Heyka
Od wczoraj mam motorek w tyłeczku
Ale mam juz luzik
Wczoraj wysprzatałam na picus glancus,
prysznic, wanna, zlew, wc, i kafelki, wyprałam dywaniki- łazienka zaliczona,
kuchenka, blaty, szafki, lodowka -kuchania zaliczona
okana pomyte, meble przetarte, młodego zabawki umyte- pokoje zaliczone
odkurzyłam i umyłam podłogi, zrobiłam sałatki, kupiłam placki takze luzik
a Remik z tatkiem grabił liscie przed domkiem
Dzisiaj bylismy na placu zabaw ze 3 h było cudownie, młody smigał w bawełnianej bluzie a ja w krotkim, ale sie wyszalam, no i uczymy sie "dzielic", bo przez ta zime troche zrobił sie snob, tzn nie ma w domu rodzenstwa i z nikim sie nie musi dzielic, takze dla mnie bardzo wazny jest jego kontakt z rowiesnikami, zeby mniał go jak najwiecej, mamy tez piaskownice w ogrodku ale najczesciej wybieramy place zabaw bo tam sa rowiesnicy.....
a swieconka juz czeka .. Remik jutro pomaszeruje do kościołka
Anufii bol niedługo minie
trzymaj sie ciepło
Paula ojej jakie tycie te pajacyki, jakie malutkie nozki łow, juz zapomniałam, a bluzeczki dla Ciebie ładnie podkreślają brzuszek. A na kiedy masz termin?
Pajkaa bodziak z lwem wymiata, swietny
Royanna miłego pobytu
Giegoska najwazniejsze ze na swoim i zeby maluchy sie zaklimatyzowały
Miłego....................