Czarodziejka -doczytałas patent na uciekajace posty
)???
Fikusowo...witaj
co do I kwestii to my bylismy z dziećmi w Grecji -miały2 i 4 lata i było si-jedli jedzonko,dobzre spali i lot super znieśli..
ale jesli Wy chcecie w Pl to ja myślę,że lepiej morze-na plarzy dziecko ma mega piaskownicę i co Mu wiecej trzeba
)
co do II kwestii
ja też gotowałam sama dzieciom ..
myślę ,że możesz mrozić pewni...ja nie mroziłam -robiłam na 2 dni ,dawałam część a resztę do lodówki.
na drugi dzień odgrzewałam i było smaczne.
jak zrobisz na kilka dni to przez kilka dni bedzie jadła to samo...może jej się znudzić...
ja robiłam tak-w małym rondelku gotowałam ziemniaczka i marchewke drobno pokrojone..
przekładałam do pojemnika do blendera i dodawałam pół żółtka lub łyzkę ugotowanego mięska z filetu kurczaka+ łyżeczka masła..
miksowałam i karmiłam + herbatka(z Hippa) z butelki..
na następne danie do ziemn.i march.dodawałam np.buraczki
----------//--------------- dodawałam 2 różyczki kalafiora
--------------------//-------- ---- 2 różyczki brokuła
--------//--------------- brukselkę
tak samo robiłam z deserami-tarkowałam jabłko +kruszyłam herbatniki które nasiąkały sokiem i dzieci futrowały..
rozdrabniałam banana+ biszkopty