reklama
Ja rowniez slyszalam taka opinie.są mężczyźni, którzy w ogóle nie mają plemników X lub Y i z takich związku nigdy nie będzie dziecka określonej płci
T
Tusia.
Gość
Ja osobiście znam pare która ma 7 córeczek więc cos musi w tym być???są mężczyźni, którzy w ogóle nie mają plemników X lub Y i z takich związku nigdy nie będzie dziecka określonej płci
i ja chciałam córe ale ktoś tam na górze chyba chciał inaczej
najważniejsze i tak zdrowie.
powodzenia.
K
kobietka22
Gość
Moja siostra ma 3 synów i faktycznie oni współżyli w dzień owulacji za każdym razem ,moja koleżanka teraz zaszła wskutek stosunku 2 dni przed owulacją i aż z ciekawości nie mogę sie doczekać co będzie, jednak najważniejsze jest aby dziecko było zdrowe , w większości przypadków to i tak loteria, przeczytałam mężowi to co jest tu napisane i uznał ,że dopadnie mnie w dzień owulaji kiedy będziemy sie starać bo jego brat ma same córki ,więc mógłby być chłopiec, można obliczyć prawdopodobieństwo genetyczne poprzez krzyżówki genetyczne ,ale najlepiej wychodzą niespodziankimoja siostra w piątek urodziła chłopca ,który wg usg miał być dziewczynką więc nie ma co sie nastawiaćdziecko to mały cud i trzeba je kochać niezaleznie od płci.
Samaola- wasza córcia była zamierzona w imię tej reguły co do wagi i prędkości plemników czy nie?Z ciekawości pytam
Daria- masz regularne cykle czy różnie to bywa?Ja czuje owulacje bardzo boleśnie więc nie mam problemów z namiarem jej, a jeśli ty masz regularne to można obliczyć kiedy powinna wystąpić bo testy mylą pokazują cały czas kreske w okolicy owu z tym ,że jest ona albo bledsza albo ciemniejsza i w gruncie żeczy trudno dojść kiedy jest punkt kulminacyjny.
Samaola- wasza córcia była zamierzona w imię tej reguły co do wagi i prędkości plemników czy nie?Z ciekawości pytam
Daria- masz regularne cykle czy różnie to bywa?Ja czuje owulacje bardzo boleśnie więc nie mam problemów z namiarem jej, a jeśli ty masz regularne to można obliczyć kiedy powinna wystąpić bo testy mylą pokazują cały czas kreske w okolicy owu z tym ,że jest ona albo bledsza albo ciemniejsza i w gruncie żeczy trudno dojść kiedy jest punkt kulminacyjny.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Owulacja ma znaczenie. Już tłumaczę.
Plemniki męskie(Y) są szybsze bo mniejsze ale za to znacznie bardziej delikatne, wrazliwe na niesprzyjajace warunki. Plemniki żeńskie(x) są większe cięższe, wolniejsze ale bardziej wytrzymałe, dłużej zyją w niesprzyjających warunkach. Jesli współżycie bedzie parę dni przed owulacją gdy śluz jest mniej płodny, bardziej kwaśny to plemniki męskie szybciej zginą w kwaśniejszym śluzie, żeńskie przetrwają by dotrzeć do jaja. Jesli współzycie bedzie w czasie owulacji plemniki męskie w płodnym, wodnistym sluzie bedą szybsze niż większe plemniki zeńskie i szybciej dotrą do jaja.
To metoda potwierszona w 80% Jesli więc komus zalezy to czemu nie próbować? :-)
Ta teoria, tzw. metoda Shettlesa, zostala juz dawno zdyskretytowana w badaniach naukowych. 80%-towa skutecznosc to wymysl jej tworcy, dra Landruma Shettlesa. Jak dotad nie udalo sie potwierdzic zadnego zwiazku pomiedzy czasem stosunku a plcia dziecka, mimo ze przeprowadzono kilka powaznych studiow na ten temat. Co wiecej kilka z nich wykazalo ze wiecej dziewczynek przyszlo na swiat kiedy seks mial miejsce wlasnie w dniu owulacji.
Tak wiec - to wszystko loteria.
P.S Planujemy chlopaka tym razem wiec sobie troche poczytalam. :-)
Ostatnia edycja:
samaola
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2008
- Postów
- 384
Kobietka22 Tak, moja córa zaplanowana wg tej zasady i od poczatku nie miałam wątpliwosci, że córcia będzie.
baby2012 nie wiem czy teoria została obalona czy nie, na zdrowy rozsądek tak to własnie działa, znam wiele par które tak zaplanowały płeć. Oczywiście przy 600 mln plemników to w końcowym rozrachunku rosyjska ruletka ale jesli komuś zalezy to niech korzysta z mozliwosci choć w jakimś procencie wpłynięcia na efekt. Nie widze w tym nic złego.
baby2012 nie wiem czy teoria została obalona czy nie, na zdrowy rozsądek tak to własnie działa, znam wiele par które tak zaplanowały płeć. Oczywiście przy 600 mln plemników to w końcowym rozrachunku rosyjska ruletka ale jesli komuś zalezy to niech korzysta z mozliwosci choć w jakimś procencie wpłynięcia na efekt. Nie widze w tym nic złego.
Witajcie dziewczynki
Ja też pragnę się starać o dzidzię o Coreczkę))))) Marze o niej całymi dniami, mimo ze nad zycie kocham swojego synka ktory skonczy niedlugo 10 misiecy. Rozumiem ze te dziewczyny ktore sa tutaj to udalo im sie zaplanowac swoja ukochana ksiezniczke lub ukochanego ksiecia - zgadza sie?
Pocieszam sie ze jest to mozliwe
Pozdrawiam
Ja też pragnę się starać o dzidzię o Coreczkę))))) Marze o niej całymi dniami, mimo ze nad zycie kocham swojego synka ktory skonczy niedlugo 10 misiecy. Rozumiem ze te dziewczyny ktore sa tutaj to udalo im sie zaplanowac swoja ukochana ksiezniczke lub ukochanego ksiecia - zgadza sie?
Pocieszam sie ze jest to mozliwe
Pozdrawiam
reklama
Podziel się: