cykle mialam 28-29 oprocz tego ostatniego 33 dniowego wiec czort wie, owulki byly 16-17 dzien, wiec dosc pozno, dzialamy wieczorkiem 12 ostatni raz, jak w poniedzialek na usg nic nie bedzie widac, to w poniedzialek zadzialamy jeszcze raz lub wtorek rano (aby wzmocnic plemniczki). W poprzednim cyklu dzialalismy 12 dc rano a owu byla okolo 17 rano wiec dzielilo 5 dni , zdecydowanie za dlugo, ale teraz chce wiedziec na usg z uwagi na poprzestawiany cykl, narazie nic nie czuje aby owu miala byc wczesniej, w normalnych cyklach plodny sluz mialam okolo 4 dni przed. jak u Was z tym sluzem ????
reklama
zalezy te 2-3 dni, niektorzy mezczyzni maja tak silne nasienie meskie ze te 3 dni to moze nie wystarczyc, ale moze okazac sie ze plemniki nie wytrzymuja wiecej , dlatego najlepiej byloby co miesiac przysuwać sie o pol dnia (nawet nie co dzien) ale cykle musza byc regularne i dużo cierpliwosci w rodzicach, a wiadomo cierpliwosc popłaca . Modlę sie o tą cierpliwość, bo jesli chodzi o cykle, mam nadzieję na sygnały z organizmu
monico ja w tym miesiacu juz pozniej niz niedziela nie moge bo chlopak z tabelki Selans wychodzi
wiec ten cykl raczej stracony ( chociaz mi gin powiedzila ze nawet 7 dni moga wytrzymac jak maja dobre warunki)
za to w maju i czerwcu prawie pol miesiaca na dziewczynke :-)
wiec ten cykl raczej stracony ( chociaz mi gin powiedzila ze nawet 7 dni moga wytrzymac jak maja dobre warunki)
za to w maju i czerwcu prawie pol miesiaca na dziewczynke :-)
K
Kinga85
Gość
dido widze że staracie się o dziewczynkę teraz powodzenia! &&
edyta01
Czekamy na czwarty cud
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2009
- Postów
- 7 144
Royanko jestem jestem ostatnio malo wchodze na BB :-)
Tak czytam i czytam i czasami nadziwic sie nie moge ze niektore dziewczyny mysla ze jakies tabelki i wyliczanki zagwarantuja im plec taka jakby chcialy,z tego co patrzylam na rozne kalendzarzyki tak z ciekawosci to powinnam miec 2 coreczki a jakos ich nie mam
No ale jesli komus to pomaga i wierzy w to to ja moge zyczyc tylko powodzenia w starankach ;-) tylko ze najgorzej jak sie czlowiek nastawi na dana plec a pozniej jak nie wyjdzie to jest mega rozczarowanie,dlatego ja tego unikam i podchodze co bedzie to bedzie,a dla chlopca mamy juz imie bo nie wierze ze bedzie coreczka (jesli zaciaze )
Tak czytam i czytam i czasami nadziwic sie nie moge ze niektore dziewczyny mysla ze jakies tabelki i wyliczanki zagwarantuja im plec taka jakby chcialy,z tego co patrzylam na rozne kalendzarzyki tak z ciekawosci to powinnam miec 2 coreczki a jakos ich nie mam
No ale jesli komus to pomaga i wierzy w to to ja moge zyczyc tylko powodzenia w starankach ;-) tylko ze najgorzej jak sie czlowiek nastawi na dana plec a pozniej jak nie wyjdzie to jest mega rozczarowanie,dlatego ja tego unikam i podchodze co bedzie to bedzie,a dla chlopca mamy juz imie bo nie wierze ze bedzie coreczka (jesli zaciaze )
Edytko w cos wierzyc trzeba inaczej nawet tego watku by nie bylo, a nastawiac sie wiadomo nie mozna a wiara czasami czyni cuda ja tam wierze ze nam sie uda i za ciebie tez trzymam &&&&&&&&&&&&&& przeciez ktos musi urodzic dziewczynki zeby byla rownowaga
moj Marcelek ma na drugie Nathan bo moj M sie nie zgodzil na pierwsze choc bardzo chcialam
moj Marcelek ma na drugie Nathan bo moj M sie nie zgodzil na pierwsze choc bardzo chcialam
reklama
No kurcze ja chciałam zaplanować sobie synka i kurcze chyba nie zdążyłam,bo owulacja zaskoczyła mnie wcześniej....Teraz czekam na"naukowe"potwierdzenie ciąży
Według chińskiego kalendarza(na który patrzyłam z przymrużeniem oka)wychodzi mi chłopak ale przytulanko było przed owulacją(tzn rano po wieczornym przytulanku obudziłam się już ze śluzem i kłóciem jajnika) więc raczej wyjdzie dziewczynka.Jak myślicie,mylę się w obliczeniach???
Według chińskiego kalendarza(na który patrzyłam z przymrużeniem oka)wychodzi mi chłopak ale przytulanko było przed owulacją(tzn rano po wieczornym przytulanku obudziłam się już ze śluzem i kłóciem jajnika) więc raczej wyjdzie dziewczynka.Jak myślicie,mylę się w obliczeniach???
Ostatnia edycja:
Podziel się: