reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

WITAM:-)
Pewnie na chwilke tylko bo mi net non stop wyłączają(szykują pewnie bo mają problemy porobione:wściekła/y:)

witam babki ja właśnie wróciłam ze szpitala byłam od czwartku
trafiłam z plamieniem .trwało ze dwie godziny.
dali mi luteine i polokard ale nie wiem polokard czy mam brać.
boję robic czegokolwiek o rany jestem w totalnym szoku.
tak boje sie o moje dzieciątko.
kochana spokojnie bez stresu będzie dobrze bierz leki odpoczywaj:tak:
witam z ranka..;-):-)
Dercia jest śliczniutka taka fajniuchna pyzunia:-)basen super sprawa:-)
Witam poniedziałkowo...

Dziękuję wam z całego serca dziewczyny za modlitwy i kciuki..

dziś czuję się w miarę...mam troszkę mdłości ale do ziesienia. Wczoraj byliśmy na komunii, i cały tydzień sobie obiecywałam że ak sobie pojem tych pyszności... i co? nie zjadłam prawie nic. Jedzenia było że ho ho.. od schabu z ananasem po krokiety i paszteciki i golonki i sałatki i same pyszności.... a ja poczółam zapach smażonego mięska i nie wziełam nic do ust.... piłam tylko wodę na przemian z herbatką.. dopiero później się odwarzyłam i zjadłam krokieta z czerwonym barszczykiem... a jak wróćiłam do domu to mnie dopiero apetyt wzioł i dzwoniłam do mojej mamuni żeby mi tych pyszności troszkę przywiozła:):):)
Miałam iść dziś na betę i nie poszłam tak się cholernie boję wyniku, że spadnie albo że nie urośnie albo że za mało urośnie itd.... pójde jutro obiecuję... wizytę u ginka mam dopiero za 2 tygodnie.. bo powiedział że wcześniej nie ma sesnu tam zaglądać i niepokoić macicę i szyjkę macicy... no chyba gdyby się coś działo to przyjmie mnie w ten sam dzień.. no oby nic. Nie plamię ale mam dużo śluzu.. i strasznie się z tym czuję ciągle mi chlapie i mam mokro.. i wydaję mi się że to @ przyszła. Dziś 37 dc tak sobie policzyłam... mam nadzieję że już wszystko będzie dobrze, bo ile można się potykać? Teraz już będzie tylko dobrze:):):)
i ty DZASTINA spokojnie odpoczywaj dużo będzie dobrze a mdłosci to pozytywny objaw(ale te które nie mają także nie muszą się martwić bo organizm jak wiadomo jest różny u każdej kobiety):tak:gin mówił że hormony działają na korzyść fasolki jak pojawiają sie mdłosci wymioty itp.:tak:
Witam dziewczynki!!

Nie pisałam bo przygotowywałam się do swoich urodzin, miałam wczoraj i całą rodzinę na głowie :szok::-) ale było super i kaskę zarobiłam. pewnie wydam ją na dzieci :-D

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!!!!:-)ps. na pewno udane na pewno bo jakby inaczej:-)
Kochane u mnie duzo pracy, wykańczanie domku jest też wykańczające dla mnie fizycznie , finansowo i psychicznie,, jak sie juz przerpowadzę to chyba bede dochodzic do siebie przez długie miesiace...
Martwie sie o mamę ....czuje sie coraz gorzej przez co nie moge odnaleźć spokoju ...dlatego też czytam co u was codziennie nawet kilka razy dziennie ale uwierzcie ze jestem niemal non stop tak zdenerwowana ze trudno mi zebrać mysli zeby tu coś logicznego napisac...
jednak mysle o was , o tym co u was i zagladam do was ...jakbym mogła w czyms pomóc to zjawie sie odrazu....
buziaczki kochane
a co do moich dzieciaczków to tak daja w kośc ostatnio że robią za conajmniej piatke dzieciaków :)
ale najwazniejsze ze zdrowe :)
remonty wykańczajace tak jak napisałas ale efekty po zrekompensują to wam :tak:zdrówka dla mamy duuużo!a dzieciaczki hehe muszą pobrojeć wkoncu trzeba odczuc że w domu są no nie:-):-p

Dziendoberek!

Paula, wczoraj konczylam tak szybko nie tyle ze Alan sie budzil(choc tak napisalam) ale daltego, ze tesciowa caly wieczor nurtowalo co ja pisze! A byla zajeta z moim M. Do tego stopnia byla ciekawa, ze ostatnie 20minut stanela za mna, nachilila mi sie za plecami az nie moglam sie ruszac, nalozyla okulary i czytala co pisze i co inni pisza!!!:szok::szok::szok:
No myslalam, ze padne! On chce bardzo uczestniczyc w naszym zyciu, znac naszych znajomych-nawet internetowych:szok::szok::szok:. Brak slow. Ogolnie to dobra kobieta i bardzo mi przychylna, duzo nam pomaga...ale z tej milosci potrafi zaglaskac;-)

Dobrego dnia laseczki!
oooo to niezła tesciowa:huh:ale zawsze taka strona niż miała by być przeciwstawna do was;-)
 
reklama
Witam poniedziałkowo...:happy2:
Od rana sprzątaliśmy sypialnie, wszystko wynosiliśmy i oklejaliśmy żeby M mógł zacząć malować...ale mam burdel w domu!!!! :szok:

U nas też od rana padało, teraz przestało ale woda wszędzie stoi! :huh:
idę na pocztę...wieczorkiem więcej napiszę...

Pozdrawiam :happy2:
Buziaki
 
PAULA PAJKA faktycznie terminem łeb w łeb idziecie:-D

No i mykam bo M chce wejsć a ja do garów hehe trzeba jakis obiadek upichcić;-)

BUZIACZKI:-)
 
Bershka
573311qknfhej4hx.gif
 
Heyka

Beresha happy happy happy
Patrysia miło ze jestes, chłopaki rosna, Alanek sie zokraglił a widze ze Dominika maszyna dogoniła, moj sie nie da
Kiki to mieliscie miły wypad, basen fajna sprawa
Royanna "tesciowa to nie rodzina":) coz poradzisz dobrzez ze nie na miejscu, od czasu do czasu zacisnac zebiska i luzik
Dzastina czekam cierpliwie ze serduszko zabiło i mozna było Ci pogratulowac, a mina tesciowej bedzie bezcenna, czekamy...


A ja jestem zła, Milko nie dostał sie do przedszkola, tylko 9 dzieciakow na liscie do 3 latkow, jutro ide i pogadam z dyra. A pogoda do d........


Miłego............
 
Dzastina ja to sobie wyobrazam ze twojej tesciowej Czaruś sam osobiście powie ze bedzie miał rodzeństwo i ze ty uwiecznisz jej mine bo jak pisze kindzia to będzie bezcenne :)

nie żebym była złośliwa :):):)
ja jestem poprostu wredna :):-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jola wszystkiego najlepszego!!!!!!:-)

ja jestem chora
mam angine i leże ciagle pod kocem
masakra jakaś ://

do tego czuje się jakoś tak poprostu inaczej.. dziwnie

Pozdrawiam was mocno!


Kindzia przykro mi że mały się nie dostał a prywatnie nie myślałaś aby go dac??
 
dziękuje za życzonka :happy2:

nie wiem co pisać więc może napiszę tylko dobrej nocki a jutro bardziej się rozpiszę :-)
buzianie
 
reklama
Witam wieczorkiem :happy2:

Najpierw życzenia...

Jolu kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzin,
dużo zdrówka, szczęścia i miłości oraz spełnienia marzeń!!!!







Dla Sebusia i Kacperka również najlepsze życzenia z okazji skończenia pół roku :-)
Dużo dużo zdrówka chłopaki!
:tak:




 
Do góry