reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

czarna, nie ma sensu gdyż tak jak piszesz w czasie łykania antyków nie dochodzi do owulki.

Mama, ale fantastycznie wieczór spędziliście!

Kinga, Twoja sobota też zapowiada się super! ...jejku, mam nadzieję, że jak moje dzieciaki trochę podrosną i wrócę do pracy to moje życie (towarzyskie i nie tylko :-)) też się trochę ożywi, strasznie mi tego czasem brakuje.
 
reklama
hej:-) Z babcią trochę lepiej uffff:-) Jeszcze ma ciągle robione badania więc dużo nie wiemy, ale widać, że juz jest jej lepiej;))

Za to mój M zabiera mnie na przedwalentynkową randkę :tak:hihi

Młodego do teściów podrzucamy i ruszamy w tany choć mam opory przez babcię....;(( no ale ne będziemy szalec i myślami ciągle jestem z Nią;*

Ide M obciąć i sie szykowac ok 20 jedzemy;)

Truskaffka dziękuję Słońce, udało się:*** Ale ta moja tempka super skacze heh

Daria, daj koniecznie znać czy opsaka dziiała-ogladałam ją jak byłam z Miskiem w ciąży, ale nie byla dostepna;//

Mama, my i tak czekamy na fotki jak wczoraj wyglądałaś:tak: To musiało byc ekstra....super taki wieczorek, choć z tym spaniem faktycznie...:))

Piranha, a jak Wy się czujecie? To była jednodniówka? Mały ma apetyt już?

Miłego wieczorku;**********
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
natusia, miłego wieczorka zatem i cieszę się bardzo, że z babcią już lepiej! To chyba była ta jednodniowa jelitówka gdyż dość krótko trzyma (tak do 2 dni), najgorsze jest to, że wszyscy w mojej rodzinie się pozarażali, byłam w czwartek odwiedzić ciocię (której nie widziałam kilka miesięcy) i podobno wszyscy już są tam chorzy :-( ...głupio się czuję z tego powodu (tym bardziej, że żona kuzyna jest w ciąży i ma termin na koniec lutego) ale wtedy jeszcze Krzysiu nie miał kompletnie żadnych objawów (musieliśmy złapać to paskudztwo w środę w czasie zakupów w Biedronce gdyż nigdzie indziej ostatnio nie wychodziłam z Krzysiem), dopiero wieczorem zaczął wymiotować. Ja już czuję się dobrze, Krzysiu też ale dziś mamę i M złapało.
 
jestem wieczornie ...

Pirania dzięki kochana ..zdrówka dla Was..tak to jest z chorobami-działają podstępnie..

Natusia cieszę się ,że z babunią lepiej..

i dzięki ;)) no ze spaniem dziś średnio na jeża......
po obiedzie mnie zmuliło i jak poległam na kanapie to ...dajcie mi 5 minut i śpie...ale ...dzieci..
więc Tom włączył Zmierzch i od razu miałam oczy jak 5 zł:)

teraz poodkurzałam górę i to tyle na dziś..padam.

Pirania kochana na bank wrócą dni kiedy będziesz wychodzić i odreagujesz rutynę..


a mój Tom ;/;/
 
Piranha ciesze się ze i ty i Krzysiulek lepiej już a dla rodzinki zdróweczka, przejdzie i im nie martw się..na niektóre rzeczy nie mamy wpływu kochana.. Piszesz że brakuje ci takich wyjść i luzu. Zobacz Krzysiu coraz bardziej samodzielny bedzie a maleństwo odchowasza raz dwa i bedziesz już miała dzieci odchowane a wtedy skupisz się na sobie:) Ja mam to jeszcze przed sobą bo co z tego że syn duży samodzielny ale jak pojawi sie dzidzia u nas to juz nie bedzie tak luźno ja teraz. Tak to jest.. :)
Moja mama mi zawsze mówiła że piersze 20 lat żyjemy dla siebie na maksa potem kolejne 20 dla dzieci i dopiero pozniej jak juz dzieciaki odchodzą na swoje to mamy czas maksymalnie dla siebie i dla wnuków oczywiście:))





dziewczyny układamy z chłopakami puzle 500 elementów :cool2: jeszcze mam w planie jutro zacząć kolejne 1000elementów:D heh fajna rozrywka chociaż grozi oczopląsem :rofl::rolleyes2:



Mama, my i tak czekamy na fotki jak wczoraj wyglądałaś
yes2.gif
nie doczekamy się natusia.
 
Mama, Kinga, dzięki kochane! Pojęcia nie macie jak mi się lżej zrobiło, muszę uzbroić się w cierpliwość i jakoś to przeczekać, wszyscy moi znajomi (i siostra która ma 6-latka i prawie 4-latkę) mówią, że jak dziecko skończy te 3 lata to już trochę z górki (oby ;-)) ...po prostu mój synek jest wyjątkowo zajmujący - ma kłopoty ze spaniem, sam się niczym nie zajmie na dłużej jak 2 minuty (no i wszędzie musi być mamusia, nawet po domu ciągnie mnie za rękę ;-)), potrafi być strasznie marudny (oczywiście i tak jest najukochańszy pod słońcem i świata poza nim nie widzę :-)), do tego nie mam żadnej pomocy przy nim od rana do wieczora, samochód mam tylko raz w tygodniu a wszystkie moje najlepsze koleżanki powyprowadzały się na 2 koniec Wrocka albo za miasto ...no i ta rutyna mnie czasem zabija ;-) ...ale koniec z tym marudzeniem, trzeba wziąć się w garść, pewnie wzięło się to z tego, że miałam plany na ten weekend a choroba uziemiła mnie znów w domu i weekend stał się klonem dni pn - pt ;-) Dzięki raz jeszcze, kochane jesteście!
 
Ostatnia edycja:
Pirania zobaczysz ,że bedzie si:)
niedługo urodzi sie Niunia :) dni będą intensywne :) Krzyś będzie starszym bratem ..
trzymam &&&&&&&&&&& aby lepiej Ci sypiał to i Ty mniej zmęczona będziesz...

a poza tym...niedługo wiosna to i humor wróci :) wiecej na powietrzu bedziemy i wszystko wróci do normy...
ile można w domu siedzieć....

tak więc głowa do góry i nowe hasło BYLE DO WIOSNY:))
 
Mama, masz rację, we mnie wiosną zawsze wstępuje niesamowita energia i pozytywne nastawienie do wszystkiego!
m1235.gif
Dzięki kochana!
 
Pirania ja tez juz nie moge sie doczekać kiedy zacznę na ogrodzie znów robić ..
także oby do wiosny i wszystkim bedzie lepiej;)

kochana powiedz mi jeszcze-tych ziółek to łyżkę czy łyżeczkę???
bo własnie zaparzyłam taka płaską łyżkę na kubek..
 
reklama
Mama, pogoda zawsze strasznie wpływa na mój nastrój - nie ma nic lepszego dla dobrego samopoczucia jak ciepełko, słońce, śpiew ptaków i widok zielonych liści oraz wielobarwnych kwiatów :-) (zawsze wraz z wiosną odradza się we mnie niesamowita energia do działania i optymizm). Co do ziółek to tej mieszanki nr 3 Ojca Sroki należy zaparzyć tylko 1 łyżeczkę, łyżkę zaparza się (i to 3 razy dziennie) w przypadku ziółek na I i II fazę cyklu.
 
Do góry