reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

DZIEŃ DOBRY:-)
Patrysiu widzę że ładnie odświeżyłaś swój profilek :-)
A ja troszkę się wkurzyłam bo dzwoniłam dzisiaj żeby się zapisać na usg na 1 czerwca (wcześniej jak dzwoniłam babeczka powiedziała żeby zadzwonić koło 20 maja) no i okazało się że 1 czerwca dr nie przyjmuje :hmm: zapisałam się dopiero na 8 czerwca :tak:
troszke zmiany się przyda:-)dobrze że tylko o tyd.się wydłuży szybko minie:tak:

Witam.......
Mam pytanie do was dziewczeta....bo normalnie krwe mnie zalala dzis w przychodni. Zle sie czuje , boli mnie gardlo i mialam stan podgoraczkowy wczoraj, wiec stwierdzilam ze pojde na zwolnienei na te 3 dni zeby sie nie dorobic. Poszlam do mojego lekarza rodzinnego i ok l4 wypisal.....oczywiscie o wpisanie kodu ze jestem w ciazy musialam sama prosic....poprosilam tez o skierowanie na morfologie i mocz ( to chyba normalne!!!!) a on powiedzial mi ze '' Do lekarza ginekologa bo on sie kobietami w ciazy nie zajmuje!!!!!!!!!!'' ......Normalnie jakas masakra.....chyba poraz pierwszy w zyciu poprosilam o skierowanie na jakies badania...pomijam ze musze robic tsh ft3 i inne i kosztuje mnie to 100zl.....stwierdzilam ze chyba raz jak jestem w ciazy to mi sie nalezy skierowanie a tu DUPA!!!:wściekła/y:
co za czasy:cool:odpoczywaj ile sie da:tak:
Kinga prywatne hm? u nas 3 razy drozsze od panstwowego i daleko ponad 2 km

Z przedszkolem sie wyjasniło, to w ktorym składałam podanie to filia i dlatego tak mało dzieciaczkow przyjmuja (do 3 latkow - 9), jest po prostu małe, pod lista była katreczka, bardzo mała wiec nie zauwazyłam, 5 dzieciakow przeniesli do przedszkola głownego w tym mojego, około 60 sie nie dostało nigdzie. Byłam potwierdzić, duze to przeszkole, do trzylatkow dostało sie 37 dzieciakow, 2 grupy 3 latkow po około 20dzieciakow w kazdej, program ten sam, troche dalej (do tamtego miałam ok 500m teraz z 1,5 km). Najbardziej szkoda mi przedszkolanek, bo tamte były spoko, młody je polubił, a teraz mam taki troche niepokoj, wiec bede chodzic i sprawdzac te babki, bo dla mnie ludzie sa najwazniejsi. Mamy jeszcze czas do wrzesnia.
Dzisiaj byłam samochodem ale jak pogoda sie poprawi to pojdziemy i zobaczymy ile zajmuje nam dojscie wozkiem? Kiedys mielismy dwa auta osobowe ale jak załozyłam firme jeden zamienilismy na dostawczy i teraz czesto ten osobowy moj M mi rano zabiera wiec musze miec jakis inny dojaz, Busy tam nie chodza....
A jak jest u Was z dotarciem do przedszkola? I jak daleko macie?
.
dobrze ze chociaż do jakiegoś przeczkola sie dostał najwyżej pobawisz sie w Sherlocka Holmensa:-Dmyśle ze nie będzie żle;-)
witam sie wróciłam jestem szczęśliwa
a więc tak od początku. Poszłam na zważenie (69,8 kg
icon_razz.gif
) ciśnienie cudne 115/75 ni i maly miał mierzone tętno. I jak co miesiąc maly sobie robi gonitwę z położnymi
icon_razz.gif
dzisiaj walczyly z nim dwie położne
icon_razz.gif
Aż w końcu mały się zmęczył, ja spoźniona na wizytę (na szczęście lekarka sie spóźnila), ale 136 uderzeń na minutkę.
Weszłam i mój mąż wszedł ze mną. Ja troche spanikowana bo mówie kurde ona mnie na koźle badać będzie więc , bo moj chlop nie wyjdzie
icon_razz.gif
no cóż samolot musi być.
Pani doktor zrobila usg i tak mały waży 1058 g rośnie dobrze, łożysko super szyjka sie nie skraca i jest zamknięta, macica ok, śluzik również, brzusio miękki.
Wyszłam w skowronkach bo przywitałam się znowu z moim synkiem. No i nadal sobie jest miednicowo
dostałam skierowanie na mocz tylko i za miesiąc do kontroli no i
icon_razz.gif
mamy zielone światełko na sexik
icon_razz.gif
z czego ja sie BARDZO CIESZE
piekne wieści:-)super ze synuś tak zdrowo rośnie:-)
Witam sie i ja:-)

U nas tez brzydko i ponuro..straszna jest ta pogoda...

WWklejam zdjecia Majki ze slubu kuzyna..juz troche porozbierana ale co tam...i Kacper z wczoraj:-)
widać ze Majka dobrze sie bawiła:-Dprzy udanej zabawie musi coś sie zgubić no nie:-Dślicznie wyglądała a Kacperek przesłodziachny i jak fajnie się bawi:-)
 
reklama
Gosiu, Maja to sliczna dziewczynka, a Kacper taki radosny ze hoho!
No ale i ja musze pochwalic Alanka, ze jest mniej marudny w ciagu dnia, szybciej zasypia(bo ma tylko jedna drzemke w poludnie), gdyby te nocki byly dla mnie spokojniejsze bylbo juz idealnie ;) no ale nie mozna miec wsdzystkiego!

Pyszczku, ja na dzien dziecka nic nie kupuje dzieciaczkom-przynajmniej nie planuje nic, moze jakis drobiazg, sama nie wiem.
A to dlatego, ze jedziemy finansowo na wielkim minusie...Czasami zastanawiam sie jak to bedzie dgdy wroce do pracy, bede miec te same pieniadze a jeszcze opiekunke trzeba oplacic...No ale jak Alan pojdzie do przedszkola to damy rade ;)

Z jedzeniem jest calkiem niezle, nawet w ciagu dnia mniej mnie cycka i cycusie mam wciaz twarde jak kamienie, bo nie moga sie przestawic.
Alan ma malo dan ulubionych, sloiczkowych, od jutra ja zaczynam gotowac-zobaczymy jak zareaguje.
Ale Ty chcesz szczegoly tak? To prosze:
najbardziej smakuje mu danie Hippa Dynia+ziemniaki. Mloda marchew z ziemniakami tez przejdzie. Ziemniakow ze szpinakiem nie ruszy. Jarzynowa z Bobowity tez srednio mu podeszla. Moze jadlby wiecej tych dan, ale ja musze podawac te bez laktozy, mleka i masla...moze z nimi bardziej mu smakowaly. Ostatnio kupilam Brokuly Gerbera i dodawalam mu do tych dan, aby zmienic smak i bardzo mu smakowalo. Brokuly spowodowaly ze latwiej zalatwial sie bo tak to po marchwi ma wielkie problemy. Wczoraj podalam mu Pueere z indykiem Hippa i nie byl zachwycony, ale dodalam 3 lyzeczki marchewki Gerbera i pol sloika zjadl. Kaszka bezmleczna jablkowa srednio mu podchodzi, kleik ryzowy lubi-nawet sam na Pepti2. Jabuszek nie lubi, ani same ani w kleiku mu nie ida. Podobnie sliwki Hippa. Ale dzisiaj dodalam jemu do kleiku pol sloika brzoskwini z bobowity i to byl strzal w dziesiatke! Zjad ok 130g! Bo zrobilam mu 60ml wody+2miarki mleka+4miarki kleiku+ok 10-15ml wody (bo bylo za geste :/ )+pol sloika brzoskwin i wsdzamal wszystko! Polowe szybko, druga polowe jak go zagadalam. Uff, ale sie rozpisalam. Pic nic nie pije oprocz cyca.

Teraz codzienne karmienie wyglada mniej wiecej tak(oczywisci sa odstepstwa):

godz 7-7:30 pobudka i cyc
godz 10 kleik 60ml wody+2 miarki mleka+ 3-4miarki kleiku+ troche owocu
godz 11-11:30 cyc i drzemka do ok 13.30-14:00
14:00 obiadek
16:00-16:30 cyc
18:30-19:00 cyc lub kleik
19:00-19:15 kapiel
19:30-20:00 cyc+ spanie na noc...no i czesto co godzinka, dwie pobudka na cycusia...nawet jesli nie budzi sie z glodu to tylko cycus go uspokoi...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Gosiu, Maja to sliczna dziewczynka, a Kacper taki radosny ze hoho!
No ale i ja musze pochwalic Alanka, ze jest mniej marudny w ciagu dnia, szybciej zasypia(bo ma tylko jedna drzemke w poludnie), gdyby te nocki byly dla mnie spokojniejsze bylbo juz idealnie ;) no ale nie mozna miec wsdzystkiego!
Aniu ja tez wlasnie zauwazylam tak jaby poprawe w zachowaniu Kacpra..juz bardziej sie interesuje roznymi rzeczami...i nie marudzi juz od rana do nocy...z zasypianiem tez juz tak nie histeryzuje chodz sam nie umie zasnac..owszem pozrzedzi ale nie tak jak kiedys...u Ciebie juz sam zasypia??u mnie tez z 3drzemek zrobily sie dwie..rano spi NAWET godzinke i na spacerze ale to juz zalezy jaki ma humor:-)

Pyszczku ja mysle nad takim czyms dla Kacpra DUŻY BASENIK 102CM OŚMIORNICZKA, DASZEK,GWAR.$ (1040377388) - Aukcje internetowe Allegro albo to bardziej BASEN, PLAC ZABAW-AUTKO GARBUS+50x PIŁECZKI,GWAR$ (1040377399) - Aukcje internetowe Allegro chcialam to w sklepie kupic bo byl taki zestaw za 40zl ale jak sie obslugi pytalam czy to bedzie powiedzieli ze jedzie albo jest na magazynie i ze oni dokladnie nie wiedza gdzie to jest bo im sie to zawieruszylo... latem mozna pilki wyciagnac i bedzie basenik dla malego...a dla Majki chce ciastoline i hulajnoge 3kolowa koniecznie musi byc rozowa,z koszyczkiem hehe...chcialam ta gosienice gawedziare i skrzynke z FP ale zobaczymy...a Ty nad czym sie zastanawiasz??
 
Ostatnia edycja:
(...)...z zasypianiem tez juz tak nie histeryzuje chodz sam nie umie zasnac..owszem pozrzedzi ale nie tak jak kiedys...u Ciebie juz sam zasypia??u mnie tez z 3drzemek zrobily sie dwie..rano spi NAWET godzinke i na spacerze ale to juz zalezy jaki ma humor:-)
(...)
Z ddwoch drzemek w ciagu dnia zrobila sie jedna-wcale nie dluzsza niz te 2.
Sam nadal nie zasypia ale nie ma juz takich histerii.
Jak w ciagu dnia za bardzo marudzi to zasypia w wozku(woze go po pokoju) bo w bujaczku juz nie chce, a coraz czesciej zasypia na naszym lozku gdy kladziemy sie obok. Dzis przed drzemka byl juz tak zmeczony ze dsam nie wiedzial co chce. Cyca nie, spania w wozku nie, to polozylam sie z nim w lozku, z jego drugiej strony Macius, Alan sie przytulil najpierw do mnie, potem do MAcia i zasnal :) w ciagu 30sekund! Doslownie! Jak wyjde z nim na spacer po poluddniu to zasypia na jakas godzinke dodatkowo, i wtedy wieczorem jest problem. A jak ma jedna drzemke, to nie ma wieczorem problemu. Ale sam nie zasnie.

A ja coraz czesciej mysle o powrocie do pracy. Kierownik regionalny mial dac mi do 15go maja znac co i jak i milczy. Dzis ponowilam do niego maila. A nowej raczej nie znajde świeżo po macierzynskim, a w starej wszystko niepewne(moje stanowisko zajete), wiec chyba sie zabezpiecze i napisze podanie o obnizenie wymiaru pracy na 7/8 etatu i o 1/8urlopu wychowawczego...daje mi to gwarancje ze pracowdawca mnie nie zwolni przez rok. Tylko finanse ucierpia...a jeszcze opiekunke na godziny bede szukac...Ale poprosze o skumulowanie 2 przerw na karmienie(bo powyzej 6godzin pracy przysluguja 2)i poprosze o konczenie i zaczynanie pracy o godzinke wczesniej. Wtedy pracowalabym po 6goddzin, albo od 9tej ddo 15tej, albo od 15 do 21. Plus dojazdy niestety, czyli po 7-8godzin nieobecnosci w domku....Ale lepiej niz 10.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
U nas słoneczko było i byliśmy na dworku ale też już i popadało więc przyszliśmy do domu na obiad :tak:
na 19 jadę do endokrynologa z wynikami!

Royanna powrót do pracy zawsze jest trudny ale czasami nie ma wyjścia jak pieniądze są potrzebne, chciałoby się jak najkrócej pracować za jak największe pieniądze, ale tak się nie da niestety...trzymam kciuki żeby udało Ci się poukładać wszystko z pracą tak jak chcesz!

Gosiu fajne te baseniki :tak:ja też miałam podobny basenik dla Kacperka i fajnie się pluskał latem jak był mały :-) teraz ma większy basen :tak:

Pyszczku no chyba nie bardzo Cię interesuje co my kupujemy Kacprowi, prawda ;-) zresztą ja sama nie wiem jeszcze, pewnie w ostatniej chwili coś kupimy...teraz cała kasa idzie na remont więc nie myślę jeszcze o tym, ale coś dostanie na pewno :tak: zresztą sam już się dopytuje kiedy będzie dzień dziecka :blink:

Dzastina
jak się czujesz kochana?
 
(...)
na 19 jadę do endokrynologa z wynikami!

Royanna powrót do pracy zawsze jest trudny ale czasami nie ma wyjścia jak pieniądze są potrzebne, chciałoby się jak najkrócej pracować za jak największe pieniądze, ale tak się nie da niestety...trzymam kciuki żeby udało Ci się poukładać wszystko z pracą tak jak chcesz!(...)
Daj znac co powie endokrynolog.
Z praca masz racje...ale co ma byc to bedzie :)
 
Witajcie:happy2::happy2::happy2:

Czy mogę się do Was dołączyć????

Co prawda nie mam jakiegoś sposobu, by kolejnym Naszym dzieckiem była dziewczynka, ale bardzo bym chciała:-D:-D:-D tzn. dla Nas najważniejsze jest, by dzieciaczek był zdrowy, ale wiecie jak widzę te wszystkie piękne sukienusie to tak strasznie chciałabym dziewczynkę:-):-):-) ale jak następny będzie chłopak to będę Go kochać równie mocno:-):-):-)

Myślimy z Mężusiem, żeby między Bartusiem a kolejnym Maleństwem było ok. 2 lata różnicy i najlepiej jakbym znów była Lutówką, ale jak to wyjdzie zobaczymy:-p:-p:-p

Widzę tu patrysię -> hejka:-):-):-)

edit: Pajkaa widzę, że Twój syn będzie miał na drugie imię tak jak Nasz na pierwsze
:-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie:happy2::happy2::happy2:

Czy mogę się do Was dołączyć????

Co prawda nie mam jakiegoś sposobu, by kolejnym Naszym dzieckiem była dziewczynka, ale bardzo bym chciała:-D:-D:-D tzn. dla Nas najważniejsze jest, by dzieciaczek był zdrowy, ale wiecie jak widzę te wszystkie piękne sukienusie to tak strasznie chciałabym dziewczynkę:-):-):-) ale jak następny będzie chłopak to będę Go kochać równie mocno:-):-):-)

Myślimy z Mężusiem, żeby między Bartusiem a kolejnym Maleństwem było ok. 2 lata różnicy i najlepiej jakbym znów była Lutówką, ale jak to wyjdzie zobaczymy:-p:-p:-p

Widzę tu patrysię -> hejka:-):-):-)

edit: Pajkaa widzę, że Twój syn będzie miał na drugie imię tak jak Nasz na pierwsze
:-):-):-)

Witaj :)
moj synek miał byc na samym początku własnie Bartus teraz zdecydowalismy przez losowanie, ze bedzie Sebus aczkolwiek babcie naciskają na Bartusia :p nie wiem w koncu jak bedzie zadecyduje mąż :) :p
dziewczymy powiedzcie mi czy mam cos jeszcze dokupić małemu do tych rzeczy czy wystarczy na razie??
- 2 pary niedrapek
- 2 pary czapeczek letnich
- czapeczka i szaliczek zimowe
- 2 półśpiochy 56
- 2 kafraniki 56 kolorowe + 2 kafraniki takie bawełniane wiążane 56
- 1 kafranik wiążany 62
- 4 pary skarpetek
- 2 czapeczki jesienne
- 6 śliniaków
- 2 małe ręczniczki
- zimowy komplet na 9-12 miesięcy - spodnie

i kurteczka
- kurteczka zapinana na 12 m zimowa
- 2x śpiochy 68
- 4x body 68
- 3xpajace 68
- 1x kafranik 68
- 2xpajace 62
- 1xśpiochy 62
- 4xbody 62
- 3xkaftanik 62
- 7xbody 56(ale tutaj duzo teściowa dała)
- komplet bluza, spodnie i czapeczka rozmiar 6-9 m
- 4xbody 74
- 1 x pajac 74
- 1 bluza zapinana na wyjscie do szpitala cieplejsza
- ogrodniczki z bluzeczką 68-74
- ogrodniczki 80
- komplet ciepljszy bluza i spodnie 9 m
 
reklama
Gdzie to slonce.....u nas nadal deszcze:(

Dzien za dniem ucieka.....odliczenie do wakacji rozpoczete......
Pajkaa...no to nic tylko tulanko:):):)
Kindzia...my chodzimu na nogach do przedszkola i trwa to tak okolo 15 min...nie ma tragedi, zaopatrzylam malego w gumiaki peleryny i takie tam, wiec zadna pogoda nie jest zla na spacerek):
 
Do góry