reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Piranha tyle że ja te "objawy" @ mam od paru ładnych dni, poprzednio dostałam @ trzy dni po zakończeniu brania dupka. A teraz znów szopka
tak właśnie myślę że jak @ nie przyjdzie to w środe pójdę do gin, ale się ucieszy jak mnie zobaczy:confused2:
Co do Krzysia- spróbowałabym takiej metody. Przed wyjściem na spacer rozmawiacie-ustalacie zasady, krótko i na temat, z podaniem info że jeśli Krzysiu będzie grzeczny to dostanie nagrodę, jeśli nie będzie trzymał się zasad to wracacie do domu(nawet jeśli siłą będzie trzeba go wziąć)
Na spacerze jak zacznie swoje "stawianie na swoim" najpierw dałabym mu szanse poprawienia zachowania-źle sie zachowuje, upomnieć, przypomnieć zasady, jeśli jest ok to kontynujecie spacer, jak zaczyna znów akcje-wracacie do domu, Bardzo ważne jest potem żeby pogadać wyjaśnić:
-jeśli był ok, to rozmowa o tym jak bardzo się cieszysz, jakim jest grzecznym chłopcem itd i nagroda
-jeśli było źle, to jak już się bunt skończy, rozmowa o ustalonych zasadach, przypomnienie kiedy zachowanie było niewłaściwe i dlaczego wróciliście do domu. Na koniec powiedzenie że znów spróbujecie wyjść na spacer..i znów zasady itd.

Oczywiście to tak ogólnie napisałam, ważne żeby z dzieckiem rozmawiać prostym językiem, nie robić wywodów-bo nie będzie w stanie słuchać długiej skomplikowanej mowy.
Powodzenia, małymi kroczkami trzeba Krzysia ustawić ;)
 
reklama
Dzięki dziewczynki za Wasze słowa:tak:

Andziak- no właśnie jak odpuściłaś to zaszłaś, coś w tym kurka jest:tak:
 
Kinga zgadzam się z Toba w 100% z tym co piszesz.a piszesz madrze.ja miałam chwile zwątpienia-szczególnie przy drugim poronieniu.bo dlaczego?dlaczego znowu ja?ale nie zwątpiłam, modle się dalej i mocno w to wierze ze jednak się uda.chociaż czasem brak sił i tej właśnie wiary..
Piranha no właśnie widac moją znajomośc dot.planowania płci:-) trafiłam wiec na dobry watekJ nooo, to mnie teraz uświadomiłas co jeszcze przede mna:D nic, musze lecieć do apteki i zaopatrzyć się w pewne suplementy.a w jaki sposób zadbać o niskie ph? Poprzez suplementy o których wspomniałaś?Bo ja naprawde ciemna w tym wszystkim jeszcze jestem..
Ty jesteś tu prawdziwąs skarbnica wiedzy.skad Ty o tym wszystkim wiesz?

a o tej metodzie-zreszta jak o wielu innych tez rzeczach-pierwsze slysze
 
Truskafffko, dzięki kochana za bardzo cenne wskazówki! Jest mi jednak o tyle trudno, że ja wciąż nie mam z synkiem żadnej komunikacji gdyż on nawija w jakimś swoim języku i nie bardzo wiem czy w ogóle rozumie co do niego mówię ;-) (staram się dożo do niego mówić i mu tłumaczyć ale nie wiem ile z tego łapie). Drugim problemem jest to wracanie na siłę jeśli nie będzie trzymał się zasad - on jest bardzo silny i jak mnie ciągnie za rękę to momentalnie mnie łamie w krzyżu, ból taki że drgnąć nie mogę (trzeci trymestr mi wybitnie nie służy), na ręce też mi już ciężko go brać a w wózku nie chce jeździć ...oj nie jest łatwo z tym wychowywaniem dzieci ale nikt nie mówił, że będzie łatwo :-) ...chyba wybrałam najgorszy okres na 2 dziecko: bunt dwulatka ;-)

samana, jeśli tak było to moim zdaniem masz OGROMNE szanse na córeczkę! :tak: Po owulacji zazwyczaj pH robi się bardzo niskie a śluz staje się nieprzyjazny dla męskich plemników.
 
kaarinka, dzięki za miłe słowa! W suplementy najlepiej zaopatrz się na Allegro gdyż w aptece prawdopodobnie nie będą mieli odpowiednich dawek. Sama dieta powinna między innymi obniżyć pH, zrobią to też suplementy - żurawina oraz witamina C. Bardzo zakwaszającym napojem jest Cola ale musi być Light (czyli słodzona aspartamem a nie cukrem, cukier zmniejsza wchłanianie wapnia) i bezkofeinowa. Jeśli to nie wystarczy to trzeba się wspomóc zakwaszaczami - może to być kwaśny lubrykant Sylk (Andziak chyba odsprzedaje swój gdyż nie zdążyła go wykorzystać), preparaty typu Replens i Rephresh, irygacje z roztworu wody z limonką i inne. Trzeba dbać o niskie pH aż do owulki i jeszcze najlepiej bezpośrednio po staraniach przez 4 godziny gdyż sperma ma zazwyczaj wysokie pH. Ja wiedzę o planowaniu czerpię z forum in-gender.com i innych anglojęzycznych forów :-)
 
Kinga zgadzam się z Toba w 100% z tym co piszesz.a piszesz madrze.ja miałam chwile zwątpienia-szczególnie przy drugim poronieniu.bo dlaczego?dlaczego znowu ja?ale nie zwątpiłam, modle się dalej i mocno w to wierze ze jednak się uda.chociaż czasem brak sił i tej właśnie wiary..
i o to własnie chodzi aby się nie poddawać i wierzyć :tak: ale i nie traktować starań jako życiowego priorytetu bo to nie jest zdrowe podejsce według mnie.



ja już w domku
odgrzałam sobie zupy ogórkowej.. teraz chwila na kawkę i idę po Filipa :)
 
Andziak a wsio kupiłaś w aptece?
Piranha matko,musze sobie wziąśc zeszyt i skrupulatnie zapisywać bo inaczej nie ma szans że zapamiętam:-D dziekuje:* brawa za Twoja wiedze!:-)
a ten cytrynian wapnia dostane w aptece?to zwykle tabletki z wapnem?aaa, i moge kupic magnez z wit b6 bo taka widzialam?
sorki za stos pytan:zawstydzona/y:
moja wiedza nt.planowania była w takim razie zerowa. ten cykl pewnie spisany na straty-choć zastanawia mni cały czas czy owulka była czy nie..śluz był rozciągliwy przez 3 dni a dziś i wcz w sumie juz metny,lepki.
Kinga dokładnie.ale czasami ma sie te chwile zwątpienia...tylko wtedy szybko ktoś musi postawić do pionu :-) ja mocno wierze. musi sie udac!
 
Truskafffko, dzięki kochana za bardzo cenne wskazówki! Jest mi jednak o tyle trudno, że ja wciąż nie mam z synkiem żadnej komunikacji gdyż on nawija w jakimś swoim języku i nie bardzo wiem czy w ogóle rozumie co do niego mówię ;-) (staram się dożo do niego mówić i mu tłumaczyć ale nie wiem ile z tego łapie). Drugim problemem jest to wracanie na siłę jeśli nie będzie trzymał się zasad - on jest bardzo silny i jak mnie ciągnie za rękę to momentalnie mnie łamie w krzyżu, ból taki że drgnąć nie mogę (trzeci trymestr mi wybitnie nie służy), na ręce też mi już ciężko go brać a w wózku nie chce jeździć ...oj nie jest łatwo z tym wychowywaniem dzieci ale nikt nie mówił, że będzie łatwo :-) ...chyba wybrałam najgorszy okres na 2 dziecko: bunt dwulatka ;-)

samana, jeśli tak było to moim zdaniem masz OGROMNE szanse na córeczkę! :tak: Po owulacji zazwyczaj pH robi się bardzo niskie a śluz staje się nieprzyjazny dla męskich plemników.

Piranha kolejna rzecz ,którą mamy wspólną ale tym razem z moim młodszym Jasiem. Tym bardziej , że urodzili się w bardzo zbliżonych terminach Jaś 20.05.2010. I cieszę sie że napisałaś , że możesz złapać kontaktu z Krzysiem bo ja mam ten sam problem właśnie z Jasiem. Jasiu mówi w swoim języku i nie specjalnie garnie się do prawidłowego mówienia. Ale prawde powiedziawszy sprawa ta spędza mi sen ostatnio z powiek. Martwię się o niego bo wiadomo jak dziecko nie mówi to komunikacja jest utrudniona. A według norm powinien mówić a on tak skromnie po swojemu nadaje. Dziewczyny a jak to było u Waszych dwulatków?

Pozdrawiam
 
reklama
Piranha chodziło mi , że pisałaś , że nie masz komunikacji z Krzysiem . Przepraszam ale mam ciężki dzień w pracy i lecę na wysokich obrotach
 
Do góry