reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

patrysiak a w jaki sposób można ten cykl jonasa sprawdzić?

ja go znalazłam na jakiejś stronce postaram się ją poszukać, to ci wyślę. Podajesz swoją dokładną datę ur wraz z godziną i oni opracowują Ci Twój indywidualny cykl jonasa, masz kwadraty zazn na nieb, różowo i dni neutralne.
 
reklama
Daisy, śliczne imię wybrałaś dla synka!

Truskafffko, niestety nie ma pewności, że owulka pojawi się podczas łykania białych tabletek ale wielce prawdopodobne, że estradiol ją do tego zmobilizuje (za co będę trzymać kciuki), na szczęście podobno dydrogesteron nie blokuje owulacji więc może dojść do niej również w drugiej fazie (podczas łykania szarych tabletek). Będę jednak trzymać kciuki by cykl był książkowy! :tak: Ten cytrynian wapnia i magnezu jak najbardziej mogą być, a jaka jest dawka Ca w tym preparacie?

merylin, trzymam jutro kciuki za wizytę! Jeśli to nie podwójne szczęście to na pewno dziewczynka przy tak gigantycznej becie! :tak:

Mama, szkoda, że nie będzie owulki, w tym cyklu miała być z tego niesprawnego jajnika? Plusem jest to, że przynajmniej nie będzie torbieli a w kolejnym cyklu przy CLO pęcherzyk na pewno pięknie urośnie! Super, że torbiele zniknęły, następny cykl będzie bardzo obiecujący!

patrysia, ja codziennie myślałam co tam u Ciebie kochana! Byłam pewna, że dzidzia będzie zdrowa skoro USG nie wykazało nieprawidłowości, pisałam, że testy PAPPA bardzo często niepotrzebnie straszą (zwłaszcza po 35 roku życia) i dlatego ja się na niego nie zdecydowałam. Cieszę się OGROMNIE kochana i GRATULUJĘ wymarzonej córeczki, los Ci te wszystkie stresy pięknie wynagrodził!

Ewcik, życzyłaś by problemy poszły precz no i faktycznie te dzisiejsze poszły, dzięki kochana! :biggrin2: Podobno czekolada zakwasza i jedyny jej mankament to to, że blokuje wchłanianie wapnia (ale w małych ilościach wiele szkód pod tym względem nie narobi ;-)). Przy okazji natrafiłam dziś na in-gender ciekawy opis planowania płci z którego dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Dziewczyna o nicku wishingforafairy zaplanowała w końcu córkę po 3 synkach i 2 nieudanych planowaniach. Opiszę skrótowo co robiła:

PH
pH śluzu: 4,5
pH spermy: nie mierzyła
irygacje: irygacja z 5 ml roztworu limonki pół godziny przed staraniami, z 3 ml 10 minut po staraniach
Replens: nie używała gdyż przy poprzednim planowaniu zaowocowało to synkiem (Replens u niektórych podnosi pH)

MINERAŁY
wapń: zauważyła, że suplementy wapniowe podnoszą jej pH, przestała je zatem zażywać tydzień przed staraniami a wapń dostarczała w diecie - kefirach, jogurtach i mleku, które bardzo zakwaszają organizm.
magnez: nie zażywała

DIETA

Zjadała dziennie połowę kalorii w porównaniu do tego co jadła wcześniej. Jadła tylko produkty zakwaszające organizm, tu jest lista takich produktów Acid Forming Foods and Alkaline Forming Foods. Nie jadła nic na śniadanie, jedynie mały jogurt o 10 rano. Przed spaniem zjadała 1/5 filiżanki lodów czekoladowych (podobno bardzo zakwaszają, fajna ta dieta dziewczynkowa :-D). Dietę kontynuowała przez 4 dni po owulacji. Wypijała dziennie jedną filiżankę kawy gdyż podobno bardzo zakwasza organizm, jej M również pił jedną dziennie. Codziennie wypijała 2-3 napoje Cola Light (czyli te niskokaloryczne słodzone aspartamem, podobno bardzo silnie zakwaszają organizm), piłą też dużo napoju Crystal Light oraz 1 szklankę wina przed spaniem (również podobno bardzo zakwasza).

SUPLEMENTY
żurawina: ekwiwalent 10.000-15.000 mg dziennie, tyle samo zażywał jej M
Acidophillus: nie łykała gdyż podobno bardzo podnosi pH w organizmie
Sudafed: zażywała przez 4 dni w okolicach owulacji
inne: krem z naturalnym progesteronem, witamina B6 200 mg dziennie przez cały cykl, Saw Palmetto do 17 dc (bardzo opóźniał jej owulację).

ODSUNIĘCIE OD OWULACJI
Starania były wieczorem w 13, 14, 15, 16, 18 i 19 dc, owulacja była wcześnie rano w 20 dc.

JONY
Starania były w czasie pełni ale w silnie "dziewczynkowym" znaku Ryby. Wszędzie ze sobą zabierała lampę solną, włączana była na całą noc od 13 do 23 dc (i podobno doprowadzała jej M do szału :-D). Miała też na obu rękach bransoletki emitujące jony ujemne. Starała się dużo czasu spędzać na świeżym powietrzu. W okolicy owulacji powietrze atmosferyczne było bardzo wilgotne. Po każdym prysznicu przed staraniami stosowała lawendowy lotion.

INNE
Ma 34 lata, 3 synków. Starania były w pozycji klasycznej, leżała w łóżku przez 10 minut po staraniach. Miała niewiele śluzu EWCM. Jej M przed staraniami zażywał zawsze bardzo gorącą kąpiel, ona brała też zawsze gorący prysznic przed staraniami. Pod łóżkiem miała 2 ubranka dla dziewczynki :-D

Na końcu pisze, że według niej najważniejsza była dieta - spożywanie mniej kalorii i tylko produktów zakwaszających organizm (dziewczyny, warto poczytać tą listę, strasznie przydatny link!), Sudafed w okolicy owulacji, irygacje i gorące kąpiele M przed staraniami.

A tu masz o mikroskopie owulacyjnym: Mikroskop owulacyjny
 
pirania moje guru, jesteś niezastąpiona:tak:oddaję się lekturze:-D rozumiem, że unikamy tych zasadowych, a skupiamy się na kwaśnych produktach
 
Ostatnia edycja:
PatrysiaK...O jesoooo jak bardzo sie ciesze
Lzy az mi podeszly..Najwyzszy Jest Wielki....
Skarbie wiedzialam ze dzidzia jest zdrowa i wiedzialam ze dziewczynka..Kochanie jakos czulam w sercu ze tak bedzie i nawet nie wiesz jak bardzo sie ciesze ze moje przeczucia sie sprawdzily!!!!
Jestem szczesliwa razem z Toba...Twoj strach ale i czekanie zostaly wynagrodzone!!!!
Bedziesz miala wspaniala , zdrowa coreczke....Koniecznie daj jej na imie Agatka.:-)..po Cioci Czarodziejce:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-DZartuje oczywiscie...
Przepiekne wiesci na koniec dnia..przepiekne..
I wspaniale ze wracasz:))))))

Mama- u ciebie tez dobre wiesci..ciesze sie bardzo
 
Dzięki Piranio, wiem, że to pisałaś i jak zwykle miałaś rację Ty nasza encyklopedio chodząco- pisząca, ale wiesz jak to jest- wtedy wszystko widziałam w czarnych barwach, potem poczytałam na temat testu PAPPA miliony stron i teraz oceniam go tak samo. Tyle, że mnie nikt za bardzo nie pytał o zdanie. Zrobili go i już:no:
A co do diety przy planowaniu, na pewno jest ważna, jedna z dziewczyn, które już urodziły (chyba Aneczka) była akurat świeżo po białkowej diecie DUKANA jak zaszła w ciążę z córeczką a niespecjalnie się zakwaszała więc może to miało wpływ?
 
No jesteś w końcu moja Kochana Kolorowa Czarodziejko! Powinnam wziąć od Ciebie numer tel, odruchowo chciałam do Ciebie zadzwonić żeby Ci wykrzyczeć to moje dzisiejsze szczęście a potem naszła refleksja że przecież nie mam numeru:-) A jak Ty przyszła już czerwona ale oczekiwana przez Ciebie małpa?
 
reklama
A tam nie ma czegos takiego jak latwe w obslusze czy nie...tak samo sie wyciera , przeciara..kwestia sprobowania.. malz Jeszcze oszaleje na punkcie coreczki...swojej malej, malusiej, kochanej...No to kiedy kochana idziesz na rozowe Zakupy? Ja ostatnio w H&M sie napatrzylam na rozowe cuda ...te malutkie sa najslodsze. Nie mam corci to kupuje chrzesnicy...i nie idzie sie powstrzymac:))))
Naprawde Pan Bog zafundowal Wam przepiekna niespodzianke:)))))))
 
Do góry