reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

WITAM!Mam już synka więc chyba wolałabym dziewczynkę. Trzeba się uzbroić w cierpliwość nic się nie przyspieszy :-) może cierpliwość zostanie wynagrodzona.Nuby często są mylące szczególnie dla nas laików , jak lekarz nie chciał powiedzieć tzn,że wcale tak łatwo nie jest się poznać;-) Poza tym moje dziecko powstało po owulacji, więc chyba nie mam co liczyć na dziołchę hehe:-p
 
reklama
Truskafffko, według mnie skoro masz takie objawy to @ tuż tuż i pewnie do jutra Ciebie nawiedzi (ja zawsze miałam wściekliznę 1 dzień przed :-D) ...jeśliby się tak nie stało to poczekałabym jeszcze kilka dodatkowych dni i umówiła się do lekarza. Trzymam kciuki by małpa szybko przylazła!

samana, po owulacji (w przedziale 8-20h po) są ogromne szanse na córkę, poczytaj o metodzie O+12 - to jedna ze skuteczniejszych metod poczęcia dziewczynki :tak: (kilka do kilkunastu godzin po owulce śluz gęstnieje a pH spada, stąd tak duże szanse na córcię).
 
Szerze to ja już głupieje jedni piszą że jeżeli chce się dziewczynkę to trzeba się przytulać przed owulacją inni że warzne jest ph a teraz Piranha piszesz, że metoda 0+12 jest najskuteczniejsza to w końcu co jest skuteczne bardziej ????????
 
Hej dziewczyny!

Daria
, ja bym poszła chyba do Mediconceptu bo sprawdzony przeze mnie w 2 ciążach :-) a tamtych gabinetów nie znam. Moja lekarka (Marta Górecka-Balcerek) to na 100% płeć już określi :tak:

kaarinka, no właśnie odstęp od owulki jest podobno najmniej ważny (plemniki męskie i żeńskie są tak samo szybkie gdyż główka plemnika żeńskiego jest tylko o 1% szersza w przeciwieństwie do tego co uważał Shettles, w badaniach in vitro wykazano, że nawet męskie plemniki potrafiły przeżyć dłużej), najważniejsza jest dieta a także niskie pH i odpowiednie suplementy. Na pewno zaczęłabym stosować zakwaszającą oraz bogatą w Ca i Mg a ubogą w K i Na (jony potasowe łączą się z plemnikami męskimi dodając im szybkości, sód wpływa na metabolizm potasu) dietę - zmienia ona całą "chemię" organizmu. Musisz też zadbać o niskie pH aż do samej owulacji (pH może wpłynąć na polaryzację komórki jajowej, ponadto niskie pH unieruchamia ogonki męskim plemnikom) i najlepiej o brak rozciągliwego, płodnego śluzu, starania muszą być bez orgazmu gdyż on podnosi znacząco pH. Dietę i suplementy powinien też stosować Twój M, dietę należy rozpocząć minimum 6 tygodni przed staraniami. Z suplementów łykałabym witaminę C 500-1000 mg dziennie do owulki, tabletki żurawinowe (ekwiwalent 1500-10000 mg owoców żurawiny) do owulacji, cytrynian wapnia 600-1200 mg dziennie, magnez 300 mg dziennie, B-Complex z dawką B6 100 mg, kwas foliowy. Zaopatrzyłabym się w paski pH do pomiaru pH śluzu oraz testy owulacyjne.

Gal, współczuję synkowi :-(, niestety nie mam doświadczenia w zwalczaniu aft ale siostrę podpytam gdyż jej synek miał z tym problemy, spirytus chyba faktycznie może spowodować bolesne pieczenie. Nie ma nic złego w tym, że pragniesz córci, każdy ma jakieś marzenia i czasem warto tym marzeniom pomóc w spełnieniu się, przecież akceptujesz fakt, że nie masz 100% pewności.

Aneczko, Krzysiu na spacerach jest bardzo spokojny i cały czas chce z mamusią za rączkę chodzić ;-) ...ale jak się uprze, że chce iść w daną stronę a mi to z jakiegoś powodu nie pasuje to nie ma zmiłuj się i robi awanturę na całego, ciągnie mnie na siłę i płacze, szarpać się z nim nie mam jak, tłumaczenie nic nie daje a jak go puszczę to się sam oddala i płacze, że mam iść za nim.

a przypomnij mi tam kosztowalo 200zl?
 
Patrysia, przekładowe zdjęcia dla Ciebie z 17 tygodnia ciąży :-):

dziewczynka
resize%20image%2051.jpg


chłopiec
IMG159.jpg
 
misia, albo metoda O+12 (w połączeniu najlepiej z dietą i suplementami) albo starania przed owulacją w połączeniu z dietą, suplementami (ważne też są hormony, jony i inne czynniki) i koniecznie z pilnowaniem niskiego pH aż do owulacji. Samo zachowanie odstępu od owulacji to szalenie nieskuteczna metoda. Czytałaś pobieżne wytyczne na stronie 4182?

Daria, niestety aż 300 zł, 150 zł kosztuje tam wizyta ze zwykłym USG 2D.
 
Ostatnia edycja:
samana, w tych wytycznych było to krótko opisane, przeklejam:

Metoda O+12:
Kobieta, która opracowała metodę O+12 miała 6 synów, w tym 5 planowanych jako dziewczynki zgodnie z metodą Shettles'a, doczekała się córki stosując właśnie "wynalezioną" przez siebie metodę, robiła badania i podobno na 41 kobiet stosujących tą metodę 37 poczęło córki a 4 chłopców, co daje 90% skuteczności.
Ta metoda ma większa skuteczność jak metoda Shettlesa. Należy zachować wstrzemięźliwość przez minimum 7 dni a następnie odbyć jeden stosunek w okolicy 12 godzin po owulacji. Metoda ta jest lepsza gdyż można lepiej kontrolować swoje pH. W tej metodzie mamy tylko jeden dzień na przypilnowanie niskiego pH, w przypadku metody Shettlesa jest to kilka dni a pH może np. podnieść się w nocy kiedy będziemy spać i nie będziemy nawet o tym wiedzieć.
Najpierw należy wyczekiwać pozytywnego testu owulacyjnego, testów nie należy robić z rana gdyż po nocy zawsze będzie LH w moczu. Jeśli test wychodzi pozytywny to owulacja może nastąpić w przedziale 8-48h. Należy teraz rozpocząć obserwację śluzu oraz szyjki macicy. W czasie owulacji zazwyczaj śluz jest rozciągliwy a szyjka miękka (jej wysokość może być jednak różna u różnych kobiet więc nie należy brać jej pod uwagę). 12 godzin po owulacji szyjka zaczyna się robić twarda a śluz zmienia się z płodnego na kremowy bądź od kremowego do suchego. Starania powinny być w przedziale od 8 do 20 godzin po owulacji. Zaleca się mierzenie temperatury gdyż to jedyny sposób by określić czy owulacja wystąpiła. Po staraniach należy zadbać o niskie pH. Należy zrobić kwaśną irygację 1 godzinę przed staraniami jeśli pH wynosi 5 lub powyżej, co pół godziny po staraniach należy sprawdzać czy pH wciąż jest niskie. Jeśli pH wzrośnie to należy zrobić irygację z 1-3 ml płynu by je obniżyć. 4 godziny po stosunku należy włożyć tampon nasiąknięty kwaśnym roztworem (np. roztwór wody i cytryny) i pozostawić go w środku na 4 godziny. Należy utrzymywać pH na poziomie 4-4,5 dopóki nie nastąpi skok temperatury na wykresie (co potwierdzi przebytą owulację).
 
ja już się z wami żegnam na dziś
koniec roboty. Powoli się zbieram do domu
mam dosc:/ w domu poleżę sobie chwile
ta pogoda dziś mnie dobiła

pa
 
reklama
Pierwsze słyszę o tej metodzie :szok:hmmm ja żadnych irygacji nie robiłam i ph nie mierzyłam ale za to była wstrzemięźliwość przed z 5 dni hehe owulację miałam 29 a dzidziuś został zrobiony 30go bądź 31go. ciekawe czy mam jakąś szansę:-p
 
Do góry