reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Witaj Agacia wśród nas :-). A dlaczego brałaś Duphaston, jak długo, jaki masz dzisiaj dzień cyklu (suwaczek bardzo pożądany) i kiedy konkretnie odstawiłaś?
Gosia, Sylcia to proszę się ostro brać do roboty i nie obijać się :-p
Kasia_2005 dzisiaj temp lekko się podniosła do 36.7. Od wczoraj wieczora boli mnie lewy jajnik. Cycki mnie tak bolały (wczoraj),że musiałam stanik zdjąć bo mi przeszkadzał.
Pozdrawiam wszystkie staraczki. Miłego dnia
 
reklama
:-) Czesc dziewczynki :tak:


:-D Witaj Agacia, razem razniej.....hihihi......
;-) Gosiu wreszcie sie odnalazlas.......hihihi.......
:tak: K_asiu kciuki zacisniete.
:-D Dorotko oby ten cykl byl szczesliwy i owocny w skutkach.....hihihi.......
;-) Kasiu2005 pozdrowienia i usciski dla synusia.

:cool2: Wszystkim zycze milego dnia :happy2:
 
Oby właśnie taki był Beatko. Tobie również życzę pięknego, słonecznego dnia
K_asia jeszcze tylko 3 dni do testowanka
 
K_asiu jak byla w pierwszej ciazy to bardzo dluuuuugo nie mialam objawow, chyba przez 8 tygodni. Potem dobiero byl horror ktory trwal bardzo dlugo. Spkojnie bedzie dobrze- trzymam kciuki.
 
Cześć Dziewczyny!!!!:-D

Witam wszystkie dziewczyny, również wszystkie nowe na naszym forum. Piszcie, piszcie dziewczyny, napewno razem będzie nam raźniej.
Mnie tu trochę nie było i tyle nowych staraczek nam przybyło!:tak:

U mnie nic nowego, ciągle czekamy na "te dni" i na nowo starania - Teraz to naprawdę nie wiem, czy to dobry pomysł. W przyszłym roku, w kwietniu wracam do kraju i do mojej pracy - urlop wychowawczy mi się kończy. Zastanawiam się czy nie przełożyć staranek - mąż jest odmiennego zdania, Stwierdził, że jak już zaczeliśmy, należy iść za ciosem i dokończyć nasze plany. Poza tym nie wiadomo, jak długo będą trwały te nasze starania, ja chyba jestem dosyć oporny egzemplarz. Naprawdę nie wiem co zrobić, żeby było dobrze. Chce już dzidzię, nie mam na co czekać, wiek też już nie taki, żeby decyzję o drugim dziecku odwlekać.... Ratunkuuuuu!!!

Dorotko, czy WY też planujecie powrót do kraju, czy raczej w Irlandii będziecie sobie układać życie? A jak z pogodą dziś u Was?
Beatko pozdrawiam ciepło, jak tam Słońce, wyleczeni całkowicie?
Gizia - jak tam nasza przyszła mama? Ja się czujesz?
Idarnowska - napisz dziewczyno co u Ciebie, jak się czujesz i jak tam staranka?
K_asia! A jak u Ciebie, kiedy nastęony teścik?
Gosia, Antiope - ściskam Was mocno!
NiaNia - zaglądasz do nas? Jak się czujesz?

Resztę dziewczyn sedecznie pozdrawiam i życzę też miłego dzionka!!;-)
 
Eliczek planujemy kiedyś wrócić do Polski, ale zobaczymy jak życie się ułoży. Ja chciałabym wrócić jak przyjdzie czas na pójcie do szkoły przez Dawidka. A mąż to pewnie nie wróci przez conajmniej 5 lat, no chyba że w Polsce cud się stanie.
 
Eliczek planujemy kiedyś wrócić do Polski, ale zobaczymy jak życie się ułoży. Ja chciałabym wrócić jak przyjdzie czas na pójcie do szkoły przez Dawidka. A mąż to pewnie nie wróci przez conajmniej 5 lat, no chyba że w Polsce cud się stanie.


U nas jest tak samo, Ja w przyszłym roku. A mój mąż, jak dobrze pójdzie to za 2-3 lata. Jak stanie się cud w Polsce.
Nie bardzo tylko mogę sobie wyobrazić, tą naszą rozłakę - znów osobno.:-(
 
reklama
Nikaa, Kasia napewno będą :tak:. Nie ma innej opcji.
Eliczek mnie tez przeraża sama myśl o takiej rozłące, normalnie szok:szok:. U nas dość zimno ale nie pada,więc nie tak źle, Zaczął się niestety okres wichur :baffled: więc brrrrr.
Co do mnie ......:-p (skopiowałam to co napisałam na mamuśkach po raz drugi żeby się nie powtarzać)
to jak na razie na "28 dni" jedna z moich expertek potwierdziła właśnie przebytą owulację, więc włączam dzisiaj Duphaston. Czekam jeszcze na potwierdzenie od drugiej expertki. Za ok 2-3 tygi zrobię teścik ciążowy :tak::biggrin2:;-)i zobaczymy co wyjdzie:szok::dry:. Jak ciąża (oby,oby) to będę ciągnąć Duphaston dalej, a jak nie to odstawię żeby dostać @ (oby nie :no:hihi)
 
Do góry