reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

ja tylko szybko

jesteśmy w szpitalu w Krakowie, w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym na oddziale leczenia żywieniowego. Oddział jest malutki, ma 8 łożeczek i za niedługo po obserwacji zaczną mnie uczyć jedzonka :tak: styl nowoczesny, wszystko nowe, wybudowane z fundacji tvn "Nie jesteś sam" ;-) Profesor przyjął nas miło, wszystko wytłumaczył i powiedział, ze jest tu tyle pielegniarek, ze mam sobie od czasu do czasu do domku pojechać na noc. Zobaczymy jak to będzie.Ekipa z karetki śmiała się z Kubusia, bo wiercił się cały czas a jak puścicli sygnał od razu zasnął :-DOk, zmykam

czekam aż Pyszczek pierwszy się rozdwoi pierwszy :-)
 
reklama
Moj M stwierdzil, ze porod coraz blizej, bo przez cala ciaze nic mu sie ni snilo zwiazanego z malenstwem, az do dzisiaj. Powiedzial, ze snilo mu sie, ze przywezlismy Alanka do domu, a Macius byl bardzo podekscytowany i uradowny i z radosci az sie poplakal, a moj M razem z nim, tak sie wzruszyl...
Ach...jakbym chciala aby to juz byla rzeczywistosc :)
 
Pyszczku- ten napar z lisci malin na wywolanie porodu czy dla smaku? :))))
Jesli chcecie urodzic ja polecam masowanie brodawek......ja zaczelam jakos tydzien przed porodem i masowalam 15 min a zaczynalam czuć skurcze....robilam to na tyle skutecznie ze dzien przed terminem Mcius sie wykluł...ale moze to przypadek?:)))) A moze pomoglo...w kazdym razie mi masowanie brodawek wywoływalo skurcze i nawet na porodowce polozna kazala męzowi masowac moje suciorki :))) Więc polecam metodę
 
Gosiu mnie same plecy nie bolą, tylko boki...wiesz bo śpię raz na lewym raz na prawym i mi oba drętwieją tak że uleżec długo się nie da, więc się przekręcam pięćdziesiąt tysięcy razy :dry:
A Twój Kacperek spokojniejszy się zrobił, że pytasz o ruchy?

Paula heheh no widzisz Ty spać nie możesz przez nas, a nasi Synkowie nic sobie z tego nie robią , zmówili się i już :-D

Bershka z tego co piszesz to warunki macie super, wszystko nowe i taki malutki oddział, na pewno będzie dobra opieka dla Kubulka :tak: cieszę się :)
A skąd wiesz że pierwsza urodzę, jakieś przeczucia? Heheh :-) Pozdrawiam Cię cieplutko, ucałuj Synka :tak:
 
OOOO Wtaj Bershka jak dobrze ze sie odzywasz. Ja zawsze o Was myślę!!!!!
Czekam na dzien w którym napiszesz: Kochane jestemy w domku!!!!!

Paula- dziekuję, mam nadzieje ze młody się wykuruje ale wszystko jest na dobre drodze bo ma tylko glutka ale czuje sie ok i gania jak szalony:))))
I tak jestem zadowolona bo do przedszkola chodzi od 1 września i to jego drugi gilek....nie byl puki co chory a wiem ze inne dzieci maja juz za soba antybiotyki!!!!!
Zreszta z 25-cio osobowej grupy zawsze jest nie wiecej niz 12 dzieci!!!! wiec to chyba o czyms swiadczy!
 
Ostatnia edycja:
Royannko mojemu M też się ostatnio śnią porody :-D może to znak :) ale widac że i nasi M przeżywają wszystko na swój sposób, w końcu przyczynili się do tego że w naszych brzuchach zamieszkało nowe życie ;-)

Czarodziejko hehe te liście malin to na pewno nie dla smaku, bo smak mają taki jakbyś siano zalała wodą i potem to piła :-D ale podobno pomagają szyjce przygotowac się do porodu, zawierają związki które uelastyczniają szyjkę i wspomagają rozwarcie :tak: mi to poleciła koleżanka, zresztą na BB też się sporo o tym pisze, ale nawet wczoraj w szpitalu położna kazała mi to pić w zwiekszonej dawce, także coś musi w tym być ;-)
 
reklama
Witam was i ja:-):-):-):-) widzę że dziewczyny jeszcze w dwupaku... :-D

Paula jak @ nie ma to dobry znak:-D:-D:-D

Ja mam dziś ciężką noc za sobą... Czarek nie spał i płakał... nie mogłam go uspokoić. Idą mu zęby piątki na końcu, do tego dostał kataru... o rany co to się działo:szok::szok::szok::szok: Dopiero mu dałam Nurofen i zasnął po godzinie..


Coś wam opowiem, chciałabym poznać wasze zdanie na ten temat. Moja szwagierka ma 3 miesięczną córeczkę. I... ona jej je mleczko 120 ml o 19 wieczorkiem i śpi do rana,,,,, Oni się cieszą bo się w nocy wysypiają...ale mi się wydaję że takie maleństwo powinno częściej jeść.. prawda? Np. co 3 godziny. Bo wczoraj była z nią na szczepieniu i waży 5.550 a 6 tygodni temu ważyła 5100...Oczywiście bez glupich dogaduszek by się nie obeszło bo mój syna jak pojechał na pierwsze szczepienie to ważył 5800 to jak miał 6 tygodni, a na następnym 7200... a ona waży 5.550...wydaje mi się że to nie rozsądne... oni mówią że ją odchudzają bo jest dziewczynką i nie może być gruba... mi się wydaję że to jakiś absurd... mój syn wazy 16 kg teraz i nie uważam żeby byl jakiś nie wiadomo jak gruby!!! Jest z niego kawał chłopa i już! A odchudzać takie maleństwo to jakaś paranoja... bynajmniej ja tak myślę...a co wy na to?:confused::confused::confused:
 
Do góry