KICIA80
Grudniowa mamusia :-)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2006
- Postów
- 2 663
czesc dziewczynki!
wczoraj wrocilam ze szpitala!
w sobote trafilam tam z zagrozeniem wczesniejszego porodu…
zaczol mnie w poludnie pobolewac brzuch jak na @ (z synkiem tez tak sie zaczelo), wieczorem zauwazylam lekkie podbarwienie na rozowo, po kapieli juz czerwono- brazowo.
mysle ocho cos nie tak!
dzwonie do gina kaze zaraz przyjechac do szpitala.
pojechalam do szpitala no i okazalo sie ze mala zaczela juz ostro napierac glowka do wyjscia…
szyjka sie oczywiscie skrocila…
dostalam kroplowke na zatrzymanie akcji i na wszelki wypadek jakby jednak nie udalo sie powstrzymac zastrzyki na rozwoj plucek u malej!!!
na szczescie leki zadzialaly i udalo sie powstrzymac porod!!!
glowka sie cofnela!
teraz mam sie oszczedzac brac luteine 4 tabletki dziennie i zaciskac nogi do nowego roku )
smieje sie ze mala chciala sie juz zalapac na prezenty od mikolaja
jednak grzeczna z niej dziewczynka i posluchala mamusi!
uffffffffff
pozdrowienia dla wszystkich!!!!
wczoraj wrocilam ze szpitala!
w sobote trafilam tam z zagrozeniem wczesniejszego porodu…
zaczol mnie w poludnie pobolewac brzuch jak na @ (z synkiem tez tak sie zaczelo), wieczorem zauwazylam lekkie podbarwienie na rozowo, po kapieli juz czerwono- brazowo.
mysle ocho cos nie tak!
dzwonie do gina kaze zaraz przyjechac do szpitala.
pojechalam do szpitala no i okazalo sie ze mala zaczela juz ostro napierac glowka do wyjscia…
szyjka sie oczywiscie skrocila…
dostalam kroplowke na zatrzymanie akcji i na wszelki wypadek jakby jednak nie udalo sie powstrzymac zastrzyki na rozwoj plucek u malej!!!
na szczescie leki zadzialaly i udalo sie powstrzymac porod!!!
glowka sie cofnela!
teraz mam sie oszczedzac brac luteine 4 tabletki dziennie i zaciskac nogi do nowego roku )
smieje sie ze mala chciala sie juz zalapac na prezenty od mikolaja
jednak grzeczna z niej dziewczynka i posluchala mamusi!
uffffffffff
pozdrowienia dla wszystkich!!!!