Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Tusia.]

Dzastiko-przykro mi kochana/tulę .:-(

ja czuję sie lepiej.
wczoraj miałam jakis zły dzień siedziałam cała spanikowana i wszystko mnie bolało ze strachu chyba.
a tak czuje takie kucia bo bokach brzusia jak sie przekręcam z boku na bok
albo jak szybko wstanę i czasem ból w okolicy kosci ogonowej.
ogolnie jestem bardzo wysraszona tym plamieniem.

a z dobrych wieści to zaczynam czuć leciutkie ruchy mojego chyba synia :-)
no jeszcze poczekam na potwierdzenie, 27 maja mam wizytę.

ULTRAMED Termometr do CZOŁA, UCHA 10w1 PROMOCJA ! (1028213686) - Aukcje internetowe Allegro

Termometr do czoła Microlife FR100, podśw.LCD (1036053946) - Aukcje internetowe Allegro

Termometr do ucha i czoła BabyOno 4w1- gwarancja (1028970999) - Aukcje internetowe Allegro


może cos mi podpowiecie który wybrać???

 

[Bershka]

termometr mam z babyono ten ostatni i sie sprawdza
​

 

[Paula25]

Dzastina ojej...tak bardzo mi przykro :-----( nie ma słów teraz żeby Cię pocieszyć... ale tulam Cię bardzo mocno Zobacz załącznik 246839
co do badania na komórki rakowe to się nie martw robią to profilaktycznie...ja przy swoich guzkach (torbielach) tarczycowych biopsje miałam robioną 3 razy już. Będzie dobrze!

ja czuję sie lepiej.
wczoraj miałam jakis zły dzień siedziałam cała spanikowana i wszystko mnie bolało ze strachu chyba.
a tak czuje takie kucia bo bokach brzusia jak sie przekręcam z boku na bok
albo jak szybko wstanę i czasem ból w okolicy kosci ogonowej.
ogolnie jestem bardzo wysraszona tym plamieniem.

a z dobrych wieści to zaczynam czuć leciutkie ruchy mojego chyba synia :-)
no jeszcze poczekam na potwierdzenie, 27 maja mam wizytę.

Tusia gratuluję pierwszych ruchów :-) teraz już będziesz je czuła coraz częściej aż będą to porządne kopniaczki wiem że jesteś cała zestresowana tym krwawieniem ale musisz być dobrej myśli...będzie dobrze!

Ja zmykam ogarnąć kuchnie, wstawić zupę i jakieś pranie M działa w sypialni

 

[patrysia*]

DZIEŃ DOBRY?:-)

u mnie kolejny dzień choróbska
masakra :///

popijam teraflu
z gardłem lepiej ale teraz katar na maksa i łep mi peka

pozdrawiam was

zdrówka dużo

witam was wtorkowo.

nie byłam w stanie wczoraj do was napisać... ryczałam do samiutkiego rana. Wczoraj po południu wrócił ból podbrzusza ze zdwojoną siłą.. uczucie jakby mi macica chciała wyjść dołem... szybko do szpitala. Przyjeli mnie na oddział ginekologiczny. Zrobiono mi serie badań, oczywiście poziom beta hcg. Po chwili przyszedł lekarz, zabali mnie na badanie i usg... ja cały czas pytałam co się dzieję i płakałam. Nikt nic nie chciał mi powiedzieć... Po badaniu usg słyszałam wyrok.. " PANI CIĄŻA TO POMYŁKA" omal nie zemdlałam... rozryczałam się i pytam jak pomyłka? przecież beta hcg w 32 dc było 2100... mam mdłości źle znosze zapachy i mam milion innych objawów!!! Jak pomyłka co pan doktor do mnie mówi??? A on do mnie, proszę pani... betę i wszystkie objawy ciążowe zafałszował torbiel na prawym jajniku... jest dość duży ma 4 cm i chyba trzeba będzie zrobić laparoskopię!!! Na dzień dzisiejszy beta hcg wyszła 15... więc ja go przez łzy z żalem pytam... to na jakiej podsawie tamten pan ginekolog postawił diagnozę wczesnej ciąży? I nie widział torbiela? to proste nie zrobił usg.... stwierdził że macica rozpulchniona bo beta hcg była wysoka co często się zdarza przy torbielach...a usg po prostu nie chciało mu się zrobić.... dziewczyny ja nie wiedziałam gdzie jestem... zaczęłam krzyczeć i rzucać miesem leciały wszystkie przekleństwa... w końcu doktor mnie pyta czy zgadzam się na pobyt w szpitalu.. więc ja mu powiedziałam że absolutnie... nie. Pójde na zabieg usunięcia torbiela a jakiś konował mi macice usunie bo się pomyli!! Wybiegłam z tamtąd... mąż czekał na korytarzu, nie mogłam znaleść słów by mu to opowiedzieć.... ryczałam i ryczałam.
Po konsultacji tel z innym ginekologiem kazał mi brać 3x1 luteinę dopochwowo... poczekać na @ i przyjść po skierowanie na badania nie wiem czy go dobrze zrozumiałam ale chyba mu chodziło o coś typu markery nowotworowe... To już całkiem mnie dobiło... ryczałam i nadal ryczę...

Moja fasolka okazała się torbielą i zamiast seri badań ciążowych będę robić badania rakowe... nie wiem jak ja się pozbieram...nie potrafię normalnie funkcjonować... o niczym innym myśleć... nie potrafię tego żalu stłamić... Boże mój dlaczego...

kochana nie wiem co napisać:-(tak mi przykro tulam mocko !

Patrysia jednak jesteś :-) to dobrze a ja nie zdążyłam dziewczynom napisać że Cie nie będzie ;-)

zlitowali sięteraz działa bez zarzutów :-)

 

[Kinga85]

Dzastina przykro mi bardzo mocno. Ty to masz te problemy :-(

 

[agnieszka.kk]

witam was wtorkowo.

nie byłam w stanie wczoraj do was napisać... ryczałam do samiutkiego rana. Wczoraj po południu wrócił ból podbrzusza ze zdwojoną siłą.. uczucie jakby mi macica chciała wyjść dołem... szybko do szpitala. Przyjeli mnie na oddział ginekologiczny. Zrobiono mi serie badań, oczywiście poziom beta hcg. Po chwili przyszedł lekarz, zabali mnie na badanie i usg... ja cały czas pytałam co się dzieję i płakałam. Nikt nic nie chciał mi powiedzieć... Po badaniu usg słyszałam wyrok.. " PANI CIĄŻA TO POMYŁKA" omal nie zemdlałam... rozryczałam się i pytam jak pomyłka? przecież beta hcg w 32 dc było 2100... mam mdłości źle znosze zapachy i mam milion innych objawów!!! Jak pomyłka co pan doktor do mnie mówi??? A on do mnie, proszę pani... betę i wszystkie objawy ciążowe zafałszował torbiel na prawym jajniku... jest dość duży ma 4 cm i chyba trzeba będzie zrobić laparoskopię!!! Na dzień dzisiejszy beta hcg wyszła 15... więc ja go przez łzy z żalem pytam... to na jakiej podsawie tamten pan ginekolog postawił diagnozę wczesnej ciąży? I nie widział torbiela? to proste nie zrobił usg.... stwierdził że macica rozpulchniona bo beta hcg była wysoka co często się zdarza przy torbielach...a usg po prostu nie chciało mu się zrobić.... dziewczyny ja nie wiedziałam gdzie jestem... zaczęłam krzyczeć i rzucać miesem leciały wszystkie przekleństwa... w końcu doktor mnie pyta czy zgadzam się na pobyt w szpitalu.. więc ja mu powiedziałam że absolutnie... nie. Pójde na zabieg usunięcia torbiela a jakiś konował mi macice usunie bo się pomyli!! Wybiegłam z tamtąd... mąż czekał na korytarzu, nie mogłam znaleść słów by mu to opowiedzieć.... ryczałam i ryczałam.
Po konsultacji tel z innym ginekologiem kazał mi brać 3x1 luteinę dopochwowo... poczekać na @ i przyjść po skierowanie na badania nie wiem czy go dobrze zrozumiałam ale chyba mu chodziło o coś typu markery nowotworowe... To już całkiem mnie dobiło... ryczałam i nadal ryczę...

Moja fasolka okazała się torbielą i zamiast seri badań ciążowych będę robić badania rakowe... nie wiem jak ja się pozbieram...nie potrafię normalnie funkcjonować... o niczym innym myśleć... nie potrafię tego żalu stłamić... Boże mój dlaczego...

Brak słów,nie wiem co Ci napisać...3maj się i bądź dzielna((

 

[rouż]

Dzastina,

:-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(



Jeszcze zaświeci Tobie sloneczko...a teraz znajdz oparcie w mezu i synku

 

[Ryba.]

Dzastina, bardzo mi przykro.:---(

Tusia, gratuluję pierwszych ruchów. Ja też mam wizytę 27.05.

 

[rouż]

Witajcie cioteczki

Nie zagladalam do Was bo mam od ponedzialku Maciejka w domu-znowu chory.
Spacerowki na razie nie kupilam, bede szukac dopiero po chrzcinach jak juz bede wiedziec jak iloscia pieniazkow Alan dysponuje

Gosiu, zabawka Alana to : Zabawki Pioneczek.pl - internetowy sklep z zabawkami dla dzieci Korzystak z niej Macio teraz Alan i obydwje sie fajnie bawia. Maciejek teraz tez nia jest zaiteresowany...na chwile
Gosiu, Pyszczku-gratulacje dla synkow z okazji 6miesiecy!!!

Dzisiaj serwuje Alanowi pierwsze danie z mieskiem Jak mu cos smakuje to nawet caly sloiczek zjada A i kleiku potrafi juz wciagnac na 60ml mleka tak ciut gesciej, lyzeczka, ale to chyba niezle, co?

Pozdrwaiam Was wszystkie!!!

 

[Paula25]

zupka ugotowana, pranie się wyprało muszę jeszcze tylko rozwiesić...no i wafle robię bo naszła mnie ochota

Patrysiu widzę że ładnie odświeżyłaś swój profilek :-)

Royanna zdrówka dla Masiusia! fajnie że Alanek tak już ładnie sobie papusia a chrzciny kiedy robicie?


A ja troszkę się wkurzyłam bo dzwoniłam dzisiaj żeby się zapisać na usg na 1 czerwca (wcześniej jak dzwoniłam babeczka powiedziała żeby zadzwonić koło 20 maja) no i okazało się że 1 czerwca dr nie przyjmuje zapisałam się dopiero na 8 czerwca