reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Pierogatka - ja tez z tych co "polują" na chłopca .

Bardzo lubie to forum , podczytuje Was cały czas :)

Mama05 - trzymam &&&&& , żeby tempka poszybowała do góry
 
reklama
Chyba na wiosnę , bo narazie nic mi nie wychodzi i muszę chyba odpocząć od tematu. Pozatym mój T co chwilę zmienia zdanie w sprawie starań i podcina mi skrzydła.
 
jestem babeczki;)
w pracy szału nie było ..choć myślałam,że w połowie m-ca to się babki do kosmetyczki będą pchac ,ale nie;/ jeszcze się ruch w salonie nie zaczął..


Pirania kochana cóż mam Ci napisać..ja mam dokładnie 1 rok i 11 m-cy różnicy między dziećmi...Zuza( i Domi też) jak tylko nauczyli się chodzic to we wózku mało siedzieli-może też dlatego ,że mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych i okolica sprzyja spacerom-mało aut,dużo przestrzeni;)
i dlatego jak się Domi urodził to nie musiałam kupować wózka dla dla bliźniaków tylko Domi w wózku a Zuza na nózkach-ja mam letnie dzieci więc po urodzeniu D. duuużo bylismy na powietrzu.
fakt tez ,że mam ogród i Zuza bawiła się w piaskownicy,Domi spał w wózku a ja w domu mogłam sprzątać czy obiad robić-więc nie było źle-dałam radę-Zuza pomagała przy bracie-podawała pieluchy,kremik,butelkę z mleczkiem,pchała dumnie wózek:))
choć były momenty,że bunt 2latka dawał się we znaki,ale ogólnie gdybym miała drugi raz to powtórzyc to bez dwóch zdań TAK!!!! :)
także niczym się nie stresuj-będzie si:)

a zimą np.jak nie chciałam wychodzić na spacer bo wiało czy śnieżyca to robiłam tak,zakręcałam kaloryfer u Domisia w pokoju,otwierałam okno,na dole Go karmiłam,po karmieniu kremik na buźkę ,pakowałam w śpiworek i zanosiłam do góry do pokoju-spał w zimnym powietrzu-hartował się,miałam pewność ,że Go nie zawieje a ja miałam czas dla Zuzy a jak i Ona spała to...czas dla siebie i wtedy tv!!kawa!! i nogi na ławę !! :))


Aneczka- ja mam termin @ na 14,15 grudnia-dzięki za &&&&&&&&&&
Czarna dzięki i za Ciebie też &&&&&&&&& zaciskam -niech sie uda ;))

Edyta- miłego dnia i czekamy na Ciebie ;)

mąż zrobił ciasto jak byłam w pracy,ale nie da sie tego jeść;))) za długo było w piekarniku i twardeee ,że hej! czereśnie zmarnował cholerka ;))
 
czesc dziewczyny,
kurcze mi jakos od srody pech nie odstepuje:baffled: ciagle klody pod nogi:baffled: w dodatku z mezem sie tak poklocilam ze w ogole nie rozmawiamy :wściekła/y:no gorzej byc nie moze:no:


mama brawo dla meza- nie wazne ze ciasto nie wyszlo, wazne ze chcial je zrobic:tak:
 
Kosmo ,ale to cisto jest tak twarde,że nie da się naprawdę zjeśc-co prawda mąż moczy sobie własnie w herbacie
c008.gif
c008.gif
ale sam zrobił i sam je
c031.gif

na osłodę otworzyłam paczkę pierników :)

życzę ,żebyście się z mężem dogadali,niech wróci humor a pech pójdzie won!!
 
Witam i ja:-) otóż zrobiłam górę tych ruskich pierogów swoją drogą pysznych, posprzątałam szafki kuchenne i teraz relaks. Daria a jak sytuacja u ciebie?
Kosmo po burzy zawsze słońce przychodzi na i te pogodzenia takie milutkie;-)
Piranha ja słyszałam że żurawina mocno zakwasza, ale po owulacji lepiej nie brać bo może powodować poronienia.:szok:
Mama mój mąż nie zrobi nawet takiego, za to z chęcią owalił prawie całe wafle które zrobiłam.
 
Ostatnia edycja:
mama05, bardzo mnie pocieszyło to co napisałaś :-) Też osłodziłam sobie dziś życie pierniczkami :-) ...aż sama się sobie dziwię gdyż w tej ciąży strasznie mnie odrzucało od słodyczy. Tak a propos ciast to ja jakoś nie mam ręki do drożdżowych, jak zrobiłam kiedyś dawno temu rogaliki drożdżowe to szybę można było nimi wybić :-)

agulek - o żurawinie i skurczach nie wiedziałam, czytałam że nawet zalecana jest w ciąży gdy ktoś ma skłonność do infekcji dróg moczowych ...ktoś nawet napisał, że mu lekarz przepisał lek na bazie żurawiny właśnie przeciw skurczom macicy :-) Wiem za to, że sok z malin może powodować skurcze. W każdym bądź razie i tak zakwaszać należy się do owulki więc problem z głowy :-D

Uciekam zakupić pampersy (a konkretnie biedronkowe Dada :-)) dla synka a potem uciekamy na imprezkę urodzinową, będę wieczorkiem :-)
 
dziewczyny czyli trzeba utrzymac to ph.4,5 do owulki ?tak?
no bo niby te globulki do dwuch dni po @ stosujcie a co potem jak ph jest wysokie?dalej brać ?
kurcze po globulkach to zle chyba bedzie sluz obserwować co?
 
reklama
Piranha ja tak wyczytałam na stronie planowanieplci.blox.pl tam jest napisane :

Żurawina (Cranberry):
- do dnia owulacji, bo brana po niej - może powodować poronienia

i jeszcze coś takiego zalecają :

Saw Palmetto:
- 320 mg,
- podwyższa progesteron,
- obniża testosteron.
chyba ma to podobne funkcje jak wit. B6:-)


Tusia ja zamierzam brać 2-3 dni te globulki a potem podmywać się przed przytulankami Lactacyt płynem ginekologicznym bo ma niskie ph 3,5 podobno jest dobry;-)Myślę, że to wystarczy.
 
Ostatnia edycja:
Do góry