A jak mam sie czuc, no zyjemy dalej [emoji23],Rozumiem. No to czekamy na potwierdzenie. A jak się z tym czujesz?
reklama
martoosia04
Fanka BB :)
A jak mam sie czuc, no zyjemy dalej [emoji23],
Ja wiem, że wpływu nie miałaś za wiele na płeć, ale wiesz, że nikt tu cie oceniać nie będzie. Jeśli chcesz się wygadać nam to wal.
Tez zrobilam co dalo rade, cut off 3.5 dnia, aci jel, trzymanie niskiego ph, zurawina, zyrtec, duzo diet coke, goraca kapiel ja i maz, nie jadlam czerwonego miesa, bananow, pomidorow itp.maz juz akurat supli nie bral ale dlugi czas bral przed jak wspominalam rok, a i tak to nic nie dalo, wiec jak juz jest syn to bedzie no i tyle , dlatego zawsze te planowania sa 50/50 wg mnie, ktos zrobi duzo i nie ma ktos nic nie zrobi i ma, taka natura co zrobisz, bedxie 3 muszkieterow to bedzie ale napewno jakby byla dziewczynka to juz bym nie chciala nastepnego dziecka a tak to sie zastanawiam czy jeszcze raz ryzykowacA jak mam sie czuc, no zyjemy dalej [emoji23],
martoosia04
Fanka BB :)
Tez zrobilam co dalo rade, cut off 3.5 dnia, aci jel, trzymanie niskiego ph, zurawina, zyrtec, duzo diet coke, goraca kapiel ja i maz, nie jadlam czerwonego miesa, bananow, pomidorow itp.maz juz akurat supli nie bral ale dlugi czas bral przed jak wspominalam rok, a i tak to nic nie dalo, wiec jak juz jest syn to bedzie no i tyle , dlatego zawsze te planowania sa 50/50 wg mnie, ktos zrobi duzo i nie ma ktos nic nie zrobi i ma, taka natura co zrobisz, bedxie 3 muszkieterow to bedzie ale napewno jakby byla dziewczynka to juz bym nie chciala nastepnego dziecka a tak to sie zastanawiam czy jeszcze raz ryzykowac
Doskonale to rozumiem. Myślisz by coś zaś zmienić w swoich sway?
gorligorligor
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2012
- Postów
- 552
Pamiętam i serdecznie gratuluję! TrYmajcie się cieplutko!Część, dawno mnie tu ni było, pewnie mnie nie pamiętacie
Przed wszystkim radosnych Świąt moi drodzy
Może najpierw się pochwalę, że czekam na wymarzoną córeczkę, udało się
Trochę już dała mi w kość, al mam nadzieję teraz już będzie tylko dobrze
Ni pisałam z dwóch powodów, raz przy synku nie mam czasu odpalić laptopa a jak on śpi ja też wykorzystuje od razu ten czas na sen a dwa miałam trochę ciążowych zmartwień i nie chciałam Wam psuć atmosfery
Najpierw były dwa krwiaki pod kosmówkowe, potem fałszywie dodatnia cytomegalia, trafiłam do szpitala zakaźnego, 3 tygodnie płaczu, naszczęście wykluczono to paskudztwo, pierwsze prenatalne i pappa było ok, a na połówkowym za duży NF nie mylić z NT przy pappa, robiliśmy echo serca, badanie genetyczne, wyszło dobrze, NF jest już w normie. Mam nadzieję, że już do końca ciąży będzie dobrze
Termin mam na 31 lipca, dodam, że ja z mężem i synkiem też jesteśmy z lipca, mam nadzieję, że córcia tż postanowi być lipcowa
Ściskam wszystkim
Grabcia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2016
- Postów
- 2 219
@Miciur-ka fajnie ze sie tak z tym godzisz daj znac po kolejnym usg i najważniejsze ze zdrowe
mis0890
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2018
- Postów
- 330
Podpinam się pod uznanie ogromnego szacunku za postawę tak szczerze to mam podobnie, a konkluzja moich rozważań sprowadza się do jednego - życie byłoby zbyt piękne, łatwe i wspaniałe, abym mógł w tej kolejnej, czy jeszcze kolejnej ciąży usłyszeć na prenatalnych "gratuluję synka!"...cóż...Gloria Victis!!! żyje się dalej, od walki (nawet tej wiecznej) uciekają tylko tchórze. Chciałbym kiedyś móc przestać walczyć.@Miciur-ka fajnie ze sie tak z tym godzisz daj znac po kolejnym usg i najważniejsze ze zdrowe
Megi_Meg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2019
- Postów
- 4 959
@mis0890 człowiek przestaje walczyć po śmierci.
Życie trzeba brać z dystansem jeśli na coś nie mamy wpływu. Człowiek najpierw musi pragnąc dziecka, a potem może ewentualnie myśleć o płci. Jeśli jest odwrotnie według mnie tacy ludzie są nie dojrzali do bycia rodzicem. W tym stwierdzeniu nie mam absolutnie nikogo na myśli, bo każdy z nas ma marzenia na tym wątku, sama też je mam. Ale czasami trzeba się zatrzymać i popatrzyć na to z boku.
Życie trzeba brać z dystansem jeśli na coś nie mamy wpływu. Człowiek najpierw musi pragnąc dziecka, a potem może ewentualnie myśleć o płci. Jeśli jest odwrotnie według mnie tacy ludzie są nie dojrzali do bycia rodzicem. W tym stwierdzeniu nie mam absolutnie nikogo na myśli, bo każdy z nas ma marzenia na tym wątku, sama też je mam. Ale czasami trzeba się zatrzymać i popatrzyć na to z boku.
Ostatnia edycja:
martoosia04
Fanka BB :)
Trzeba przyznać, że ta niepewność co do płci jest jednak mega ekscytująca w pewnym sensie.
reklama
@Megi_Meg az mnie zmroziło jak przeczytałam twoje słowa bo ja je kiedyś tez wypowiedziałam. Znajoma oczekiwała trzeciego dziecka (miała już dwóch synów ) wiadomo próbowała odmienić przewagę w rodzinie. Okazało się ze trzeci syn. Wtedy powiedziałam ze trzeba chcieć najpierw dziecka a nie konkretnej płci. Ale powiem szczerze ze żałuje bo jakoś nieswojo się poczulam@mis0890 człowiek przestaje walczyć po śmierci.
Życie trzeba brać z dystansem jeśli na coś nie mamy wpływu. Człowiek najpierw musi pragnąc dziecka, a potem może ewentualnie myśleć o płci. Jeśli jest odwrotnie według mnie tacy ludzie są nie dojrzali do bycia rodzicem. W tym stwierdzeniu nie mam absolutnie nikogo na myśli, bo każdy z nas ma marzenia na tym wątku, sama też je mam. Ale czasami trzeba się zatrzymać i popatrzyć na to z boku.
Bo wiem ze to pragnienie w niej jest. W sumie
Moje słowa nic nie zmieniły ale głupio się poczułam. Wiem ze to jest prawda ale
Sama teraz żyje marzeniami o różowym bobasie. Wolałabym żeby mi to bylo
Obojętnie a nie jest i sobie to wyrzucam. Czuje się gorzej
Podziel się: