczyłam go kanałowo-6 górna-wydałam ponad 400zł a teraz się złamał -został tylko korzeń....
i tak myślę....:
-wyjazd odwołany a dzieci się tak cieszyły....
-mama chora
-test z I krechą
-złamany ząb...
co jeszcze się wydarzy?????????????????!!!
i co????
wieczorem o 20.00 przyjeżdża ...firma pogrzebowa:-(
ja mieszkam w bliźniaku....zmarł za ścianą mój sąsiad........miał 50 lat!!!!!!
płakałam pół wieczoru...było mi tak potwornie źle...
nawet ogrodzenia nie zdążył skończyć...tuj wszystkich posadzić...nacieszyc się domem ,życie...
co to jest 50lat???!!!!
nie mogłam w nocy spać ....ja wczoraj na ogrodzie z dziećmi..kwiaty przesadzałam ,czytałam dzieciom opowiadania na kocu a na ścianą umierał człowiek(((((((
nie mogę się otrząsnąć....
dziś nie śpię już od 5....
piję kawę ,żołądek mam ściśnięty...
przepraszam ,że tylko o sobie..
ściskam Was kochane i tak pomyślałam sobie ,że całkowicie odpuszczam staranie o dziecko..........
nawet nie wiem kiedy zleciały mi ponad 2 lata życia a jak widać życie jest tak kruche...
nie chcę żyć od cyklu do cyklu bo to nie życie tylko dolina......
chcę żyć i w pełni cieszyc się moją rodziną.
wlecę za jakiś czas....muszę się ogarnąć.
ale.....wiem ,że rozumiecie mnie babeczki...
Dziewczyny
z rana,
spac nie moge, ojej.... pogoda nadal
i nic tylko dobija czlowieka. Od wczoraj wisi u mnie w domu "cos" co jestem pewna ze dzis wybuchnie i moj M bedzie mial
. Juz szlak mnie trafia z tymi facetami, niby nic, ale zawsze cos. Ja tutaj wyzywam a on ze spokojem tylko odpowiada ... dobrze, masz race i dalej oglada mecz....
juz zrobiona, podstawiajcie kubeczki i zapraszam,
Mama cholera jasna jakie to zycie jest okropne, bardzo ci wspolczuje. Ja nadal trzymam kciuki i wszystko inne &&&&&& za pozytywny test, sama pisalas " jak jej nie ma @ to zawsze jest nadzieja".
Dziewczyny milego dnia
spac nie moge, ojej.... pogoda nadal
Mama cholera jasna jakie to zycie jest okropne, bardzo ci wspolczuje. Ja nadal trzymam kciuki i wszystko inne &&&&&& za pozytywny test, sama pisalas " jak jej nie ma @ to zawsze jest nadzieja".
Dziewczyny milego dnia
reklama
ściskam Was kochane i tak pomyślałam sobie ,że całkowicie odpuszczam staranie o dziecko..........
nawet nie wiem kiedy zleciały mi ponad 2 lata życia a jak widać życie jest tak kruche...
nie chcę żyć od cyklu do cyklu bo to nie życie tylko dolina......
chcę żyć i w pełni cieszyc się moją rodziną..
Mama te slowa sa bardzo madre. Slowa napisane przez Ciebie, ale mysle ze do wiekszosci z nas pasuja idealnie. Ja przyznaje sie iz moje ostatnie m-ce tez tak wygladaja, bosszzzeee jednak warto to zmienic. Dziekuje Ci za to co napisalas, chyba byl ktos mi potrzebny, taki jak ty, ktory cos takiego napisal a ja... poczulam sie jakbym dostala solidnego kopa w d...e i otworzylam moje zamkniete oczy na otaczajaca mnie rodzine, przyjaciol i reszte. Dziekuje !!!!
Podziel się: