Witam po długiej przerwie
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
:-)
Anufifi bardzo mi przykro :-(przykro usłyszeć takie złe wiadomości ale jeszcze nie jest nic przesądzone, zawsze jeszcze jest nadzieja i wiara że sie uda
a co z tym torbielem? bedziesz go leczyć czy usuwać operacyjnie?
wierze że jeszcze kiedyś będziesz miała córeczkę tylko nie możesz sie poddać
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
będzie dobrze
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
przytulam Cię bardzo mocno!
Dziękuje Wam dziewczynki za pocieszenie w sprawie toksoplazmozy
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
i przepraszam że nic nie pisałam ale tak sie tym podłamałam że postanowiłam troche od tego odpocząć (za dużo sie naczytałam w necie).
Teraz już jestem trochę spokojniejsza.....
w poniedziałek byłam w przychodni chorób zakaźnych w W-wie u lekarza i on od razu przepisał mi antybiotyk narazie na 20 dni oraz zlecił mi ponowne badania, następną wizyte mam 20 kwietnia i modlę się żeby sie okazało że nic nie zagraża mojej dzidzi.
we wtorek byliśmy razem z mężem na pierwszym usg :-) poszłam prywatnie bo od ginki mam dopiero na początek maja, a musiałam wiedzieć czy wszystko jest wporządku....widzieliśmy naszą 18mm fasolkę i bijące serduszko :-) lekarz powiedział że jak na ten okres ciąży to wszystko jest wporządku :-) z usg wyszło że jest to 8 tydzień i 3 dni (we wtorek) i termin na 14 listopada
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
teraz jestem już spokojniejsza bo wiem że nasza dzidzia ma sie dobrze
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
:-)
w święta mamy powiedzieć Kacperkowi i najbliższej rodzinie
właśnie święta tuż tuż....a ja przez ten tydzień robie porządki...naszczęście w kuchni nic nie musze szykować bo w pierwszy dzień świąt idziemy do moich rodziców a w drugi jedziemy do mojej babci....
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco!!!!! :-)