reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Ja przytyłam 25 i strasznie ciężko było mi zrzucuc ostatnią dyszkę.....jeszcze nie mam wagi sprzed, bo jakies 4 kilo brakuje .....Ale ja kochac jeść- jem zdrowo, cwicze i powolutku mam coraz mniej...

Ja z chłopcami mimo że przytyłam ponad 20kg,dość szybko się tego pozbyłam,tylko przy Olim popracowałam dłużej nad brzuszkiem,teraz oporniej idzie,może jestem już po prostu za stara..?? :-p

Jak rączka Oli?

Dziewczyny,powiedzcie mi,jak spały w nocy Wasze dzieci? Laura,podobnie jak chłopcy,wyłącznie na wznak z główką na prawy bądź lewy boczek (zmieniamy co karmienie),na boczku nie chce a na brzuszku pośpi jedynie w dzień,zresztą w nocy chyba bałabym się ją tak ułożyć...
 
reklama
Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi :). Co ma być to będzie - narazie to czekam czy się wogole udało a jeśli tak to i tak teraz już nic nie zmienię. Daje na luz.
Testuje w poniedziałek 24.10 ( no chyba że nie wytrzymam i zatestuje w niedzielę 23.10 zobaczymy
 
Jagienko, Dominik na brzuchu bo on icazej sie budził, miał bardzo silne odruchy moro....Ola miała natomiast mocne kolki i w dzien tylko spanko na brzuszku, z wibracjami w kołysce pozwalo jej pospać.....Tez sie bałam ale inaczej to były ciągle pobudki i płacz.Na noc zasypiała na mnie lub w kołysce na brzuszku potem delikatnie ją w nocy obracałam na boczek. Ale ona tez szybko nauczyła sie obrac na brzuszek i odpusciłam. ...Ona była bardzo silna i szybko odwracała głowkę na prawo i lewo....Do dzis tak sypia, jak ja i mój mój mąż. Tylko Domek spi na plecach..
 
córeczka tylko podrośnie zacznie wszedzie chodzi to szybko wszystko wróci do normy :) ja przy nadii tak sie nabiegalam i jeszcze znosic wozek i nadie kilka razy dziennie (mieszkalam w bloku)meza nie bylo i wszystko sama;/
 
jagienko
moi obaj spali tylko na pleckach a główke obracali w swoja ulubioną stronę, mimo, że obracałam w drugą i podkładałam pieluszki itp
 
Czarodziejko kto to wie? moze Cie zaczarujemy i zarazisz sie nasza coreczkowa fala?
AneczKo Kochana podejrzewam ze zanim ja sie zdecyduje wasze dzieci beda mialy juz po 2 latka:))))) Napewno nie "wkopie" sie w mala roznice wieku..no chyba ze wpadke zalicze...ale raczej nie bo od ostatniego stresu zwiazanego z ewentualna ciaza caly czas stosujemy zabezpieczenie. Lecz jak wiadomo i one czasem moga zawiesc!! Puki co trzymam kciuki za was i przebieram nogami czy kolejnym zafasolkowanym udalo sie zaplanowac...bo to jest niezwykle!!!:)

Tusia
nie chodzilo o sluz, w momencie ostatniego przytulanKa sluz mialam nieplodny, malo tego byl dosc skapy dlatego zakladalam ze nie zajde w ciaze. Jedyne co wg siebie zrobilam niewlasciwie to:
powinnam do owulki zblizac sie stopniowo i powoli a ja od razu 12dc, poza tym jak juz na tescie owu pokazala sie druga blada kreska powinnam zaprzestac sexiku a po trzecie 11dc miala bol podbrzusza a ja to zbagatelizowalam sadzac ze na bank owulka bedzie pozniej!!!!!!!, nastepnego dnia byl spadek tempki tak jakby faktycznmie owulka byla a potem wzrost..no ale tak jak to powtrzam- teraz nie ma to znaczenia...moge jedynie porownac to do waszych staran ktore zdecydowanie sa dokladniejsze!!!!!!
 
czarodziejko ja tez sadze ze u Ciebie owu byla nastepnego dnia i odstep byl duzo krotszy, ja tez nie mialam sluzu a zaszlam :D
a co do trzeciego, ty juz je planujesz mimo calego uporu, tak bylo ze mną, Michal mial 1 roczek jak zaczelismy a w sumie to mąż zaczął myśleć, ziarenko zostalo zasiane :D
 
reklama
Monico//////bo lanie bedzie:-D:-D:-D:-D:-D:-D
przyznam szczerze ze nie wyKluczam...ale naprawde nie teraz..byc moze i zaiarenKo sie zasialo..kto wie..mysle ze czas bedzie odpowiedzia...
....zaplanowac trzecie dziecko z pelna swiadomoscia..to jest wyzwanie..i szacun dla rodzicow a zwlaszcza dla mamy:))))
Byc moze i w glebi serca chciala bym ...no ale jak pomysla od nowa to samo..te noce, kolki i bolace cycki...wybaczcie mi szczerosc...:)))) no ale wiecie same czym to pachnie..
zobaczymy jak sie potacza moje losy:))))
 
Ostatnia edycja:
Do góry