reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Witam się z wami i ja...

Patrysiu trzymam za ciebie mocno kciuki.... wszystko na pewno będzie ok..

U mnie 15 dc i chyba już po owulacji bo już nic nie boli...ale dosłownie 2 dni temu myślałam że pojadę na pogotowie wieczorem bo chodzić nie mogłam z bólu... nigdy mnie tak brzuch nie bolał nawet po Pregnylu... ale mam już to za sobą teraz pozostaje seruchować....do 20 dc cyklu będziemy co dwa dni... bo wyczytałam że lepiej jest kochać się co 2 dni i oby stosunek nie trwał za długo... bo chłopaczki robią się żadsze a to nie o to chodzi..hi hi

Ja też rodziłam w prywatnym szpitalu Femina w Lubinie... Było świetnie, połóżne zarypiste, lekarze. Jedzenie jak w restauracji, na śniadanie cieplutki chlebek chrupiący do tego wybór wędliny itd... atmosfera w pokoju jak w domu... łóżko drewniane z elektrycznym materacem ( regulacją zagłówka) pościel w misie, lampki nocne, fotele skórzane dla gości no i dla dziecka wszystko...od pampersów po kosmetyki itd... łazienka w pokoju...ja bardzo sobie chwalę... zapłaciłam za pobyt 700 zł, 3 doby...

a jak sobie pomyśle o tym szpitalu który mamy tutaj na miejscu to mi się gęsia skóra robi..połóżne wredne, lekarze sadyści, jedzenie: Śniadanie 2 kromki czerstwej bagietki, maleńki kawałek margaryny, i jakiś serek i do tego w starych kubkach kakao albo herbata bez cukru... fu... łóżka wielkie i nie wygodne, pościel tak wykrochmalona że nie można się przykryć.... bo jest nie przyjemnie... ble... wiem jak jest bo w 5 miesiącu leżałam z Czarkiem na oddziale połóżniczym a dziewczyny mówiły że na porodówce jest jeszcze gorzej i sali po porodowej.... I pamiętam jak obok mnie leżała dziewczyna po terminie dość długo i w nocy dostała skurczy i płakała z bólu a przyszła połóżna i mówi do niej tak " chcesz iść na porodówkę? Tam jest 100 razy gorzej więc cicho siedź" nigdy tego nie zapomne... na drugi dzień już mnie tam nie było ale z tego co wiem to dziewczyna jeszcze 3 dni się męczyła....
 
reklama
Witajcie :-)

Tusia hehe mówisz że do Twojego Syna podobny :-D:-) pewnie szybko zlecialo te 8 lat co... :)

Nadia, Kinga dzięki! :-)

Paula mnie się też to zdjęcie szczególnie podoba bo pokazuje jaki on często jest, jakie uśmieszki strzela :-D Jakieś wieści od Patrysi? ;-) Buziak

Pati dzisiaj jak na niego patrzę to już by się pod tym moim serduszkiem chyba nie zmieścił, hehe :-D

Bershka wiesz nie mam pojęcia le teraz waży bo nie mam w domu wagi :sorry2: na pierwszym szczepieniu gdy miał skończone 6 tygodni ważył 5360 gi miał 60 cm, ale teraz idzie mu już 10ty tydzień...dowiem się na kolejnym szczepieniu 9go lutego ile mu przybyło :)
Naprawdę taki duży jest? Nóżki to ma długie fakt - może będzie wysoki :-) no ale my z M też nie jesteśmy niscy, a gdyby tak wdał się w wujka (mojego brata) który mierzy 198 cm wzrostu dopiero by było...:-D


Nie wiem z czego to wynika że duży, ale nawet nasza pediatra tak twierdzi :)

Kiki Twoja królewna też już urosła sporo! :tak: Cieszę się że mój Sebuś choć trochę do mnie podobny jest :) Buziaki dla Was :)

Czarodziejko no właśnie, dobrze piszesz :tak: Ja myślę że intuicja Ci podpowie że to "już" i w odpowiednim momencie pojedziesz do szpitala :-) Trzymam kciuki!

Miłego dnia wszystkim :)
 
Pyszczku pewnie że twój niunio jest duży... jeśli karmisz cycem to ukłony ci składam kochana....
Mój Czarek też nie był najlniejszy ale karmiony butelką :
Urodził się 3750 i 59 cm

gdy miał 6 tyg 5720 i 59 cm,
12 tyg 7600 i 63 cm,
18 tyg 8730 i 68 cm
24 tyg 9770 i 71 cm
gdt skończył rok 12.860 i 85 cm
1,5 roku 16 kg a teraz nie wiem bo go nie ważyłam ale we wtorek idziemy na bilans dwu latka... to będę wiedzieć:-):-):-)
 
Paula dzięki za wiadomości od Patrysi!

Patrysiu ja też trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze, oby Synuś szybko się urodził i poród nie wymęczył Mamy za bardzo !
Czekam z niecierpliwością na rozwój wydarzeń :tak:

Dzastina ja rodziłam w szpitalu gdzie były warunki mniej więcej takie jak napisałaś gdy leżałaś w 5 miesiącu z Czarkiem :sorry2:
A 700 zł za taki luksus to i ja bym dała patrząc dzisiaj , z perspektywy czasu. Szok że tak może być w szpitalu! Nie wiedziałam :sorry2:

Dzastina heh Sebuś cały czas na cycu :tak: w środę wieczorem dostanie pierwszy raz moje ściagnięte mleko z butelki, bo musze na uczelnię pojechac na zaliczenie, ale tak to na razie trzymamy się z dala od butli :-)

Ja nie mam porównania i dlatego nie wiem czy dużo mój Mały waży czy mało. Dzięki że napisałaś jak to było u Czarka :tak: teraz mam jakiś pogląd przynajmniej :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
NADIA-ty pisałaś ,że zaplanowałas córkę
to może napisz nam jak,?
w końcu ten wątek tego dotyczy ;-)
A więc tak zacznę od tego,że nie używałam żadnych metod monitorowania cyklu czyli tak naprawdę nie wiedziałam na 100% kiedy mi wypada owulacja:confused:
Za to ja miałam cykle miesiączkowe jak w zegarku co 25dni. Wiedząc,że do owualcji dochodziło u mnie ok 11dc 25-14=11dc Jest to czysto matematyczne wyliczenie trochę na oko bo owu może się przesunąć w przód i w tył:cool2:
Aby doszło do poczęcia dziewczynki powinno się kochać 1-2dni przed owu. My z mężem przytulaliśmy się 7 i 10dc. i się udało:-) Nie wiem czy to miało wpływ czy porostu się nam tak udało;-)
 
Dzastina jeszcze napiszę że Sebastian urodził się z wagą 3600 i mierzył 56 cm, a po 6 tygodniach miał 5360 g i 60 cm, także 4 cm urósł w te 6 tygodni :-)
 
Pyszczku pamiętam jak dziś,,,, gdy pojechałam tam do szpitala, byłam przerażona bo nie wiedziałam co będzie dalej... to był 43 tydzień mojej ciąży... a skórczów brak.. Gdy przyjoł mnie pan doktor wspaniały człowiek powiedział do mnie " proszę sie nie bać... mamy 21 wiek u nas kobiety nie cierpią" zbdała mnie i okazło się że mam 7 cm rozwarcie a skórczów żadnych.. byłam podpięta pod ktg i w pewnym momęcie Czarkowi zaczęło spadać tętno... przyszedł jeszcze raz lekarz i zbadał mnie mocniej.... okazało sie że Czarek nie zszedł do kanału rodnego i jest mocno poplątany pępowiną... dosłownie wisi na niej. A że jest to 43 tydzień to jest za duże ryzyko dla życia dziecka by wywoływać poród i z tąd szybka decyzja o cc.. o 18 byłam na stole operacyjnym, znieczulona a o 18:06 usłyszałam płacz mojego dziecka.... to było wspaniałe przeżycie... mimo iż strachu się najdałam masakrycznie..

Dzastina jeszcze napiszę że Sebastian urodził się z wagą 3600 i mierzył 56 cm, a po 6 tygodniach miał 5360 g i 60 cm, także 4 cm urósł w te 6 tygodni :-)


No to bardzo ładnie przybrał... oby tak dalej:-):-):-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Nadia-dziękuje.
ale ja i tak nic już nie kombinuję
bo nawet nic nie wyliczę bo po P..mam cykle każdy inny.
zresztą po doświadczeniach to juz na zdrowiu bardziej mi zależy niz na płci.
Pyszczku-chodziło mi o to ,że taki na buzi okrąglutki :-D a latka
tak mineły nie wiem kiedy i taki poważny już się robi :-D
Patrysiu-kciuczki kochana za szybki poród.
A u mnie jakas przybita jestem powiem wam,że
cięzko mi się z M dogadac po stracie.nie wiem moze jestem
zbyt nerwowa ale jest mi ciężko i nie wiem czy staranka będą.:-(
 
reklama
witam was.
Chcę wam powiedzieć że powoli staję na nogi. Wszystko jakoś wydaje mi się kolorowe chociaż też nie wiem na jak długo..
Dziś idę na 18 do salonu robić zdjęcia wiec trzymajcie kciuki proszę:)
Jeżeli zdjecia się spodobają umieszczone będą na stronie którą robi oczywiście mój mąż. Bede mogła wam pokazać.

pozdrawiam was wszystkie serdecznie
Buziaki wielkie dla każdej z Was moje drogie!
 
Do góry