reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Ewcik- śpią :) no chyba tak zrobimy ...
tylko jak w połowie działań przyjedzie i bedzie dzwonił to szlag wszystko trafi:))
i jak tu się wyluzować jak się czekam na kogoś;/
 
Gal, coś na pewno kupie z homeopatii a dzieci mogą tez brac te leki?
Dziś jest ok, tzn nie ma temp. a jak ma to od razu 39,40st.... ale ma strasznie mokry kaszel ale wykaszlec sie nie moze.
Lekarz mowil,ze jak trwa on ponad 2 tyg to alegria...ale watpie bo nigdy tak nie mial kurcze.... robimy inhalacje.
Ja sama czuje ze cos mnie lapie;// masakra wzielam tabl zob jak bedzie rano bo do pracy musze wstac...;//

Buziaki:***********

No i nieustannie trzymam za Was &&&&&&&&&&&&&&&& :****
 
reklama
agulek, tusia, Gal, niestety nie pomogę z tymi globulkami :-(, najprzyjaźniej wygląda skład Lactovaginal, pojęcia nie mam czy składniki tych pozostałych preparatów mogą negatywnie wpłynąć na plemniki, chciałam coś poszukać na ten temat na in-gender ale znów forum nie działa, często mają jakieś problemy. Co do bezpieczeństwa w ciąży to jednak nie ma to nic wspólnego z bezpieczeństwem dla plemników, które będą musiały się zetknąć bezpośrednio z preparatem, nie mając pewnych danych o bezpieczeństwie nie ryzykowałabym (ale ja to panikara jestem i bałabym się, że dojdzie do zapłodnienia z jakimś uszkodzonym przez składniki globulki plemnikiem). Jak tylko wskrzeszą forum in-gender to coś poszukam :tak:

Gal
, co do tego, że nie warto się już zakwaszać po - podobno właśnie ważne jest to by przez 4 godziny po staraniach utrzymać odpowiednio niskie pH, zapewne chodzi o to, że zasadowa sperma zazwyczaj podnosi nasze pH a tylko niskie pH unieruchomi plemniki z chromosomem Y. Ty w poprzednim cyklu stosowałaś irygacje w ciemno więc być może po prostu za bardzo obniżyły pH (poniżej 4) i dlatego się nie udało. Co do tego dojrzewania plemników w śluzie - irygacja według mnie wysusza i wypłukuje tylko śluz z pochwy a plemniki dojrzewają sobie (podlegają kapacytacji) w śluzie szyjki macicy. Plemnikom jednak ciężko się poruszać w suchym środowisku - nie myślałaś, żeby po irygacji (tuż przed staraniami) zastosować Sylk (lub olej Canola ale trzeba sprawdzić jak zmienia nasze pH) by ułatwić im podróż do szyjki?

mama, ja też coś dziś jakoś źle się czuję - boli mnie głowa, nie mam apetytu, oby mnie nic nie łapało. Jak spojrzałam w lustro to się przeraziłam takie mam sińce pod oczami ale coś w nocy nie mogę spać a córcia z mojego pęcherza zrobiła sobie piłkę do skakania ;-) Dobrej nocki!

natusia
, dużo zdrówka dla syneczka i dla Ciebie kochana!
 
Do góry