okruszynko dzięki za to co napisałaś :-) bo jeśli u Ciebie wszystko skończyło się dobrze to i u mnie może tak być ;-) mam nadzieję że krwiaczka już nie ma, choć był nieduży co potwierdzil lekarz bo miał 16 na 8 mm. ale mam nadzieję że już zniknął

a plamień na szczęście nie mam :-) odpukać...!
Beti dzięki :-)
Dziewczyny posiedziałam na tym balkonie trochę ponad pół godziny a byłam w bluzce z dekoltem, wracam, patrzę a dekolt cały czerwony! tzn tak szybko mnie słońce złapało, choć wcale o to nie prosiłam! ;-)a chyba ciężarnym nie wolno się opalać, prawda??
Gosia ubrań ciążowych jeszcze nie kupiłam bo przecież muszę w domu odpoczywać więc na zakupy nie chodzę teraz żeby się nie przemęczać,a na zakupach cały dzień schodzi i potem człowiek padnięty

ale miałam wielką ochotę pojechać w weekend po jakąś ładną kolorową wiosenną bluzkę odcinaną pod biustem :-) na razie myślę o takich ciuchach raczej z normalnych sklepów a nie z tych z odzieżą ciążową, może znajdę jakąś fajną tunikę, przecież dużo jest teraz takich bluzek które można "zaadaptować" na ciążę

póki jeszcze nie mamy dużych brzuszków. Gorzej jeśli chodzi o spodnie, bo w swoich już się żadnych na guzik nie dopinam, ale mi się marzą sukienki na wiosnę i lato...


Sama mam na razie tylko dwie takie dłuższe bluzki właśnie odcinane pod biustem i właśnie je założę na Święta pewnie....A jak Twoje zakupy?? Ale się rozpisałam..
Aha, a na usg zdecydowałam się jednak zapisac w przyszłą sobotę, to będzie 3 tygodnie od wykrycia krwiaczka i mam nadzieję że do tego czasu już nie będzie po nim śladu, ale zapisałam się też ze względu na to że M będzie mógł ze mną pójść i posłuchać serduszka, a to dla Niego myślę bardzo ważne

Ja już słyszałam a On jeszcze nie. Bo na kolejne usg po 25tym raczej nie będzie mógł pójśćze mną, więc pójdę 18go i potem po 25tym. Heh, co dwa tygodnie będę latać ale co tam ;-) skoro mój ginek powiedział że mogę jeszcze przyjść wcześniej dla świętego spokoju

:-)
Ptasiorek to się cieszę że nie ma załamki :-) skoro takie macie plany to na wszystko przyjdzie czas, a może jak nie będziecie o tym dużo myśleć to szybko sie uda zaciążyć. Czego życzę Ci z całego serca!
Anufifi dobrze że Cię dziewczyny namówiły

czekam na wieści po 17 :-)