P
patrysia*
Gość
WITAM:-)
niedziękuje żeby niezapeszyć;-)ps.a jak ty się czujesz kiedy wizyta u gina;-)Patrysiu no już niedługo, życzę lekkiego i bezproblemowego porodu!
jeszcze troszke dużo ci niezostałomój synuś tak jak chciał wyjść to jednak stwierdził że w ten mrozik nie wyjdzie hehe:-)wiesz te skurcze mam ale to dla mnie nie jest nowość bo mam je od hoho...brzusio jest tak nisko że już jak siedze to lezy sobie na moich nogach co zostaje mi nic innego jak siedziec w rozkrokuno ale co to mi daje jak on już wcześniej był niżej teraz sobie tylko spada i spada w dół a synuś jak siedzi tak siedzija już się szykuje do czwartku piore sobie szlafroczek dopakowuje ostatnie rzeczy i bede czekachmm może gin mi zrobi w czwartek masaż szyjki hmm wtedy może by ruszyło i niemusiałabym iść leżeć do szpitala no zobaczymy jak to będziePatrysiu- no wlasnie jak tam u Ciebie...mi sie jakies skurcze rysują...przedwczoraj cala noc bolało mnie jak na @ i az sie przesyraszylam!!!! Ciutke wczesnie....niech przynajmniej do konca 37 tygodnia posiedzi a potem co bedzie to bedzie!
Dzien dobry :-)
a Pati to gdzie ?
bola mnie bardzo plecy :-( podobno to nerwobóle i od noszenia ale lekarstwa i ketonal nie pomagaja
ale miałam dzisiaj sen..sniło mi sie ze jestem przed cesarka i czeka mnie jednoczesnie przeszczep serca
moze to znak, ze musze isc sie przebadac, w koncu 4 m-ce stresu musiały sie jakos odbic na zdrowiu
milego słonecznego dnia
no właśnie PATI odezwij się!!!!
kochana wiesz co ja zabardzo wole się nienakręcać snami bo za duzo się naczytałam w senniku co oznaczają i wole je pozostawić te myśli daleko daleko....a co do pleców wiesz możliwe ze od noszenia i stres wpływa na to że mięśnie nam "sztywnieja"co może masaż fajniutki i tak coś miłego dla tych plecków a jak naprawde boli że cię aż niepokoi to lepiej zbadać
ANUFIFI a kiedy będziesz miała "wyganianego obcego"?kciukaski mocne żeby wszystko się udało pozytywnie
kochana wiesz co ja zabardzo wole się nienakręcać snami bo za duzo się naczytałam w senniku co oznaczają i wole je pozostawić te myśli daleko daleko....a co do pleców wiesz możliwe ze od noszenia i stres wpływa na to że mięśnie nam "sztywnieja"co może masaż fajniutki i tak coś miłego dla tych plecków a jak naprawde boli że cię aż niepokoi to lepiej zbadać
ANUFIFI a kiedy będziesz miała "wyganianego obcego"?kciukaski mocne żeby wszystko się udało pozytywnie