tasha31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2011
- Postów
- 689
Merylin - mnie śniło się 2 razy, że to chłopczyk i dlatego potwornie bałam się usg, ale na szczęście te sny były odwrotne, więc może nie stresuj się tak bardzo na zapas, choć wiem, jakie to trudne, bo sama miałam schizy i jazdy, raz płacz bez powodu, raz jakieś głupawki, mój M to tylko ręce składał, żeby jak najszybciej dało się płeć określić i żebym przestała fiksować
Gal- ja nie wiem kochana czy to normalne, że po progesteronie tak przytyłam, ja po prostu tak mam, że hormony mi nie służą, po antykach też tyłam i musiałam odstawić, w ciąży przez 14 tygodni też musiałam przyjmować hormony i niestety znów nabrałam ciałka, najgorsze jest to, że ja zawsze byłam bardzo aktywna, chodziłam na basen, fitness, jeździłam na rowerze, ważyłam 51 kg przy wzroście 170 cm, a teraz jak na siebie patrzę to widzę słonia Dumbo, bo ginka zabroniła wszystkiego, nawet seksik zakazany; po hormonach miałam zatrzymaną wodę w organizmie, bo puchłam bardzo, zwiększone stany depresyjne i dlatego twierdzę, że mi hormony nie służą, ale czasami jest to jedyne wyjście z sytuacji, wolałam się faszerować tym świństwem niż stracić niunię;
a teraz zmiana tematu: nie wiem Gal ile masz lat, ale myślę, że pewnie jesteśmy w podobnym wieku (36), w każdym razie wczoraj dowiedziałam się, że mama mojego 16 letniego ucznia jedynaka jest w ciąży, babeczka jest starsza ode mnie o 2 lata, ale powiedziała, że skoro ja zaryzykowałam to i ona nabrała odwagi, żeby spróbować i się udało, babka jest przeszczęśliwa, że będzie miała 2 dziecko, jeszcze nie wie co to będzie ale i tak się cieszy! i jeszcze moja znajoma w wieku 41 lat urodziła córeczkę i mówi, że teraz nie wyobraża sobie, jak mogłoby jej nie być!!!
Gal- ja nie wiem kochana czy to normalne, że po progesteronie tak przytyłam, ja po prostu tak mam, że hormony mi nie służą, po antykach też tyłam i musiałam odstawić, w ciąży przez 14 tygodni też musiałam przyjmować hormony i niestety znów nabrałam ciałka, najgorsze jest to, że ja zawsze byłam bardzo aktywna, chodziłam na basen, fitness, jeździłam na rowerze, ważyłam 51 kg przy wzroście 170 cm, a teraz jak na siebie patrzę to widzę słonia Dumbo, bo ginka zabroniła wszystkiego, nawet seksik zakazany; po hormonach miałam zatrzymaną wodę w organizmie, bo puchłam bardzo, zwiększone stany depresyjne i dlatego twierdzę, że mi hormony nie służą, ale czasami jest to jedyne wyjście z sytuacji, wolałam się faszerować tym świństwem niż stracić niunię;
a teraz zmiana tematu: nie wiem Gal ile masz lat, ale myślę, że pewnie jesteśmy w podobnym wieku (36), w każdym razie wczoraj dowiedziałam się, że mama mojego 16 letniego ucznia jedynaka jest w ciąży, babeczka jest starsza ode mnie o 2 lata, ale powiedziała, że skoro ja zaryzykowałam to i ona nabrała odwagi, żeby spróbować i się udało, babka jest przeszczęśliwa, że będzie miała 2 dziecko, jeszcze nie wie co to będzie ale i tak się cieszy! i jeszcze moja znajoma w wieku 41 lat urodziła córeczkę i mówi, że teraz nie wyobraża sobie, jak mogłoby jej nie być!!!