No własnie Patrysia 3 miesiące niby nie długo, ale jak tu kiedyś pisała jarzębinka - każdy miesiąc jest długi kiedy okazuje się stracony. I to jest prawda. Więc porozmawiaj jeszcze raz z Mężem, może to go przekona :-) Miejmy nadzieję 
reklama
P
patrysia*
Gość
No właśnie każdy miesiąc jest ważnytylko szkoda że mój M lubi być uparciuszkiem:-)
tylko szkoda że mój M lubi być uparciuszkiem:-)
okruszynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2009
- Postów
- 215
Dziewczynki ja jeszcze raz chciałam Wam podziekować za miłe przyjęcie. Naprawde to bardzo fajnie tak czasem móc sie wyżalić czy podzielić swoim szcześciem kiedy przyjdzie nam na to ochota. Przepraszam że nie piszę do każdej z Was z osobna ale jeszcze tak nie ogarniam Was wszystkich. także DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM NARAZ!!!!!!!!!
Pyszczku masz rację z tym usg jeżeli dzieki temu masz być spokojniejsza to pewnie że powinnaś zrobić. Ja na początku ciązy też miałam robione bardzo często nawet się stresowałam czy to nie ma złego wpływu na maleństwo ale lekarz powiedział ze zawsze lepiej zrobić jedno za duzo niz za mało. Teraz juz jestem troszkę spokojniejsza bo maleństwo wariuje w brzuszku ale mój M i tak śmieje że ja teraz to żyję tylko od wizyty do wizyty u lekarza. Teraz idę na wizytę w czwartek po świętach i też będę robić usg to połówkowe.No niestety tak to juz jest jak coś sie dzieje niedobrego na poczatku ciąży to strach zostaje juz do końca. Tymbardziej że ta ciąża jest ogólnie bardzo trudna dla mnie tzn zupełnie inna niz poprzednia z synkiem . Nie dośc że krwiak, plamienia to jeszcze wszystkie mozliwe objawy te najgorsze. Także 15 tygodni ciąży to praktycznie wyjete z zyciorysu.Na szczescie było minęło teraz jest ok i mam nadzieję że tak zostanie.
Patrysia myślę że jak "mocno popracujesz" nad mężem to uda Ci się go przekonać. Mój tez długo sie wachał az w końcu go złamałam chyba tym ciągłym gadaniem i przytaczaniem wszystkich pozytywnych stron sytyacji. Także zyczę powodzenia!!!!!!!
Kiki długo sie nie odzywasz pewnie nie wróciłaś od lekarza jak bedziesz to daj znac co tam bp mnie ciekawość zżera!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Całą Resztę.
Pyszczku masz rację z tym usg jeżeli dzieki temu masz być spokojniejsza to pewnie że powinnaś zrobić. Ja na początku ciązy też miałam robione bardzo często nawet się stresowałam czy to nie ma złego wpływu na maleństwo ale lekarz powiedział ze zawsze lepiej zrobić jedno za duzo niz za mało. Teraz juz jestem troszkę spokojniejsza bo maleństwo wariuje w brzuszku ale mój M i tak śmieje że ja teraz to żyję tylko od wizyty do wizyty u lekarza. Teraz idę na wizytę w czwartek po świętach i też będę robić usg to połówkowe.No niestety tak to juz jest jak coś sie dzieje niedobrego na poczatku ciąży to strach zostaje juz do końca. Tymbardziej że ta ciąża jest ogólnie bardzo trudna dla mnie tzn zupełnie inna niz poprzednia z synkiem . Nie dośc że krwiak, plamienia to jeszcze wszystkie mozliwe objawy te najgorsze. Także 15 tygodni ciąży to praktycznie wyjete z zyciorysu.Na szczescie było minęło teraz jest ok i mam nadzieję że tak zostanie.
Patrysia myślę że jak "mocno popracujesz" nad mężem to uda Ci się go przekonać. Mój tez długo sie wachał az w końcu go złamałam chyba tym ciągłym gadaniem i przytaczaniem wszystkich pozytywnych stron sytyacji. Także zyczę powodzenia!!!!!!!
Kiki długo sie nie odzywasz pewnie nie wróciłaś od lekarza jak bedziesz to daj znac co tam bp mnie ciekawość zżera!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Całą Resztę.
P
patrysia*
Gość
OKRUSZYNKO to mamy dwie uparciuszków:-)a ile już twój synek ma lat?będe mu gadać aż się zgodziplusem jest to że sam chce tylko kwestia tego w jakim miesiącu;-)
plusem jest to że sam chce tylko kwestia tego w jakim miesiącu;-)
P
patrysia*
Gość
Tak wogóle sam mówił że jak już bym była to by się cieszyłmusze nad nim popracować:-)
musze nad nim popracować:-)Pati powiedz, że nie ma sensu przekładać, bo po co
Pyszczek ma racje, to,że zaplanował na wrzesień to nie znaczy , że rzeczywiście we wrześniu się uda, zobacz na nas ile my już msc walczymy
pogadul z nim, tupnij nogą:-):-):-)i powiedz, że czekać nie masz zamiaru:-):-):-)
Pyszczek ma racje, to,że zaplanował na wrzesień to nie znaczy , że rzeczywiście we wrześniu się uda, zobacz na nas ile my już msc walczymy
pogadul z nim, tupnij nogą:-):-):-)i powiedz, że czekać nie masz zamiaru:-):-):-)
okruszynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2009
- Postów
- 215
Mój synek w lipcu skończy 5 lat:-) także róznica wieku bedzie duża .OKRUSZYNKO to mamy dwie uparciuszków:-)a ile już twój synek ma lat?będe mu gadać aż się zgodzi
Ale ja dopóki mały nie poszedł do przedszkola i sie nie zaklimatyzował to nie myslałam o drugim. a teraz troszke żałuje bo 5 lat to dużo. Ale coż ważne że mały sie cieszy, nie może sie doczekać rodzeństwa nawet mówi ze będzie pomagał sie opiekować zobzczymu jak to wyjdzie w praniu
a ja wrocilam ze "spacerku sluzbowego" sliczna pogoda:-)
Pyszczek ja tez nie zamierzam kupowac ubran w typowych sklepach ciazowych bo tam ceny sa masakyczne...na allegro jest duzy wybor ubran ciazowych i sa duzo tansze niz w sklepie:-)ja chce sobie jakies tuniki kupic i spodniczki/sukienki!!w koncu bedzie lato:-)
Patrysia powiedz mezowi ze nie ma co odkladac bo roznie to bywa moze wam sie udac za pierwszym razem albo za niewiadomo ktorym!!!
Pyszczek ja tez nie zamierzam kupowac ubran w typowych sklepach ciazowych bo tam ceny sa masakyczne...na allegro jest duzy wybor ubran ciazowych i sa duzo tansze niz w sklepie:-)ja chce sobie jakies tuniki kupic i spodniczki/sukienki!!w koncu bedzie lato:-)
Patrysia powiedz mezowi ze nie ma co odkladac bo roznie to bywa moze wam sie udac za pierwszym razem albo za niewiadomo ktorym!!!
reklama
