Heya
Pyszczku, Patrysiu za duzo "ciekawskich" czyta to forum wiec pasuje... Nie martwcie sie nic takiego strasznego, czasem człowiek ma troche pod gorke i tyle..... Wy to jak kumpele, no ale sa tez i tacy co moga namieszac
Pyszczku a to niespodzianka, gratki dla Sebcia i pisz ta prace szybciutko, dobrze ze juz koniec widac
Dopiero zauwazyłam ze
Alanek(Royanny)
Sebcio i
Kacperek (gieoski) sa w jednym wieku prawie co do dnia
Gieoska :kudłate" masz dzieciaki, ale super czupryny, a Maja ma niesamowicie długie i geste włosy jak na trzylatke? Wy tez czekacie pod koniec kwietnia na listy do przedszkola?
Parysiu z wygladu to Aniołek, ma tak delikatne rysy jak dziewczynka, swietny facet
dziekuje za fotki, a Ty szukasz mu jakiegos przedszkola, czy od wrzesnia zostaje w domu z Wami?
Beresha to dobrze ze nie boli, jestem w szoku ze w ciazy juz sa zapisy!!!!
Kinga wazne ze Filipkowi sie podoba i Wam odpowiada
W ogóle to jestem w szoku, cała ta "walka" o miejsce w przedszkolu, jakies chore, przeciezPRZEDSZKOLE SIE NALEZY KAZDEMU MALUSZKOWI!!!....
Wazne jest rozeznanie w branzy przedszkolenej, no bo nie wyslesz dziecka byle gdzie i byle komu....
Ja juz w tamtym roku zaczęłam "obserwacje", szłam do przedszkola zasięgnąć opinii co i jak, co dzieci robia, ile jest opiekunek na grupe, co jedza itp ale tez "szpiegowałam" tzn
W lecie chodziłam do parku z Remikiem tam gdzie 3 latki chodziły na spacer i oberwowałam, zaglądałam przez OKNA w przedszkolu(SERIO), siadałam na ławce i obserwowałam jak bawia sie na placu zabaw. A po co? Najwazniejsi sa ludzie. Słuchałam jak opiekunki zwracaja sie do dzieciakow, czy krzycza, czy sie z nimi bawia(obserwacja przez okna), jaki maja do nich stosunek. To był priorytet i odpadło jedno bardzo blisko przedszkole, bo atmosfera i stosunek do dziecka opiekunek był dla mnie nie do przyjecia.
Licze ze dostanie sie do przedszkola ktore sobie szczegolnie upatrzyłam, dziewczyny sa swietne, młode, klecza z dziecmi, bawia sie z nimi i maja swietne podejscie, bylismy nawet dwa razy z nimi na spacerze, przedszkole jest male ale za to sa 2 opiekunki na 12 dzieciakow.Bo najwazniejsi sa ludzie, dla mnie nie jest wazne to ile zajec i jakie, bo co z tego jak maluch nie bedzie chciał chodzic do przedszkola, bedzie sie bał, płakał. Teraz w kazdym panstwowym za dopłata sa wszelakie zajecia. Boje sie tylko ze bedzie na poczatku chorował ale to chyba nieuniknione.
w niektorych przedszkolach (mowie o panstwowych)tez przyjmuja od 2,5 raku, ale 3 latki maja pierwszenstwo i jak jest ich duzo to 2,5 latek sie niedostanie
Miłego.....