Hej
Właśnie wróciliśmy z wizyty u gina.
Na wejściu, gdy gin dowiedział się, co się stało, powiedział, że trzeba odczekać pół roku ze staraniami. Jednak, gdy zobaczył papiery, obejrzał mnie przez podbrzusze na USG (macicę i jajniki - wszystko dobrze!) i gdy dowiedział się, że to była taka wczesna ciąża, powiedział, że spokojnie można się starać (po pierwszej @, którą ja już miałam
). Powiedział tylko na maginesie: "można poczekać do pierwszej @, ale proszę nie spieszyć się z porodem..."
Mówił też, że jak tylko zobaczę dwie kreski na teście mam natychmiast zjawić się u niego, a on przepisze mi leki podtrzymujące ciążę, czyli pewnie np. luteinę itd.
No cóż... mamy zielone światło!
Mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie dobrze.![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
Właśnie wróciliśmy z wizyty u gina.
Na wejściu, gdy gin dowiedział się, co się stało, powiedział, że trzeba odczekać pół roku ze staraniami. Jednak, gdy zobaczył papiery, obejrzał mnie przez podbrzusze na USG (macicę i jajniki - wszystko dobrze!) i gdy dowiedział się, że to była taka wczesna ciąża, powiedział, że spokojnie można się starać (po pierwszej @, którą ja już miałam
Mówił też, że jak tylko zobaczę dwie kreski na teście mam natychmiast zjawić się u niego, a on przepisze mi leki podtrzymujące ciążę, czyli pewnie np. luteinę itd.
No cóż... mamy zielone światło!
Mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie dobrze.
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)