Czesc dziwczyny malo sie ostatnio udzielam, bo jestem na tzw. "goscinnych wystepach" tzn u rodzicow w PL, wiec musze sie komputerem dzielic mam pytani moz wyda sie ono glupie, ale na liscie suplementow w przepisie na chlopca: sa wiesiolek (na sluz), guajazyl (na sluz), zielona herbata, potas, witamina , olej lniany (na sluz) l karnityna (sluz) royal jelly (ph) false unicorn (nie do zdobycia chyba w L na ph) no i kwas foliowy mam pytanie jak myslicie czy rzeczywiscie brac wszystko na raz? (koszt tego wszystkiego to ni mala sumka bo ta czesc tylko dla kobiety to okolo 200 zl ) a do tego nie wiem czy nie podarowac sobie zielonej herbaty i l-karnityny, bo te substancje maja dzialanie spalajace tkanke tluszczowa, pomagaja w odchudzaniu, a ja po prostu zawsze mam niedowage... doradzcie cos dziewczyny prosze, chce zrobic wszystko by zmaksymalizowac szanse na chlopca...
bo dla meza znalazlam suplement ktory ma wszystko z listy oporcz zen szenia ORTHOMOL FERTIL NA ILOŚĆ SPERMY WYTRYSK PŁODNOŚĆ (1999616274) - Aukcje internetowe Allegro cena tez nie mala, ale osobno tez wychodzi ponad 200 zl :/
bo dla meza znalazlam suplement ktory ma wszystko z listy oporcz zen szenia ORTHOMOL FERTIL NA ILOŚĆ SPERMY WYTRYSK PŁODNOŚĆ (1999616274) - Aukcje internetowe Allegro cena tez nie mala, ale osobno tez wychodzi ponad 200 zl :/