Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[SyLwuniaa]

zero objawów, ale ja nigdy akurat nie mam przed terminem małpy, więc na to wogóle nie patrze Starania były w poniedziałek, a owulacja dopiero w piątek (ogólnie to był cykl taki falstartowy, bo od września planowaliśmy się starać ze względu na moje zdrowie ale wkońcu wyleczyłam sie w sierpniu i tak zadziałaliśmy, duży odstęp wyszedł bo my wyjezdzalismy i tam nie było warunków aby cokolwiek działać ). Ja w takie odstępy duże za bardzo nie wierze, więc myślę, ze nie udało się. We wrzesniu trzeba się wziąść do pracy, tyle że mąż mi wyjezdza, a potem mamy gości na kilka dni, więc nie wiem jak to będzie, chyba pokryjomu i z sąsiadem nie no żartuje

A Ty ktory masz dc?

Ja mam właśnie 8dc coś tam działamy..Ale ja z tych co chciałaby A boi się więc tak ostrożnie zobaczymy..Jakby był dzidziuś to mega bym była szczęśliwa, w sumie juz bylam na to przygotowana powinnam byc w w ok 7 ms ciąży tez boję się zmian..lubie mieć poukladany świat, a z drugiej wiem, ze się poukłada na nowo..
Teraz wzięłam jeszcze dwa mały koty mając już jednego więc chaos mnie nieco przytoczył
Ale już zaczyna wracać do normy
No ty miałaś spory odstęp od pon do pt, u mnie z takim odstepem to nie masz szans, ale bywa i tak trzymam kciuki, może u Ciebie się uda

 

[milla01]

No termin mam za dwa dni, ale póki co porodu nie widać na horyzoncie.

No to już tuż tuż. Z niecierpliwością czekamy na różowe zdjęcia

 

[milla01]

Ja dziś po raz kolejny wyczytałam, że płeć dziecka zleży od diety i od poziomu glukozy we krwi. Niski poziom sprzyja poczęciu dziewczynki, a wysoki poczęciu chłopca (kobiety które spodziewają się chłopca, częściej zapadają na cukrzycę ciążową ). Wiadomo, że nie wszystkie kobiety, ale wśród moich koleżanek, teoria się sprawdziła.

To ja mam zawsze cukier w normie,ale taki właśnie bliżej górnej granicy,więc może akurat stąd Ci moi chłopcy. A gdzie Ty to wyczytałas?

 

[milla01]

Ja mam właśnie 8dc coś tam działamy..Ale ja z tych co chciałaby A boi się więc tak ostrożnie zobaczymy..Jakby był dzidziuś to mega bym była szczęśliwa, w sumie juz bylam na to przygotowana powinnam byc w w ok 7 ms ciąży tez boję się zmian..lubie mieć poukladany świat, a z drugiej wiem, ze się poukłada na nowo..
Teraz wzięłam jeszcze dwa mały koty mając już jednego więc chaos mnie nieco przytoczył
Ale już zaczyna wracać do normy
No ty miałaś spory odstęp od pon do pt, u mnie z takim odstepem to nie masz szans, ale bywa i tak trzymam kciuki, może u Ciebie się uda

My też z @Megi_Meg chcemy i boimy się Prawda Kochana? I tak sobie piszemy,żeby siebie wesprzeć w tej decyzji

 

[Megi_Meg]

@milla1982 dokładnie tak jak piszesz skąd mam takie informacje ? Walczę o marzenia szukam, wertuję ile się da, na polskich stronach jest jedno i to samo, liczę, że amerykanie coś podpowiedzą. Końcówkę tego roku mam bardzo intensywną, ale jak sobie pomyślę, że po nowym roku mogę przygotowywać się do starań to, mnie brzuch boli. Sama nie wiem czy tego chce, i ciągle zastanawiam się jak ogarnę dwoje dzieci, wiem to głupie, bo dwoje dzieci to, przecież tylko dwoje.

 

[martoosia04]

Dasz radę Megi! Organizacja sama przyjdzie.
Choc ja przyznaję, że mam lekkiego stresa jak pomyśle o odprowadzaniu chłopców codziennie do placówek z mała we wózku. Tym autobusem w tym tłumie [emoji849][emoji849][emoji849]

 

[Megi_Meg]

Dasz radę Megi! Organizacja sama przyjdzie.
Choc ja przyznaję, że mam lekkiego stresa jak pomyśle o odprowadzaniu chłopców codziennie do placówek z mała we wózku. Tym autobusem w tym tłumie [emoji849][emoji849][emoji849]

No właśnie takie głupie, a jednocześnie proste czynności mnie przerażają. Ale wiem, że jak nie zdecyduje się na drugie dziecko, to na pewno kiedyś będę bardzo żałować.
A tak w ogóle śniło mi się, że w weekend rodzisz

 

[martoosia04]

No właśnie takie głupie, a jednocześnie proste czynności mnie przerażają. Ale wiem, że jak nie zdecyduje się na drugie dziecko, to na pewno kiedyś będę bardzo żałować.
A tak w ogóle śniło mi się, że w weekend rodzisz

To już jesteś druga, która mi wróży poród rychły, bo laseczce ode mnie z wątku śniło się, że odeszły mi wody dziś [emoji23]

Ja wysnilam przed ciąża 31.08 jako dzień porodu więc czekam dalej [emoji23]

 

[Megi_Meg]

To już jesteś druga, która mi wróży poród rychły, bo laseczce ode mnie z wątku śniło się, że odeszły mi wody dziś [emoji23]

Ja wysnilam przed ciąża 31.08 jako dzień porodu więc czekam dalej [emoji23]

Haha to miejmy nadzieję, że to kwestia 3 dni jak sobie pomyślę o Twojej końcówce ciąży, to samej jest mi ciężko.

 

[martoosia04]

Haha to miejmy nadzieję, że to kwestia 3 dni jak sobie pomyślę o Twojej końcówce ciąży, to samej jest mi ciężko.

Nie ukrywam, że te upały które wrocily nie ułatwiają w ogole tego oczekiwania na poród.