Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Faktycznie cos tu pusto.
Dziewczyny wychodzic z krzakow:-D
U nas tez szaro,buro i ponuro.
A do tego od rana leje deszcz.

A mi w koncu skonczyly sie mdlosci:happy:
Ale za to pojawila sie zgaga i czeste bole glowy.

To ktora ma pierwsza w najblizszym czasie usg??

Daria-a jak tam u ciebie??? kiedy testujesz???
 
reklama
10 grudnia powinnam mieć okres.. to licze ze 11 zrobię test :) a został mi jeden test owulacyjny to zrobię w środku tygodni ... tak zobaczyć chociaż ostatnio mi wyszły pozytywne a jednak nie zaszłam;/szukam jakiś objawów jak jakaś głupia ale nic a nic ;/ oprócz bólu piersi..;/ ale z Nadia nie miałam żadnych objawów oprócz ciągłego sikania :-)
 
Dido, ja mam USG jutro o 9:50, będzie sprawdzana kość nosowa i przezierność karkowa, im bliżej tym mam większego pietra więc trzymajcie kciuki! Na rozpoznanie płci nie liczę :-)
Wciąż męczą mnie mdłości i brak apetytu, jak coś zjem (nawet niewiele) to strasznie ciężko mi to na żołądku siada i tracę apetyt na resztę dnia. Tak strasznie bym chciała by przeszło mi to do świąt (niby niebawem łożysko powinno przejąć produkcję hormonów), nie ma to jak usiąść z mdłościami i brakiem apetytu przy wigilijnym stole :-D
 
Piranha
Ja myślę, że powinno Ci to już pomału mijać. U mnie mdłości pojawiły się około 6/7 tyg a skończyły się ok 11/12tyg. Najgorsze były pierwsze dwa tygodnie, później już trochę lepiej i pomału się kończyło. Więc Kochana do Świąt na pewno już będziesz się dobrze czuła.
Na mdłości dobrze pomaga woda z cytryną, migdały, krakersy. Ja to właśnie jadłam jak nic nie mogłam przełknąć. I co najważniejsze to nie doprowadzać się do głodu. A jak czujesz, że właśnie robi Ci się niedobrze to zjedz sobie kilka migdałów.
 
Dzięki asiuniak85, bardzo mnie to pocieszyło :-) Na moje mdłości niestety nic nie pomaga (próbowałam dosłownie wszystkiego), nie mam apetytu i wszystko muszę w siebie wmuszać (najlepiej czuję się rano a potem jest już coraz gorzej), w zasadzie to najgorzej czuję się jak coś zjem, robi mi się ciężko na żołądku przez całą resztę dnia i już w ogóle nie mogę patrzeć na jedzenie. Mam nadzieję, że masz rację i na święta będę mogła nacieszyć się już apetytem, za którym nieziemsko się stęskniłam :-)
 
Hej dziewczyny,
czy mogłybyście podać mi do kupy poskładane info jak się starać na dziewczynkę? ... czytałam sporo na samym początku, ale z tego co się orientuję to wiele doszło po drodze :-) W zeszłym cyklu zrobiłam tylko stop na 3 dni przed owu, ale się nie udało :blink:
 
piranha wiec cos na temat tego zlego sa,opoczucia, jak robi sie ciezko i zle na zoladu, tak ze juz czegokolwiek sie odechciewa. ja wlasnie tak mam, a raczej mialam bo od 2 dni czuje sie lepiej (oby nie zapeszyc). u mnie te dolegliwosci zoladka zaczely sie jakies 3 tygodnie temu.a takie typowe mdlosci mialam od 6 do 8 tygodnia.
teraz licze ze juz bedzie zewszystkim spokoj:tak:
ja usgmam 7grudnia i tez ni licze ze poznam plec bo to bedzie dobry znak;-) z synkiem wlasnie na genetycznym dowiedzialam sie jaka plec.
piranha trzymam jutro kciuki:tak:
 
Witam!
Piranha to jutro trzymam kciuki a potem chyba 3 z nas mamy 7 grudnia;-)
Lorelaine to z tego co ja pamietam(dziewczyny poprawcie lub dorzuccie od siebie conieco):
-odstep od owu 3-4 dni.
-Zakwaszanie ph w pochwie doustnymi srodkami lub dopochwowymi globulkami(przez 2-3 dni po @)
-dieta dziewczynkowa (ale to najlepiej ze 2-3 miesiace minimum stosowac) czyli ograniczyc potrawy slone , pomidory i zrodla sodu i potasu a jesc duzo nabialu , slodkiego i bogatego w magnez.
-Lykanie magnezu i wapnia.
- oslabianie plemniczkow przez czeste przytulanko
-brak orgazmu
No i moze dla zabawy chinski kalendarz ;)
teraz piranha wpisala tez nowe metody , ktore rowniez brzmia obiecujaco ale tutaj nikt ich jeszcze nie stosowal.
 
reklama
kosmopolitan, bardzo mnie pocieszyło to co napisałaś, może u mnie lada dzień też to się skończy. Co prawda siostra bliźniaczka mówi, że miała w 2 ciąży dokładnie te same dolegliwości żołądkowe co ja (pierwszą też przeszła bezobjawowo :-D) i przeszły dopiero w okolicy 13-14 tygodnia (czyli nadal powinnam się zmieścić przed świętami :-D) ale mówi, że stało się to dosłownie z dnia na dzień ....więc może masz już to za sobą :-) (często przechodzi właśnie w 12 tygodniu kiedy produkcję hormonów przejmuje łożysko).

Dzięki dziewczyny za kciuki, dam jutro po wizycie znać co i jak (faktycznie 7 grudnia będzie wysyp USG :-)). Na koniec do tych dziewczynkowych metod dorzucę by wapń łykać w postaci cytrynianu a nie węglanu (ten drugi podnosi pH). Można też zastosować minimum 7-dniową abstynencję przed staraniami (liczebność męskich plemników jest największa pomiędzy 2 a 6 dniem powstrzymywania się od współżycia, przy czym 4 dnia ich liczba jest najwyższa, 7 dnia zaś drastycznie spada a ilość żeńskich plemników wzrasta o 2%). Dobrej nocki i kolorowych snów wszystkim życzę :-)
 
Do góry