Hej dziewczyny!
Skleciłam długiego posta i wszystko szlag jasny trafił, komputer wywalił blue screena i się zresetowal. Zatem w wielkim skrócie raz jeszcze:
Noemi, ano włączył się syndrom budowania gniazda, w poprzedniej ciąży w końcówce sprzątałam jak opętana ;-) Co do B-Complexu łykanego przez M to on już nie pomaga w zaplanowaniu córki ale po prostu poprawia parametry chłopaków.
Andziak, będziemy dziś wszystkie myślami z Tobą i z naszymi kciukami na pewno usłyszysz same dobre wieści kochana! Nie odpuszczaj lekarzowi dopóki nie pokaże Ci wyraźnie nuba córeczki :-)
misia, współczuję! Pociesz się tym, że gorączka sprzyja poczęciu córeczki, męskie plemniki nie lubią wyższych temperatur ;-) Też miałam usuwane 2 ósemki, i to chirurgicznie, lekarz zalecał zrobić to etapami a ja uparłam się, że chce mieć szybciej z głowy i mają usunąć 2 naraz, byłam tak spuchnięta potem, że szkoda gadać.
agulek, ano przeogromna radość miesza się u mnie z przeogromnym przerażeniem :-)
tasha, no właśnie nawet jeszcze nie zrobiłam żadnej listy niezbędników, jesteś już dużo bardziej przygotowana ode mnie :-) bo ja dopiero wczoraj zamówiłam wózek (jakąś używkę Quinny Buzz z Allegro, mam fajną gondolę Roan Marita po Krzysiu, prawie nówkę gdyż synek nie chciał w niej jeździć, jest jednak ciężka i nie ma skrętnych kół, nie dam więc rady prowadzić jej jedną ręką a drugą rękę muszę mieć wolną by trzymać Krzysia za rączkę, on na razie tylko tak chce spacerować :-)), nie mam wciąż tetr, pościeli, brakuje mi pajacyków, bodziaków, czapeczek, smoczków, kosmetyków i sama nie wiem czego jeszcze, nie mam też przyborów dla siebie typu majtki i podkłady poporodowe, staniki do karmienia itp.
Kasiu, ja również spakowałam właśnie promienie słoneczne i wysyłam Ci ekspresem, u nas od rana pięknie i słonecznie!
Mama, ale może jednak owulka była wcześniej? Jedna dziewczyna w tych cytatach pisała, że była na USG 3 dni po owulacji i płyn w zatoce Douglasa był widoczny. Ale byłby numer jakby tamte 2 bociany faktycznie przyniosły Ci Polę i Filipka :-)
Kinga, kiedy masz wyniki?
martika, pocieszyłaś mnie bardzo bo synek też uczepiony maminej spódnicy i do łazienki kiedyś z nim też musiałam chodzić, sam nie zaśnie i co jakiś czas wybudza się i robi kontrolę czy jest sam czy nie. Może te 3-4 dni beze mnie jak będę w szpitalu sprawią, że coś się zmieni i się synuś bardziej usamodzielni. Strasznie boję się jego zazdrości i wiem, że będę musiała po porodzie poświęcać mu jeszcze więcej czasu by nie poczuł się odrzucony.
Gal, a który masz dziś dzień po owulacji, trzeci? Ja bym brała dupka od dziś 2 razy dziennie, skoro tempka niska to być może progesteron słaby i tym bardziej trzeba go wspomóc by macica dobrze się przygotowała na przyjęcie zarodka. Dupka jak najbardziej można brać jeśli nie było owu, często przepisywany jest w cyklach bezowulacyjnych by je wyregulować, u Ciebie owulka na pewno była i trzymam kochana kciuki! &&&&&&&&&&&&&&
natusia, siostra mi dziś napisała, że pędzle będą w 2 połowie maja, tak maksymalnie do 1,5-2 tygodni :-)