P
patrysia*
Gość
WITAM:-)
Wieści od siostry;-)
Są na oddziale pediatrycznymBartuś na razie radzi sobie z oddychaniem a karmiony jest przez rurke umieszczoną w nosku ale od jutra ma być karmiony z butelki:-)siostra jest z nim 24 godz.na dobea wczoraj cały czas płakał hmm nie wiem czemu ale w sumie to też dobry znak bo wcześniej przed utratą świadomości od narodzin wogóle nie płakał i to nie było dobredziekuje za modlitwy
GIEOSKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!MIŁEGO MIESZKANIA W NOWYM DOMKU I ABY DZIECIACZKI ZDROWO ROSŁY!!!
Wieści od siostry;-)
Są na oddziale pediatrycznymBartuś na razie radzi sobie z oddychaniem a karmiony jest przez rurke umieszczoną w nosku ale od jutra ma być karmiony z butelki:-)siostra jest z nim 24 godz.na dobea wczoraj cały czas płakał hmm nie wiem czemu ale w sumie to też dobry znak bo wcześniej przed utratą świadomości od narodzin wogóle nie płakał i to nie było dobredziekuje za modlitwy
GIEOSKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!MIŁEGO MIESZKANIA W NOWYM DOMKU I ABY DZIECIACZKI ZDROWO ROSŁY!!!