Dzięń dobry!:-)
Bereshka, moje gratulacje, wybroniłaś się dzielnie od tej cukrzycy.
Ja muszę się pochwalić!!!:-) Już czuję ruchy dzidzi:-):-):-)
Myślałam, że te łaskotania to przypadek, ale teraz są częściej. Narazie to tylko takie lekkie muśnięcia ale i tak sie cieszę. Już zapomniałam jakie to wspaniałe uczucie.:-)Ach
Bereshka, moje gratulacje, wybroniłaś się dzielnie od tej cukrzycy.
Ja muszę się pochwalić!!!:-) Już czuję ruchy dzidzi:-):-):-)
Myślałam, że te łaskotania to przypadek, ale teraz są częściej. Narazie to tylko takie lekkie muśnięcia ale i tak sie cieszę. Już zapomniałam jakie to wspaniałe uczucie.:-)Ach