reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Akurat nią się nie kieruję, ale widziałam w czasopiśmie medycznym (eng) obalenie tej teorii i w podsumowaniu na podstawie badań było napisane, że nie ma żadnej zależności pomiędzy położeniem łożyska a płcią, tym niemniej mega mnie to zaciekawiło 😂🙈
Hmm no ciekawe to jest bardzo, a po objawach masz jakieś przypuszczenia? Inne niż z synkiem?
 
reklama
Hmm no ciekawe to jest bardzo, a po objawach masz jakieś przypuszczenia? Inne niż z synkiem?
Tak, teraz mam odwrotnie niż z synkiem :) Z synkiem smaki od razu na słodkie i raczej niezdrowe typu mcdonald, teraz wytrawne i zdrowe, z synem nie miałam praktycznie objawów ani nie miałam nudności, teraz mam mdłości popołudniami i wieczorami i wypadają i przetłuszczają mi się włosy, z synem miałam wysyp trądziku od 6 do 9 tc, teraz skóra jest ładna :D Z synem przyrosty bety miałam 148%, teraz 228%. Zagnieżdżenie miałam w obydwu ciążach 8-9 dpo, więc tutaj tak samo, ale z synem nie miałam żadnego plamienia, a teraz miałam różowy śluz 4-8 dpo i 8 dpo śluz z nitką krwi na zagnieżdżenie. Pewnie nie ma to nic wspólnego z płcią, ale zauważam te różnice :D A i synowi szybciej biło serce od początku, a teraz jest w normie i nie tak szybko.
 
Tak, teraz mam odwrotnie niż z synkiem :) Z synkiem smaki od razu na słodkie i raczej niezdrowe typu mcdonald, teraz wytrawne i zdrowe, z synem nie miałam praktycznie objawów ani nie miałam nudności, teraz mam mdłości popołudniami i wieczorami i wypadają i przetłuszczają mi się włosy, z synem miałam wysyp trądziku od 6 do 9 tc, teraz skóra jest ładna :D Z synem przyrosty bety miałam 148%, teraz 228%. Zagnieżdżenie miałam w obydwu ciążach 8-9 dpo, więc tutaj tak samo, ale z synem nie miałam żadnego plamienia, a teraz miałam różowy śluz 4-8 dpo i 8 dpo śluz z nitką krwi na zagnieżdżenie. Pewnie nie ma to nic wspólnego z płcią, ale zauważam te różnice :D A i synowi szybciej biło serce od początku, a teraz jest w normie i nie tak szybko.
Podobno każda ciąża jest inna, ale może te totalnie inne o objawy to właśnie efekt zamieszkującej córeczki. Słyszałam, że większy przyrost bety to na dziewczynke, ja z synkiem też miałam ok 140% nie więcej, może coś być na rzeczy 😁
 
Podobno każda ciąża jest inna, ale może te totalnie inne o objawy to właśnie efekt zamieszkującej córeczki. Słyszałam, że większy przyrost bety to na dziewczynke, ja z synkiem też miałam ok 140% nie więcej, może coś być na rzeczy 😁
Z ciekawości wrzuciłam foto na te grupy, o których mówiłaś, na polskiej napisali, że dziewczyna, a na angielskiej jedni że dziewczyna inni że chłopak 😂 To idealnie, 50/50 😂
 
Ja w chiński kalendarz nie wierzę i nie biorę go pod uwagę. Raz mi się sprawdziło, raz nie, a gdy sprawdzałam bliskim kobietom też było mniej więcej 50/50.
Uważam że w pozostałych metodach coś jest, tzn. głównie w diecie i w czasie współżycia, ale to też moim zdaniem nie jest tak, że taka i taka dieta, seks w określonym dniu jest przepisem na daną płeć. Myślę, że to może poprostu zwiększyć szanse więc nie traktuje tego jak przepisu na określoną płeć.
Gdzieś czytałam też, że były badania że w rodzinach gdzie rodzą się częściej chłopcy, że to generalnie sprzyja, że bardziej prawdopodobne jest urodzenie się chłopca, być może mają więcej męskich plemników. W druga stronę podobno nie ma takiej zależności, tzn jeśli chodzi o kobiety w rodzinie i rodzące się dziewczynki. Myślę że może to wskazywać na to że może mężczyźni ze względu na tryb życia i dietę mogą mieć więcej plemników jednej płci.
A jeszcze co do różnicy w odczuciach podczas ciąży to i ja czułam się inaczej w drugiej ciazy i moja mama też to często mówiła że ona zupełnie inaczej czuła się w drugiej ciąży, a obydwie urodziłyśmy dwie dziewczynki, więc myślę że odczucia niewiele mówią o płci.
 
Ja w chiński kalendarz nie wierzę i nie biorę go pod uwagę. Raz mi się sprawdziło, raz nie, a gdy sprawdzałam bliskim kobietom też było mniej więcej 50/50.
Uważam że w pozostałych metodach coś jest, tzn. głównie w diecie i w czasie współżycia, ale to też moim zdaniem nie jest tak, że taka i taka dieta, seks w określonym dniu jest przepisem na daną płeć. Myślę, że to może poprostu zwiększyć szanse więc nie traktuje tego jak przepisu na określoną płeć.
Gdzieś czytałam też, że były badania że w rodzinach gdzie rodzą się częściej chłopcy, że to generalnie sprzyja, że bardziej prawdopodobne jest urodzenie się chłopca, być może mają więcej męskich plemników. W druga stronę podobno nie ma takiej zależności, tzn jeśli chodzi o kobiety w rodzinie i rodzące się dziewczynki. Myślę że może to wskazywać na to że może mężczyźni ze względu na tryb życia i dietę mogą mieć więcej plemników jednej płci.
A jeszcze co do różnicy w odczuciach podczas ciąży to i ja czułam się inaczej w drugiej ciazy i moja mama też to często mówiła że ona zupełnie inaczej czuła się w drugiej ciąży, a obydwie urodziłyśmy dwie dziewczynki, więc myślę że odczucia niewiele mówią o płci.
Wczoraj czytałam artykuł medyczny dot. tego czy rzeczywiście plemniki męskie są szybsze itd. odnośnie metody przed i w trakcie owulacji i zostało to obalone. Jakieś badania wykonywali i nie było istotnych różnić co do plemników zawierających X czy Y. To by się zgadzało z tym, że nie zawsze sprzed owu są dziewczynki i nie zawsze w trakcie owu są sami chłopcy. Wychodzi na to, że szanse są po prostu 50/50 :)
 
Wczoraj czytałam artykuł medyczny dot. tego czy rzeczywiście plemniki męskie są szybsze itd. odnośnie metody przed i w trakcie owulacji i zostało to obalone. Jakieś badania wykonywali i nie było istotnych różnić co do plemników zawierających X czy Y. To by się zgadzało z tym, że nie zawsze sprzed owu są dziewczynki i nie zawsze w trakcie owu są sami chłopcy. Wychodzi na to, że szanse są po prostu 50/50 :)
A mogłabyś podesłać ten artykuł? Chętnie poczytam 🙂
I ja zgadzam się z tym, że nie zawsze przed owu są dziewczynki, a z owu chłopcy ;-)
Jednak moja niewielka, ale jednak grupa badawcza bliskich i dalszych kobiet wskazuje, że częściej z owu są chłopcy, a sprzed dziewczynki, powiedzmy 70 do 30.
 
reklama
A mogłabyś podesłać ten artykuł? Chętnie poczytam 🙂
I ja zgadzam się z tym, że nie zawsze przed owu są dziewczynki, a z owu chłopcy ;-)
Jednak moja niewielka, ale jednak grupa badawcza bliskich i dalszych kobiet wskazuje, że częściej z owu są chłopcy, a sprzed dziewczynki, powiedzmy 70 do 30.
Jeden z nich był tutaj: Link do: Jak zaplanować płeć dziecka? - Centrum Medyczne Meavita | Kraków, Rusznikarska 14

Czytałam też w wersji angielskiej takie typowe artykuły medyczne, ale tego niestety już nie odszukam na telefonie.
 
Do góry